Czy istnieją jakieś wytyczne dotyczące zdrowej masturbacji?

Czy istnieją jakieś wytyczne dotyczące zdrowej masturbacji?

Zobacz także:

Czy są jakieś wskazówki dotyczące zdrowej masturbacji? Jeśli tak, to ich nie znaleźliśmy. Większość facetów eliminuje lub drastycznie zmniejsza masturbację podczas ponownego uruchamiania. Po restartu (w razie potrzeby) zachęcamy odwiedzających do opracowania harmonogramu, który powstrzyma ich przed eksplozją frustracji - i nie nasili się. (Widzieć: "Jak mam się masturbować bez porno?")

Niektórzy twierdzą, że harmonogramy zwiększają przewidywania i frustrację, i twierdzą, że robią lepiej, jeśli utrzymają masturbację na minimalnym poziomie (tj. Nie masturbują się, gdy są znudzeni, niespokojni lub mają problemy z zasypianiem, ale tylko wtedy, gdy pękają z nadmiernym libido) i masturbują się bez pornografii. I, oczywiście, korzystanie z Internetu pornograficznego jest bardzo ryzykowne dla tych, którzy już cierpieli na problematyczne korzystanie z porno. Widzieć Jak to jest korzystać z pornografii po ponownym uruchomieniu? Tak więc masturbacja bez pornografii jest znacznie mniej ryzykowna.

Paradoksalnie „mniej może oznaczać więcej”, zarówno pod względem częstotliwości masturbacji bez pornografii, jak i ekstremalnej stymulacji. Zbyt częste kulminacje mogą pogorszenie napięcia seksualnego w ciągu następnych dni - i może również częściowo powodować zaburzenia reaktywności seksualnej: Badania naukowe łączenie korzystania z porno lub uzależnienia od pornografii / seksu z dysfunkcjami seksualnymi, niższe aktywacja mózgu na bodźce seksualne i niższa satysfakcja seksualna.

Może się okazać, że masturbacja oparta na własnych wyobrażeniach o prawdziwych potencjalnych partnerach i realistycznych, czułych spotkaniach seksualnych jest mniej problematyczna niż kulminacja w ekstremalnych scenariuszach porno lub retrospekcjach. Decydowanie się na mniej intensywny orgazm uruchamia mniej intensywny cykl neurochemiczny po orgazmie, więc potrzeba objadania się nie jest tak silna przez następne dni.

Restart może faktycznie spadek twoja potrzeba masturbacji, jak ten facet znalazł:

To było najciekawsze 10 tygodni. Pierwsza para była suką, przez którą trzeba było przejść, ale jeśli już, to pokazało mi, jak zależny jestem od masturbacji (i porno) jako środka radzenia sobie. Ostre wahania nastroju były pewną oznaką braku równowagi w głowie. Teraz ED nie stanowi już problemu. Mogę się nawet masturbować bez porno. Zawsze myślałem, że kiedy dojdę do tego punktu, będę się wściekle masturbować i uprawiać seks jak szalony nałogowiec, ale mechanizm sytości seksualnej mojego ciała działa dobrze i jest pod kontrolą, prawdopodobnie dlatego, że mój mózg odzyskał równowagę . Podobnie jak w przypadku jedzenia, mogę przestać jeść, gdy nie jestem już głodny.

Ale możesz być przez chwilę podatny na objadanie się. Doświadczenie tego gościa:

1) Praca bez PMO zdecydowanie zmniejsza mój niepokój społeczny. Nie należy mylić z Shyness, ale rzeczywistymi symptomami lęku klinicznego.

2) Wzrasta zaufanie, oszukując mój umysł, myśląc, że jest OK, bez względu na konsekwencje. Moja nowo odkryta pewność siebie jest nadrzędna w stosunku do lęku przed konsekwencjami, takimi jak lęk wracający gorzej.

3) Właściwie czuję się jeszcze lepiej po MO, jeszcze bardziej zrelaksowany (nie tylko godziny po orgazmie, ale nawet dni). Skutki oksytoksyny? Nie wiem.

4) Niestety po wytrysku „Chaser Effect”Zaczyna się. I w tym momencie mogę wytrzymać tylko tak długo, zanim wrócę do porno.

Pozwól, że opowiem ci o mojej sytuacji i miejmy nadzieję, że przekona cię to do dalszej walki. Wygląda na to, że podchodziłem do fagowania równie poważnie jak ty. Oglądałem sporo pornografii, ale tylko raz na drugi dzień kręciłem się, czasami okazjonalnie. Kiedy zrobiłem post, moje życie toczyło się naprawdę dobrze i miałem świetną passę. Nikt nie odwiódł mnie od fagowania, więc zrobiłem to. To natychmiast skierowało mnie w dół na około miesiąc, kiedy wróciłem do moich starych nawyków. Od razu stałem się mniej towarzyski, mniej pewny siebie i ogólnie bardziej nieszczęśliwy. Co najważniejsze, wrócisz do swoich starych nawyków. Wiem, że myślisz, że możesz sobie poradzić tylko z jednym błędem lub czymkolwiek, ale są szanse, że ulegniesz przyszłym popędom, ponieważ już pozwoliłeś sobie na to. Ten efekt chasera jest prawdziwy, a to uzależnienie jest bardzo realne. Nie mam jeszcze passy powyżej 7 od tego głupiego fafla i naprawdę negatywnie wpłynęło to na moje życie. Walcz dalej bracie! Nie pożałujesz. Mam nadzieję, że to pomoże.

5) Wróć do porno. „Pośpiech”, który odczuwam w porno, jest podobny do uczucia, jakie odczuwam, kiedy paliłem Meth. Narażenie na tak dużą ilość dopaminy w końcu sprawia, że ​​czuję się słaby, czuję się niski, pewny siebie, bardziej niepokój.

6) Cykl trwa, dopóki nie osiągnę dna i ponownie zdecyduję się zrezygnować z PMO. Mój wniosek: porno wpływa na moją pewność siebie i niepokój. Wydaje się, że masturbacja i orgazm nie mają tego negatywnego wpływu, ale orgazm PROWADZI do porno. To tak, jakbym nie mógł mieć jednego bez drugiego. W każdym razie jeszcze nie.

