Artykuł Gary'ego Wilsona w London Times - „Lekarstwo dla uzależnionych od porno, którzy stracili to uczucie miłości”

Młodzi mężczyźni odkrywają, że uzależnienie od hardcore'owych filmów szkodzi ich fizycznej zdolności do uprawiania prawdziwego seksu. Gary Wilson wyjaśnia, w jaki sposób nauka i internetowe grupy dyskusyjne pomagają im zrezygnować

W 2007 coś dziwnego stało się w Internecie. Wiem, że coś dziwnego dzieje się zawsze w Internecie. Ale to nie było uczucie wirusowe, które przyszło i poszło w ciągu kilku tygodni. Setki, a następnie tysiące ludzi, głównie mężczyzn, głównie młodych, zaczęło kwestionować skutki pornografii internetowej. Na stronach internetowych dla kulturystów, „pick-up artystów”, poszukiwaczy porad medycznych, entuzjastów samochodów, a nawet gitarzystów - wszędzie tam, gdzie ludzie zgromadzili się online - rozmowy zmieniły się w pornografię i to, co z nimi robili.

Po raz pierwszy spotkałem tych mężczyzn, gdy pojawili się na forum dotyczącym seksu, krycia i łączenia prowadzonego przez moją żonę Marnię Robinson. Skarżyli się na opóźnioną ejakulację, niezdolność do kulminacji i zaburzenia erekcji (ale nie z pornografią), upodobania fetyszy porno, które przerodziły się nie do poznania, i utratę pociągu do prawdziwych partnerów. Niektórzy byli przekonani, że są uzależnieni.

Jako nauczyciel anatomii i fizjologii nadążałem za biologicznymi odkryciami na temat fizjologicznych podstaw naszej apetytu i tego, jak mogą stać się niezrównoważone. Uzależnienie jest kontrowersyjnym słowem. Ale neuronauka jest niezwykle jednoznaczna.

Naukowcy powiedzą ci, że zarówno uzależnienia behawioralne, jak i uzależnienia od narkotyków wiążą się z tymi samymi mechanizmami mózgowymi. Niezależnie od tego, czy bierzesz kokainę, uprawiasz hazard, czy jesteś urzeczony działaniami internetowymi, przewlekłe podwyższenie poziomu dopaminy (neurochemicznej „dostaniesz ją”) grozi wprowadzeniem dobrze ustalonego zestawu podstawowych zmian mózgu. Setki badań neuronaukowych na temat uzależnień behawioralnych - w tym ponad siedemdziesiąt na uzależnionych od internetu - pokazują wszystkie te same zmiany związane z uzależnieniem, które obserwowano u osób uzależnionych. (Toksyczne leki powodują również dodatkowe efekty).

Z perspektywy neurobiologii w 2006 wydarzyło się coś epickiego. Pojawiły się galerie krótkich klipów porno z najgorętszymi kilkoma minutami niekończących się materiałów wideo. Stymulacja seksualna uwalnia najwyższe naturalne poziomy dopaminy, a te „witryny lampowe” (strumieniują natychmiast jak filmy z YouTube) mogą wzmacniać i przedłużać pobudzenie dzięki zaskakującym, szokującym i wywołującym lęk treściom, z których wszystkie uwalniają dopaminę. Przemysł pornograficzny udoskonalił zagrożenie uzależnieniem, które było znacznie silniejsze niż Playboy, VHS lub dial-up, ponieważ użytkownicy mogą utrzymywać podwyższoną dopaminę, dotykając ekranu.

Paradoksalnym skutkiem zbyt dużej ilości dopaminy jest spadek wrażliwości na nią, tak że użytkownik wpada w nałóg codziennych przyjemności. Jeszcze trudniej szuka czegoś „gorącego”. Tymczasem jego mózg ściśle łączy się z czymkolwiek „nagradzającym” go największymi wybuchami dopaminy. Jeśli to jest pornografia, w końcu może nie być w stanie osiągnąć kulminacji bez ciągłej nowości.

Podzieliłem się z odwiedzającymi forum mojej żony niektórymi najnowszymi odkryciami neuronauki na temat neuroplastyczności i uzależnień. ArmeZ konta „jak działa maszyna”, który czerpał z najlepszej dostępnej neurologii, mężczyźni na forum zdali sobie sprawę, że istnieje duża szansa, że ​​uda im się odwrócić wywołane pornografią zmiany mózgu po prostu rzucając palenie. Po co czekać na konsensus ekspertów co do tego, czy pornografia internetowa była potencjalnie szkodliwa, czy też nie, kiedy mogliby ją wyeliminować i śledzić wyniki?

Ku zdziwieniu wszystkich, poważne objawy na ogół zmieniły się w ciągu kilku miesięcy. Strumień raportów z siebie stał się stałym strumieniem. Po drodze mężczyźni dowiedzieli się i podzielili się krytycznymi spostrzeżeniami na temat odzyskiwania - zupełnie nowymi odkryciami, które sprawiły, że powrót do równowagi był mniej zrównoważony dla następnych.