Relaks jest kluczem do wydajności:

Trzeciego dnia był późny wieczór i byłem dość zmęczony. Próbowałem wymyślić sposób na złapanie jednej z tych tabletek bez wiedzy mojej żony. Cóż, zabawne jest to, że nie wziąłem, więc byłem trochę zdenerwowany stosunkiem, ale wszystko było w porządku. Więc chociaż miałam wątpliwości, kiedy już jestem komfortowa i zrelaksowana, libido wydaje się pojawiać znikąd. Podkreślam to, ponieważ wielu facetów (łącznie ze mną) szuka tego testu i myślę, że tylko prawdziwy jest test. Gdybym miał postawić zakład na to, czy uda mi się zagrać tej nocy, postawiłbym „nie”.

Jeśli masz partnera i masz problemy z wydajnością seksualną spowodowane pornografią, możesz być lepiej bez masturbacji. Powiedział jeden facet:

Jednym z wielkich mitów na temat masturbacji jest moim zdaniem to, że może pomóc ci dłużej trwać podczas stosunku. Mógłby, jeśli ćwiczysz „kultywację solo”, ale standardowa masturbacja tego nie zrobi. I chociaż większość facetów może się masturbować bez żadnych poważnych konsekwencji, wydaje się, że jeśli mieliśmy ED i inne problemy z pornografią, musimy iść inną drogą. Muszę powiedzieć, że lepiej w ogóle się nie masturbować, przynajmniej dla mnie.

Pamiętaj, że biologiczną / genetyczną siłą stojącą za pożądaniem seksualnym jest łączenie cię z innymi. Twój mózg rejestruje satysfakcję z przyjaznego kontaktu, nawet jeśli nikogo nie zapładniasz. Odzyskiwani użytkownicy są często zdumieni, jak kontakty towarzyskie sprawiają, że napięcie seksualne jest łatwiejsze do opanowania.

Socjalizacja nie jest jedynym pośrednim wpływem, który pomaga złagodzić frustrację seksualną. Członkowie witryny zalecili również energiczne ćwiczenia, medytację, ulepszoną dietę, jogę i inne inne narzędzia jako pomoc równoważąca popęd seksualny. Więc zamiast tylko próbować znaleźć idealną częstotliwość masturbacji jako osobny problem, pobaw się praktykami, które łagodzą apetyt i zobacz, co zauważysz. Pamiętaj, że nie ma „złej” odpowiedzi. Są tylko odpowiedzi, które pomogą Ci znaleźć idealny poziom energii i uniknąć eskalacji lepiej niż inne.

Pamiętaj też, że „normalność” ma dwie różne definicje. Czasami oznacza „typowy lub przeciętny”. W innych sytuacjach oznacza „zdrowe funkcjonowanie”, na przykład normalne tętno lub ciśnienie krwi. Ponieważ w naszej kulturze wzrosła stymulacja seksualna, ludzie przyjęli, że „typowe” zachowanie (dzisiejsza bardzo częsta masturbacja) jest automatycznie zachowaniem „zdrowym”. Jednak staje się oczywiste, że dzisiejsze „normalne” nawyki związane z pornografią internetową są w rzeczywistości odrętwienie wielu mózgów w sposób nieprawidłowy sposób. Przygotuj swój kurs. Chociaż nie widzimy w tym nic złego, masturbacja może nie być powszechnym panaceum medycznym reklamowanym w popularnych mediach. Proszę zobaczyć: Masturbacja jest związana z psychopatologią i dysfunkcją prostaty: komentarz do Quinsey (2012)

Na marginesie, artykuł naukowy Zaburzenie hiperseksualne: proponowana diagnoza dla DSM-V podaje następującą definicję hiperseksualności: „Na podstawie tych danych klinicznych, pożądanie hiperseksualne u dorosłych mężczyzn zostało zdefiniowane jako utrzymujące się OSP z 7 lub więcej orgazmami / tydzień przez co najmniej 6 kolejnych miesięcy po ukończeniu 15 lat”.

Całkiem możliwe, że nasi przodkowie nie masturbowali się tak często jak my - po części dlatego, że ich codzienne życie pomagało automatycznie regulować ich pragnienia. Ćwiczyli więcej, mieli dużo kontaktu z ludźmi, których znali i którym ufali, żyli na diecie wolnej od niezdrowego jedzenia, nie byli otoczeni syntetycznymi, hiperseksualnymi obrazami i spędzali czas na łonie natury zamiast skupiać się na ekranach komputerów i telewizorów przez cały dzień. Widzieć Masturbacja, fantazja i niewola i UWAGI NA STYLISTYKI WEIRD. „Normalność” mogła kiedyś być zupełnie inna, nawet dla tych, którzy nigdy nie słyszeli o represjach seksualnych.

Według jednego z nielicznych dobrych artykułów plemienna aktywność seksualna, dwa plemiona się uczyły nie miał słowa do masturbacji. Zgadza się, te afrykańskie plemiona nie masturbują się (ale żenią się w młodym wieku). Nie próbują balansować na krawędzi „aktywnego wulkanu” bez wielu interakcji z płcią przeciwną. Dzisiaj wielu z nas zostaje dłużej w stanie wolnym, więc mamy większe wyzwanie. Faceci bez partnerów zwykle czują się lepiej, gdy przerywają ciężkie porno / masturbację. Ale po kilku miesiącach, jeśli nie znajdą ukochanej, z którą mogliby cieszyć się regularnymi uczuciami (nawet bez seksu), abstynencja od masturbacji może być dla nich bardzo trudna i muszą wymyślić harmonogram masturbacji wolny od pornografii.

W tym artykule szczegółowo omówiono skutki wytrysku i „sytości seksualnej” (często błędnie opisywanego wyczerpania seksualnego), Mężczyźni: Czy częsty wytrysk powoduje kaca?

Po ponownym uruchomieniu zrób własny eksperyment, masturbując się bez porno. Zobacz, co zauważysz. Oto konto jednego faceta:

Czułem, że moje ciało i umysł są w konflikcie, nie w zwykły sposób, ale w głęboki sposób. Prawdopodobnie pochodziło z poziomu fantazji, z którego korzystałem przez ostatnie kilka tygodni, z randkowaniem. Zrobiłem więc zdrową masturbację. Miał dość „chirurgiczny” charakter. Nie zwracałem uwagi na żadne fantazje czy obrazy. Poczułem się odprężony i zauważyłem, że nie mam potem uczucia żalu ani wstydu - jakbym używał porno lub uprawiał zły seks. Jednak moje ciało i umysł poczuły to następnego dnia. Nie tyle w opartym na wstydzie ataku na moją osobowość i wszystkie te głębokie śmieci, ale raczej w reakcji fizjologicznej / nerwowej. Jakbym był przygotowany. Ostatniej nocy chciałem iść z tym uczuciem i napadami, a moje uzasadnienie było zgodne z tym. Ale udało mi się od tego oderwać i tam nie iść.

Oto kilka komentarzy od mężczyzn, którzy ograniczyli masturbację:


Porada dla 19-letniego mężczyzny z jego 30-ów:

Z jednej strony masturbacja jest czymś naturalnym iw twoim wieku naprawdę nie zaszkodzi. Młode ciała szybko odzyskują zdrowie po utracie nasienia. Jeśli jednak zamierzasz kontynuować, pamiętaj o następujących kwestiach:

  • Nie rób tego tylko po to, by rozładować napięcie. Robiłam to, gdy byłam nastolatką, a mój mózg myślał, że celem seksu jest wytrysk. Kiedy później zacząłem uprawiać seks z kobietami, objawiało się to jako problem przedwczesnego wytrysku. Jeśli masz zamiar się masturbować, nie spiesz się i ciesz się doznaniami. Daj sobie co najmniej 20-30 minut na zrobienie tego. Trenuj, aby postrzegać seks jako proces, którym warto się cieszyć, a nie tylko środek do osiągnięcia celu (wytrysk). Spróbuj też czasami masturbować się bez wytrysku, aby te dwie rzeczy nie zostały ze sobą połączone w mózgu.
  • Nie wytryskuj częściej niż raz lub dwa razy w tygodniu. Nawet w twoim wieku prawdopodobnie zauważysz wzrost energii i pewności siebie, gdy przez kilka dni nie będziesz mieć wytrysku. Powinieneś także eksperymentować z brakiem wytrysku przez kilka tygodni, aby zobaczyć, jak się czujesz. Prawdopodobnie zauważysz, że dziewczyny bardziej interesują się tobą, gdy nie masz wytrysku przez jakiś czas. Mogą wyczuć wyższy ładunek seksualny, który nosisz, i to je przyciąga. Mężczyźni zawsze pragną pozbyć się napięcia seksualnego, a potem zastanawiają się, dlaczego mają problemy z przyciąganiem kobiet. Podczas wytrysku pozbywasz się tego, co przyciąga kobiety… silnej męskiej energii. Nie wierz mi na słowo. Wypróbuj i przekonaj się sam.
  • Bądź świadomy, że częsta masturbacja stanie się nieco nudna. Wszystko, co dzieje się zbyt często, staje się nudne. W naturalny sposób zaczniesz szukać sposobów na ponowne uatrakcyjnienie tego doświadczenia i powrócisz do nałogu pornograficznego lub fantasy.

Jesteś młody. Wszelkie możliwe obrażenia można łatwo odwrócić w tym momencie. Jednak nigdy nie jest za wcześnie, aby ustalić zdrowe nawyki. Możesz uniknąć problemów z zaburzeniami erekcji, przedwczesnego wytrysku i innych problemów związanych z intymnością w późniejszym życiu, jeśli jesteś odpowiedzialny za to, jak się teraz czujesz.


Wątek na reddit.com: Wiesz, jak masturbacja jest związana z niewolą?


Dałem sobie zapalenie gruczołu krokowego przez objadanie się PMO - Czy ktoś jeszcze to ma?

Kilka tygodni temu zdiagnozowano u mnie przewlekłe niebakteryjne zapalenie gruczołu krokowego. Mój urolog powiedział mi, że jedną z przyczyn może być nagła nagła zmiana częstotliwości wytrysku. Ma to sens, ponieważ doświadczyłem bólu jądra / pachwiny / nogi i sporadycznego dyskomfortu podczas wytrysku związanego z zapaleniem gruczołu krokowego przed latem, po braku MO przez tydzień. Ból stał się naprawdę silny jednej nocy i poszedłem na ostry dyżur, ale doktor powiedział mi, że nic się nie stało i że prawdopodobnie właśnie naciągnąłem mięsień. Wkrótce potem ból ustąpił, więc zapomniałem o tym. Około połowy lutego wrócił, po braku MO przez około 2 tygodnie (normalnie robiłbym około 1-2 dziennie). Martwiłem się, więc poszedłem do urologa i zdiagnozowano u mnie zapalenie gruczołu krokowego. Kluczowe jest to, że urolog powiedział mi, że muszę mieć co najmniej 2-3 wytryski tygodniowo (więcej, jeśli chcę, ale najważniejsza jest konsystencja). Dlatego tu jestem, a nie na nofap. Chciałbym zrobić 90 dni bez ponownego uruchamiania PMO, ale to nie jest opcja, ponieważ wiem, że objawy wrócą, więc robię następną najlepszą rzecz i mówię, że nie uzależnienie od P. Porn jest tym, co wylądowało mnie w tej sytuacji na pierwszym miejscu. Czy ktoś jeszcze ma zapalenie gruczołu krokowego, a jeśli tak, co robisz, aby pomóc w walce z uzależnieniem od pornografii i jak poradziłeś sobie z objawami (co wydaje się pomagać / pogarszać, gdy pojawia się ból)?

aktualizacja: Zapomniałem wspomnieć, że przepisano mi antybiotyk lewofloksacyny, by pomóc w stanach zapalnych, co dało mi naprawdę złe efekty uboczne i przestałem brać to po 8ie z 10 dni.