Wkrótce większość osób poszukujących rozwiązań dla niewyjaśnionych dysfunkcji seksualnych była młodszymi mężczyznami. Utworzyli anonimowe fora, aby się wzajemnie wspierać. Obecnie na takich forach na całym świecie są setki tysięcy członków. A jednak całe zjawisko do tej pory pozostawało pod radarem. Możemy być dumni z naszej otwartej kultury „pozytywnej na seks”. Ale mężczyźni mają tendencję do milczenia na temat zaburzeń erekcji spowodowanych używaniem porno. Brakuje mu buntowniczego splendoru.

W tym roku neurolodzy uzależnień z Cambridge i niemieckiego Instytutu Maxa Plancka zaczęli badać mózgi internetowych użytkowników pornografii. Nic dziwnego, że stwierdzili zmiany związane z uzależnieniem. Mózgów uzależnionych od porno rozjaśnił się w odpowiedzi na klipy pornograficzne, podobnie jak mózgi uzależnionych od kokainy rozświetlają proszek.

Ponad połowa uzależnionych od Cambridge (średni wiek 25) zgłosiła trudności z erekcją lub pobudzeniem z prawdziwymi partnerami, choć nie z pornografią. A badanie Maxa Plancka wykazało, że lata używania pornografii korelowały z utratą istoty szarej w systemie nagrody mózgu (która działa na dopaminę). Główny badacz Kühn stwierdził, że wyniki badań „mogą oznaczać, że regularne spożywanie pornografii w mniejszym lub większym stopniu zużywa system nagród”. Co ciekawe, żaden z uczestników Maxa Plancka nie spełniał kryteriów diagnostycznych uzależnienia, a jednak ich mózgi świadczyły o rodzajach zmian obserwowanych u narkomanów.

Naukowcy z Cambridge odkryli również, że im młodszy użytkownik, tym mocniej jego mózg reaguje na klipy porno. Młodzież ma niższą wyjściową dopaminę, co sprawia, że ​​codzienne życie wydaje się nudne. Jeśli jesteś rodzicem nastolatków, prawdopodobnie już to zrobiłeś. Ale ich skoki dopaminy są wyższe niż u dorosłych w odpowiedzi na emocje. Naturalnie szukają wszystkiego, co obiecuje te radosne hity. Ten mechanizm zmusza wszystkie młode ssaki do odkrywania nowych terytoriów i unikania chowu wsobnego.

Dzisiejszy nastolatek dzierżący smartfony nigdy nie musi opuszczać swojego łóżka, aby doświadczyć niekończącej się kroplówki dopaminy w postaci nowości, stymulacji seksualnej i podejmowania ryzyka (ostry porno, cam-2-cam, sexting). Uważa, że ​​uczy się o seksualności dorosłych, ale w rzeczywistości trenuje zupełnie inny sport: ekrany, izolację, stałą nowość, fetysz porno i oglądanie, jak inni ludzie uprawiają seks.

Jego sytuacja jest jeszcze bardziej niepewna, ponieważ w dorosłym życiu jego mózg odetnie miliardy połączeń nerwowych w oparciu o zasadę „używaj lub gubić”. Prawdziwy seks, kiedy wreszcie się wydarzy, może sprawiać wrażenie obcego.

Efekty pojawiają się teraz w złowieszczych statystykach. Pięćdziesiąt cztery procent kanadyjskich mężczyzn w wieku 16-21 zgłasza problemy seksualne: niskie libido (24%), problemy z orgazmem (11%) i najczęściej zaburzenia erekcji (27%).

Profesor urologii i prezes Włoskiego Towarzystwa Patofizjologii Reprodukcyjnej Carlo Foresta prowadzi badania wśród nastolatków. W 2013, 10.3% jego uczestników zgłosił niskie libido. W ciągu zaledwie ośmiu lat wskaźnik ten podskoczył 600% z 1.7%, a dysfunkcje seksualne nastolatków podwoiły się. Zbliżające się badania samców 19-25 w Foresta wykazują wyższe wskaźniki zaburzeń erekcji i znacznie mniejsze pożądanie seksualne u ciężkich użytkowników porno w porównaniu z przypadkowymi użytkownikami.

Na forach, które monitoruję, młodzi mężczyźni potrzebują miesięcy dłużej, aby odzyskać sprawność erekcji niż mężczyźni, którzy nie dorastali dzięki strumieniowemu przesyłaniu porno. Nie interesuje mnie mówienie ludziom, co mają robić i nie chcę wprowadzać zakazów. Ale współczesna pornografia stanowi poważne zagrożenie dla swoich użytkowników. Już czas, kiedy je zrozumieliśmy. Bezmyślne utożsamianie pornografii z wyzwoleniem seksualnym jest równie nieprzydatne jak pruderia. Zacznijmy od tego, co teraz wiemy o wpływie pornografii na mózgi tych, którzy z niej korzystają i stamtąd pracują.

Podpis pod zdjęciem: Młodzi mężczyźni odkryli, że zmiany fizyczne, których doświadczają, mogą zostać odwrócone, jeśli zrezygnują z porno netto

Autorem e-booka jest Gary Wilson Twój mózg na porno: pornografia internetowa i wschodząca nauka uzależnienia.

Opublikowano: 21 września 2014