Po zatrzymaniu tego zacząłem czuć, że czasami nie mogę całkowicie opróżnić pęcherza i miałem sporadyczne bóle przypominające kłucie i dziwne skurcze mięśni w dolnej części pleców / okolicy miednicy (drgania tylko w okolicy pęcherza). Od czasu do czasu nadal mam wrażenie, że moje pęcherze nie są całkowicie puste, ale skurcze i kłujące bóle całkowicie ustąpiły.

Około tygodnia po rzuceniu lewofloksacyny byłem 2 tygodnie bez P i nawrotem PMO. Po wytrysku miałam pieczenie w penisie, szczególnie na jego końcówce. Poszedłem siusiać z nadzieją, że to pomoże, ale tak się nie stało. Nie mogłem zasnąć, więc ponownie PMOed i to też nie pomogło. W końcu odeszło i nie ma MO, ponieważ ktoś coś o tym wie?


Jestem teraz poza fazą uzależnienia od porno przez prawie 3 miesiące. W ogóle nie oglądałem pornografii ani materiałów erotycznych. Ale masturbuję się około 2-3 razy w miesiącu, ponieważ w tej chwili nie mam partnera seksualnego i uważam, że konieczne jest uwolnienie się. Mokre sny również mogą odegrać swoją rolę, ale nie każdy je dostaje.


Czy mój początkowy 90+ Day Reboot rozpoczął się w kwietniu, a potem poszedłem na kolejną długą passę. Teraz na jednym MO co 15 dni schemat konserwacji. Wydaje mi się, że dobrze mi się układa. To była zdecydowanie jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Nie mam już ochoty oglądać porno. Moja pewność siebie gwałtownie wzrosła we wszystkich obszarach mojego życia, a moje treningi idą świetnie i zostałem rozdarty. Szkoda, że ​​nie wymyśliłem tego 20 lat temu, ale nie mogę cofnąć się w czasie i zmienić rzeczy.


Po pomyślnym wykonaniu wyzwania 90-dniowego wcześniej i powrocie do mojej ówczesnej dziewczyny, teraz-narzeczonego, zająłem twarde stanowisko wobec pornografii i PMO, ale pozwoliłem sobie na MO raz lub dwa razy w tygodniu. Z przyjemnością informuję, że od tamtej pory jestem silny przeciwko pornografii i nie mam planów powrotu.

Jednak wydaje mi się, że w tym czasie nabrałem trochę „śmiertelnego uścisku” i zdecydowanie nie czuję się tak ciężko jak kiedyś. Z tego powodu postanowiłem wskoczyć z powrotem na statek NoFap, podczas gdy niecierpliwie czekam na noc poślubną. Mój narzeczony i ja byliśmy w przeszłości seksualni, ale zdecydowaliśmy, że chcemy przekraczać granice do ślubu, więc zdecydowałem, że chcę również „zresetować” siebie w ciągu następnych 88 dni, tak aby kiedy wrócimy razem podczas naszej nocy poślubnej, jestem wypoczęty i gotowy do pracy (obejmuje to schemat codziennych beczek). Przygotowanie do mojego ślubu


Od 3 miesięcy cieszę się zrównoważonym podejściem do masturbacji / seksu (raz na 2 tygodnie) do fantazji i wyobraźni prawdziwego partnera (na sesje solo) nie dłużej niż 20 min. To naprawdę bardzo mi przeszkadza i prowadzi do ogólnego dobrego samopoczucia. Chodzi o to, że kiedy już jesteś bardziej zrównoważony, włączają się naturalne mechanizmy nasycenia. Jeśli * czujesz * to efekt chasera wrócić do podstaw, takich jak rozproszenie uwagi i siła woli.


Przeszedłem pomyślnie 80-90 dniowy restart i zacząłem dodawać M z powrotem do mojej rutyny. Zaczynałem raz na dwa tygodnie, co działało dobrze, aż stopniowo eskalowało do M każdego dnia i około 4 razy w tygodniu. Doprowadziło to do niedawnego przypadku martwego penisa, z którego obecnie dochodzę do siebie. Doszedłem do wniosku, że masturbacja jest po prostu niepotrzebna i jest akceptowalna tylko wtedy, gdy możesz to zrobić BEZ FANTASY lub przynajmniej z minimalną fantazją. Mówię, zachowaj swój seks dla kobiety. Myślę, że jednym z fałszywych założeń, które wszyscy mamy na temat seksu, jest to, że jest jak mięsień - im więcej pracujesz, tym staje się większy. Jest to oczywiście dalekie od prawdy. Mniej znaczy więcej. Im rzadziej będziesz mieć stymulację, tym bardziej będziesz wrażliwy ponieważ jestem pewien, że odkryłeś podczas ponownego uruchamiania.


Myślę, że masturbacja z umiarem jest w porządku, zwłaszcza gdy nie uprawiasz seksu od czasu do czasu, ale porno powinno być CAŁKOWICIE UNIKAĆ, ponieważ rzeczywistość udowodniła mi, że nie mogę go konsumować z umiarem (jeśli to w ogóle możliwe). Podczas moich 200 dni bycia wolnym od pornografii masturbowałem się 3 razy: 90 dni, 170 dni i 200 dni. Nie uważam tego za nawrót, to była w rzeczywistości trzeźwa decyzja. W pewnym momencie moje libido było po prostu zbyt wysokie. Ilość napięcia seksualnego była trochę irytująca (prawie jak potrzeba naprawdę mocnego siusiu). Pozwoliłem więc odejść temu napięciu i cieszyłem się każdą jego chwilą. Nie trzeba dodawać, że wysiadłem bardzo łatwo. Nie musiał fantazjować, nie musiał oglądać żadnych zdjęć. Już samo doznanie było więcej niż wystarczające.


Przerwałem seks zrób to sam. Czuje się lepiej. Wyobraź sobie: masturbacja pogarsza frustrację.


Nigdy więcej porno przez ostatni rok, ale jeśli chodzi o masturbację, ostatnio było trochę inaczej. Eksperymentowałem z zachętą mojego doradcy i radami czerpanymi z Nie ma więcej pana, miły facet że ktoś na tym forum doradzał. W książce jest rozdział o seksie, który mówi o masturbacji i przyjemnościach bez fantazji, o czym nie sądziłem, że jest możliwe. To jest.


(Dzień 78) Nie ma nic złego w samej masturbacji. A jednak nadal uważam, że generalnie nie powinno to być częścią mojego życia. Ponieważ kiedy to robiłem (z pornografią lub bez), robiłem to obsesyjnie - przynajmniej dwa razy, jeśli nie 3 lub 4 razy dziennie, KAŻDEGO dnia. Musiałem to zrobić przed pójściem spać i przed przebudzeniem się rano, aby rozpocząć dzień.

Całkiem kilka razy spóźniłem się do pracy lub zajęć z powodu mojej potrzeby zrobienia jednego, a to mogło być z pornografią lub bez. Dlatego czuję, że skupienie się na życiu bez masturbacji jest dla mnie tak samo ważne jak pozbycie się porno. Jestem pewien, że nadmierna masturbacja, do której byłem przyzwyczajony, nie może być zdrowa.

Poza tym radziłem sobie tak dobrze i czułem się tak dobrze bez tego. Więc tak, mam nadzieję znaleźć równowagę, ale nie tak szybko. Próbowałem poeksperymentować tak daleko w moim ostatnim odcinku powstrzymywania się od MO i skończyło się ześlizgnięciem się po śliskim zboczu.


Dzisiaj jest 120 dni bez porno. Radzę sobie! Masturbowałem się do sensacji i minimalnej fantazji, kiedy mam na to ochotę. Kiedy po raz pierwszy ponownie wprowadziłem masturbację z powrotem do miksu, myślę, że około 70 dnia było to tak ekscytujące, że trochę oszalałem i zrobiłem to wiele razy w ciągu zaledwie kilku dni.

Teraz jednak jestem w punkcie, w którym to tylko część mojego naturalnego cyklu. Nierzadko zdarza mi się spędzać bez niego tydzień lub 10 dni i to wcale nie jest walka. To tak, że nawet o tym nie myślę, dopóki moje libido nie uderzy mnie i nie powie: „Hej, pamiętasz mnie? Mamy sprawy, którymi musimy się zająć! ”


Od zakończenia restartu masturbuję się (MO) raz w tygodniu do dwóch tygodni. Nie widzę już MO jako czegoś do zrobienia, gdy się nudzę. Po prostu zajmuje się potrzebą w przypadku braku prawdziwej rzeczy. I nie jestem tak zainteresowany MO teraz, gdy nie ma w tym porno. To naprawdę było porno, którego potrzebowałem, a nie mój popęd seksualny. Kiedy pośród mojego szaleństwa PMO naprawdę źle zrozumiałem ten punkt. Myślałem, że mój popęd seksualny szaleje, a PMO było jedynym sposobem, aby sobie z tym poradzić w przypadku braku kontaktu z kobietą.

Odkąd nawiązanie związku i powrót do siodła jest również mniej interesujące. Nie pozwalam sobie na żadne fantazje. Jeśli znajdę jakieś fantazje, przestaję. Jeśli nie mogę wyrzucić tego obrazu z głowy, „gra skończona”. Nauczyłem się po prostu podążać za przepływem energii seksualnej wokół mojego ciała. Nie chodzi tylko o mojego penisa.


Moje zasady mówią, że zawsze używam lekkiej przyczepności, nie ma fantazji i nigdy nie masturbuję się więcej niż dwa razy w ciągu tygodnia. Działa to doskonale dla mnie.


(160 dni bez porno.) Jestem teraz w punkcie, w którym masturbuję się może 5-7 razy w tygodniu, czasem mniej. Czasami robię to tylko raz w tygodniu. Ale w każdym razie używam fantasy (nie pornografii, tylko własnej wyobraźni). Dużą częścią powodu, dla którego czuję się zrównoważony, jest to, że nie odczuwam już silnej potrzeby, aby zejść przez cały czas tak, jak kiedyś. Jeśli nie jestem napalony, nie robię tego. I nie jestem napalony rano, w południe i wieczorem, jak kiedyś. Więc czuję, że mógłbym dostosować się do MO'ing tylko raz lub dwa razy w tygodniu, pod warunkiem, że się nie nudzę.


IMO rzucenie masturbacji na krótką chwilę jest warunkiem koniecznym do rzucenia porno. W przeciwnym razie postęp jest niewielki. Spodziewaj się wzlotów i upadków.


[Po 3-miesięcznym restarcie] Ciągle myślę, że powinienem się masturbować więcej niż raz w tygodniu, ponieważ zawsze zakładałem, że mam naprawdę wysokie libido. Ale może raz w tygodniu jest dla mnie normalne i po prostu nigdy tego nie wiedziałem. Myślę, że niektórzy mężczyźni, tacy jak ja, mogą przecenić wysokość swoich libido, ponieważ używają porno jako sposobu na podniecenie. Pornografia daje nam fałszywe poczucie bycia zawsze napalonym.


Kiedy dorastałem Playboy było pornografią, ale „nowe myślenie” o masturbacji było bardzo modne. To sprawiło, że moje eskalujące uzależnienie od pornografii / masturbacji wydawało mi się „normalne” przez lata. Przy całej tej absurdalnej propagandzie pro-masturbacyjnej zajęło mi lata rozpoznanie mojego problemu i pogodzenie się z nim. Ważne jest, aby zignorować to kompletne bzdury. Masturbacja nie jest „zdrowa”. Pornografia nie jest „normalna”. Nie dostaniesz raka prostaty. Nie musisz „czyścić rur”. Nasienie w naturalny sposób obraca się do iz jąder, bez potrzeby odbijania robaka.

Eksploracja nastolatków to jedno. Można to prawdopodobnie nazwać naturalną masturbacją, gdy masz 15 lat. Ale jeśli jesteś 40-letnim samotnym mężczyzną wciąż bijącym się codziennie (i korzystającym z internetu lub innego porno), to nie jest „naturalne” i na pewno nie jest zdrowe. . Naprawdę wierzę, że nastroje pro-masturbacyjne w społeczności medycznej przez ostatnie 40 lat zbliżają się do poziomu nieodpowiedzialności kryminalnej. Całe pokolenia ludzi były wypaczone przez ten nonsens.


Myślałem, że harmonogram masturbacji ma sens, ale teraz nie sądzę, ponieważ jest zbyt zorientowany na cel i umieszcza masturbację na fałszywym piedestale. Myślę, że jesteśmy całkowicie źle zaprogramowani. Zadaj sobie pytanie, dlaczego się masturbujesz i czemu służy to w Twoim życiu.

Nie ma potrzeby, aby upewnić się, że twój penis działa. Odkryjesz, że w czasie czuwania dostaniesz wzniesienie o pewnej formie. Urologowie uważają, że nie ma potrzeby czyszczenia rur.

Moje własne doświadczenie polega na tym, że ciało dostosowuje się, wytwarzając różne ilości prekursorów. Jeśli chodzi o masturbację, masturbacja do prawdziwych kobiet jest przerwą w stosowaniu. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​szkodzi to interakcji z prawdziwymi kobietami. Nie używając masturbacji do regulowania swojego nastroju, dostajesz ciekawe doświadczenia, jak twój umysł i ciało będą same radzić sobie z jego potrzebami, emocjami i poziomem energii.


[Po restarcie] Właściwie zaczynałem MO co kilka dni i to jest po prostu idealne dla mnie. To wszystko jest bardzo naturalne i zdrowe. I na pewno nie robię tego tylko dla diabla lub dlatego, że się nudzę. Dopiero wtedy, gdy pragnienie naprawdę mnie uderza i nie przeszkadzałoby to w żaden sposób innej części mojego życia. Dla mnie wstrzymanie się od głosu przez pewien czas było konieczne nie tylko do ponownego uruchomienia komputera, ale także do nauczenia się poważnej samodyscypliny w tej dziedzinie.


Od kwietnia spędziłem 91 i 51 dni bez PMO - nie licząc mokrych snów. Początkowy restart naprawdę zdziałał dla mnie cuda. Z tego ostatniego nie sądziłem, że wyciągnę z tego dużo więcej. Teraz zauważyłem wzór, w którym teraz czuję się znacznie lepiej masturbując się raz na 14-30 dni. Jestem bardziej głodny, nawiązuję silniejszy kontakt wzrokowy i czuję się bardziej napędzany tym krótszym czasem. Moje treningi są łatwiejsze, jestem bardziej zmotywowany do robienia rzeczy, a nie tak zmęczony, chcę wyjść z domu i zrobić wszystko, obudzić się bardziej wypoczętym i znów uzyskać więcej spojrzeń od kobiet.

Poszukując chińskich taoistów, wydaje się, że wydają średnio około raz w miesiącu. Chociaż, oni lubią wstrzymywać to bardziej w zimie. Chociaż myślę, że wszyscy możemy się zgodzić, że PMO kilka razy dziennie, każdego dnia, nie jest zdrowe, może idąc całkowicie Brak MO na zawsze jest tak samo zły. Potrzebujesz znaleźć szczęśliwe medium, które nie zawiera żadnego porno.


Więc dzisiaj przypadkowo natknąłem się na stymulujący seksualnie film na YouTube i zamiast go zamknąć, celowo pozwoliłem sobie poczuć się całkowicie włączonym, ale przez cały czas byłem pod kontrolą. Całkowicie cieszyłem się uczuciem, że jestem włączony, ale zdecydowałem się nie na M, ponieważ nie chciałem, a pragnienia P też nie było. Jest dla mnie jasne, że wszystkie zmiany, które przechodzę, doprowadziły mnie do tej zmiany.

Co ciekawe, te filmy w ogóle nie były pornograficzne, ale w przeszłości pamiętam, że oglądałem takie filmy i myślałem, że filmy nie są wystarczająco stymulujące, ale teraz bardzo łatwo się włączam. To kolejna wskazówka, że ​​coś idzie dobrze.

Ciekawe jest jednak to, że zauważyłem dzień lub dwa razy temu, że zrobiłem M i O z powodu stresu, który ujawnia mi, że podczas gdy P jest teraz poza moim życiem, używałem M i O jako środka ucieczki od stresujących sytuacji. Teraz, kiedy jestem tego świadomy, wiem, co robić: zajmij się podstawowym problemem (stresem). Zwycięstwo jest blisko.


Byłem przez 80 dni bez PMO (jedna O z kobietą) i zacząłem znowu MO'ing. To nie był problem za pierwszym razem, ale nie mogłem kontrolować eskalacji. Zrobiłem to 3 razy w ciągu jednego dnia (jak za dawnych czasów), a potem przez następny tydzień czułem się bardzo przygnębiony i moje libido cierpiało. Powrót do żadnego PMO z wyjątkiem O z kobietami. Tak długo, jak to zajmie.


Od około 4 tygodni robię jedną masturbację w tygodniu. Czuję, że w ten sposób buduję większą kontrolę niż w przypadku mojego poprzedniego planu „abstynencja przez 3 tygodnie, a potem masturbuję się 5 razy i codziennie przez następny tydzień”. Polecam raz w tygodniu osobom, które zmagają się z napadami MO. Nastawienie „Nigdy więcej się nie będę masturbować” było zbyt ambitne i przysporzyło mi trochę smutku. Ale wtedy efekt ścigania mógł być silniejszy na początku i uniemożliwiany raz w tygodniu.

Chodzi mi jednak o to, że przy cotygodniowym orgazmie nadal czuję, jak energia gromadzi się w wolniejszym tempie. Dzięki czystej abstynencji wydawałem się budować energię szybciej, niż mogłem zbudować emocjonalną zdolność do jej powstrzymania. Wykres może pokazywać „męską energię” z czystą abstynencją sięgającą 100, 200, 300, załamaniem, podczas gdy tygodniowe orgazmy mogą pokazywać 75, 150, 225, 300, 375, 450.


Zdecydowałem, że już czas. Dostałem erekcję z lite stymulacją i użyłem bardzo miękkich, powolnych ruchów. Wrażliwość była absurdalna, czuła się o wiele lepiej niż moja stara zaciśnięta śmierć. Pieściłam też swoje ciało, głęboko oddychałam z otwartymi oczami i nie fantazjowałam o czymkolwiek. Patrzyłem na moje światło, aby się skupić. Odkąd zacząłem zajmować się pornografią, byłem wiecznym clencherem komputera, więc w ogóle się nie zaciskałem. Myślę, że użyłem go, aby pomóc mi utrzymać erekcję i przyspieszyć bez utraty erekcji, gdy zagłębiłem się w porno… Poczułem, że zaczyna się narastać i pozwoliłem na to, nie zamknąłem oczu ani nic. To, co się stało, był najbardziej niezwykłym orgazmem, jaki kiedykolwiek miałem. Był lepszy niż mój pierwszy w życiu. Nigdy nie brałem heroiny, ale wyobrażam sobie, że jest to podobne uczucie do tego, co to było. Niesamowity. Czułem się tak dobrze, że bolało… Przyszedłem coś, co wyglądało na około 70 dni spermy i utrzymywałem częściową erekcję przez około dziesięć minut, co w przypadku porno zniknęło natychmiast. Nagle mój umysł był czysty, mgła zniknęła, żadnego niepokoju, żadnego napięcia, nic. Najlepsze, jakie czułem od pierwszego tygodnia abstynencji. Bez ścigacza, myśl o oglądaniu porno wydaje się absurdalna i wyszedłem z wyraźnym poczuciem tego, kim jestem. Poszedłem na najlepszy spacer po plaży, jaki kiedykolwiek miałem z psem i rozmawiałem z każdym, kogo widziałem. Nie czuję się już pożądliwy i dziwny w stosunku do kobiet i byłem zdumiony wszystkimi kobietami na plaży, każda z nich była seksowna na swój sposób. Nawet stare! Chciałam ich wszystkich pieścić i czuć… Nie pieprzyć ich. To była najlepsza decyzja, jaką miałem od jakiegoś czasu, ale jeśli myślisz o masturbacji, pamiętaj, że robiłem to przez około 8 miesięcy i przez ostatnie siedemdziesiąt dni z rzędu. Jest bardziej niż prawdopodobne, że nie przyniesie takich samych rezultatów dla innych.


Osobiście uważam, że idea masturbacji w ogóle nie jest dobrą strategią przyciągania kobiet. Uważam, że kiedy mężczyzna powstrzymuje się od orgazmu, uczy swój mózg, że jego obecna sytuacja życiowa nie przyciąga żadnej prawdziwej kobiecej uwagi, więc powoli, ale z pewnością zaczyna zmieniać swoje złe nawyki i wdrażać dobre, jednocześnie nabierając pewności siebie w kontaktach towarzyskich . Jestem zupełnie inną osobą niż 9 miesięcy temu, kiedy po raz pierwszy zacząłem to bez pornografii / bez masturbacji, ale zmieniałem się jeden dzień na raz (i nadal jestem).


Wydaje się, że większość samotnych ludzi, którzy odnajdują prawdę [że ciągły orgazm nie daje satysfakcji], zwraca się na ścieżkę całkowitej abstynencji. „Brak PMO”, jak wielu to nazywa. Osobiście wypróbowałem tę ścieżkę i po prostu mi się to nie udało !!! Czułem się odłączony nie tylko od mojej seksualności, ale także od intymnych aspektów siebie. Więc poddałem się i wróciłem do orgazmu, prawie codziennie… i było to tak samo niespełnione, jak to zapamiętałem! A potem odkryłem tantrę solo. Solowy odpowiednik karezzy, jeśli wolisz. I wszystko się zmieniło! Cała idea polega na potraktowaniu aktu seksualnego jako medytacji, a nie jakiegoś niekontrolowanego zwierzęcego impulsu. Wolę nazywać to „masażem genitaliów” w przeciwieństwie do masturbacji (ponieważ masturbacja jest dla mnie związana z orgazmem!). Więc cała moja technika obejmuje bardzo POWOLNY, delikatny, całkowicie i całkowicie zrelaksowany masaż genitaliów, podobnie jak w przypadku partnerki karezza. Celem jest pozostanie w strefie pobudzenia 60-70%.

Jeśli miniesz to, osiągniesz „punkt bez powrotu” i nie będziesz miał innego wyjścia, jak tylko osiągnąć orgazm. Celem tej solowej techniki jest obudzenie własnej seksualnej rozkoszy poprzez delikatny, pełen miłości i medytacji masaż własny oraz pozwolenie temu błogiemu uczuciu wypełnić każdą pojedynczą komórkę twojego ciała. Kiedy już wmasujesz się w zrelaksowany stan błogości, skup się na oddechu i poczuj, jak każda komórka twojego ciała promieniuje twórczą energią. Kiedy medytujesz nad tym uczuciem, twoje części seksualne nie będą już pobudzane, ale błogość w twoim ciele pozostanie. To jest jak naturalny haj, a uczucie będzie trwać godzinami, jeśli zrobisz to dobrze !!!

Od 16 dni nie mam orgazmu i prawie codziennie stosuję tę metodę. To naprawdę działa dla mnie i mam nadzieję, że działa również dla ciebie. Jeśli jesteś sfrustrowany obecną niezdolnością do pozostania wolnym od PMO, wypróbuj to! [Uwaga: Niektórzy uważają, że techniki solo na początku nie są przydatne (zbyt pobudzające), ale są bardzo przydatne do złagodzenia frustracji seksualnych po przywróceniu równowagi.]


Oto młody człowiek, który nigdy nie był uzależniony od porno:

Nie szukam aktywnie pornografii - jednak w Internecie czasami trudno jest tego uniknąć. Nie licząc galona precum na moje bokserki, majtki czy cokolwiek co noszę, nie szarpię się. Osobiście uważam to za dziwne, gdy inni faceci wyjaśniają, że nie mogą nawet funkcjonować bez szarpania się przynajmniej raz dziennie. Kiedy nie uprawiam seksu - którym obecnie nie jestem, nie byłam ułożona od nieco ponad 4 lat lub więcej, uwalniam się, wydmuchując ładunek we śnie w przypadkowych odstępach czasu. po prostu nigdy nie uważałem tego za wystarczająco przyjemne, aby uzasadniać robienie tego przez cały czas. Nie w porównaniu z mokrymi snami. Większość moich mokrych snów wydaje się tak realna, jak faktyczne uprawianie seksu - za każdym razem jest to nowa osoba, a sytuacje są przypadkowe i często nie mają sensu. Zwykle dostaję 3-4 takie rzeczy w miesiącu, czasami mniej, ale to dobry system nagród i nie muszę interweniować. Po prostu idę spać, budzę się rano - często o tej samej porze i tak chciałem wstawać, czasem trochę wcześniej, budzę się mając wybuchowy orgazm i leżę tam przez kilka minut kremując szorty Nie zrezygnowałbym z niesamowitych orgazmów całego ciała dla szybkiego szarpnięcia się pod prysznicem z tylko ułamkiem wrażeń.


Kolejny facet, który lubi swoje seksualne sny:

Więc co się stało w ciągu 90 dni? Zwiększona pewność siebie. Zwiększanie swojej gry w pracy - Prowadzenie do awansu. Umiejętność radzenia sobie ze zwiększonym stresem z powodu czystej głowy (nieskażonej myślami o szarpaniu się do porno). Nie odczuwasz już wstydu związanego z masturbacją wspomaganą pornografią, zachęcając do kontaktu wzrokowego. Posiadanie szerszego zakresu tego, co kobiety można uznać za „atrakcyjne”. Zachęcanie do przypadkowych interakcji z dziewczynami. Uświadomienie sobie masturbacji nie jest niezbędne do życia. Doświadczam świadomych, seksualnych snów, które całkowicie mnie powalają.


Oto kolejna możliwość (która może zadziałać tylko wtedy, gdy mózg odzyska równowagę):

Od wielu lat praktykuję kontrolowaną autostymulację. Zwiększa samokontrolę, co jest najbardziej pomocne podczas konwencjonalnego seksu lub karezza. Może również złagodzić nacisk na „system” poprzez powolne i delikatne wypuszczanie niewielkich ilości płynu z obszaru prostaty. To ciśnienie jest czasami określane jako „niebieskie kule”. Uważam, że jest to również całkowicie zdrowa i odświeżająca praktyka, ponieważ pozwala nam ogarnąć seksualność naszego ciała i po prostu czuć się dobrze ze sobą, bez stania się ofiarą biologicznego pragnienia wytrysku i kontynuowania gatunku. o osiągnięciu 9 poziomu stymulacji (gdzie 10 oznacza orgazm), ale raczej o kontrolowanym uczuciu nie większym niż być może 5-7 lub mniej. Jest to doskonała metoda uczenia się naszych poziomów wyzwalania i kontrolowania ich, nie wspominając o najbardziej przyjemnej odrobinie samooceny. Nie ma w tym żadnego porno.


Inny facet dodał:

Jeśli kiedykolwiek spróbujesz walnąć konia bez orgazmu, zalecałbym unikanie stymulacji tylnej strony żołędzi (strona, w której znajduje się wędzidełko) i skupienie się na przedniej stronie żołędzi (przednia strona to ta, która dotyka brzucha przycisk, jeśli zbliżasz penisa). Żadnego porno, więc przez cały czas skupiałem się na doznaniach i przyjemności, zamiast skupiać się na tym, co widzę. Zrobiłem też sporo głębokiego oddechu podczas tej rzeczy i ogólnie czułem się całkiem zrelaksowany Zastosowałem kilka wskazówek z jednej z książek Mantak Chia, takich jak pieszczoty całego mojego ciała, co było przyjemne i prawdopodobnie pomogło uruchomić trochę oksytocyny ( kilka lat temu pomyślałbym, że to „totalnie wesoły”, ale na szczęście nie odebrało mi to nic z mojej heteroseksualności! 🙂), a także dotknęło okolicy prostaty, a także całego penisa, a nie tylko końcówki tego. Wskazówka: lubrykant (galaretka KY) był naprawdę „przydatny” do tego rodzaju stymulacji przedniej części ciała.


Dla porównania jedna kobieta (która nie korzystała z pornografii) zgłosiła to doświadczenie:

Jakiś czas temu miałem problem z kompulsywną masturbacją. Robiłem to cały czas i naprawdę trudno mi było przestać. Właśnie przerwałem trzeci okres abstynencji. (Każdy miał około trzech tygodni). To pierwszy raz, z którym tak naprawdę nie walczyłem efekt chasera. Myślę, że być może musisz powstrzymać się na chwilę, aż twój mózg zostanie uporządkowany, a potem może się zdrowo masturbować. Myślę, że dla mnie to może być dwa tygodnie to dobry minimalny odstęp. Ale kiedy po raz pierwszy zacząłem próbować się poddać, potrzebowałem więcej czasu, aby nie zostać zmuszonym do kompulsywnej masturbacji.


Wreszcie, oto słowa mądrości od żonatego faceta, który wraca do równowagi:

Wytryski nie są złe. Czasami organizm ma nadwyżkę energii, którą musi wydmuchać, a wytrysk jest ważną i naturalną drogą do tego. W związku z tym nie trzeba przyjmować sztywnego i dogmatycznego stanowiska, że ​​wytrysk jest 100% poza zasięgiem. Jeśli ciało naprawdę musi wytryskać, powinieneś pozwolić mu się wydarzyć i nie poczuć winy. Wyrażajcie wdzięczność, że ciało jest tak dobre w zarządzaniu sobą i wyrażajcie wdzięczność za fakt, że wasze zapasy energii seksualnej nie są stałe.