Czy opuszczasz pulę genów z powodu niskiej liczby plemników lub ED? (2011)

Dzisiejsza rada dotycząca wytrysku może być niewłaściwa dla naszego gatunku

zmęczony plemnik

Przez ostatnie pół wieku zachodni seksuolodzy zalecali mężczyznom wytrysk tak często, jak pojawia się potrzeba, na równi z dmuchaniem nosa. Jednocześnie lekarze zapewniają facetów, że nie ma ryzyka nadmiernego wytrysku, ponieważ przestaną, gdy będą mieli dość.

Ale co, jeśli ta rada nie jest poparta przez biologów danych, które pojawiają się? Zafascynowała nas debata tocząca się na Amazon na temat domeny realia płci naczelnych i krycia. Ta debata i raporty od młodych chłopaków na różnych forach sprawiają, że kwestionujemy standardowe rady dotyczące ejakulacji.

Osobiście nie jesteśmy zachwyceni zwiększaniem populacji na świecie, ale trudno nie współczuć mężczyznom, od których słyszeliśmy, którzy nie mogą skonsumować swoich małżeństw, nie mówiąc już o zapłodnieniu swoich żon, w wyniku intensywnego używania pornografii. (Pomyśl o tym, to sugeruje strategię kontroli populacji. Po prostu daj każdemu facetowi na planecie iPhone'a, a każdej kobiecie wibrator).

Gdzie jesteśmy teraz?

Przewidywalnym, choć niekoniecznie zamierzonym, rezultatem standardowej porady dotyczącej ejakulacji jest to, że wielu młodszych mężczyzn uważa, że ​​jest niezdrowe nie wytrysk bardzo często - przynajmniej raz dziennie. (Rzeczywiście, władze w Anglia i Hiszpania aktywnie prowadzili kampanię, aby rozpowszechnić ten pogląd w szkołach.) Wielu facetów uważa, że ​​jeśli raz jest zdrowy, czasy 2, 3 lub 4 muszą być jeszcze zdrowsze.

W tłumie poniżej trzydziestki masturbacja i pornografia internetowa są synonimami, więc jeśli 4 wytryski dziennie są naprawdę zdrowe… cóż, to też jest wiele sesji z pornografią internetową. Rzeczywiście, nawet po tym, jak ich hormonalny wzrost dojrzewania i szczyt seksualny minął, faceci mogą używać dzisiejszych superstymulujących pomocy do masturbacji (pornografia internetowa, kamera-2-kamera, zabawki erotyczne), aby pozostać prawdziwymi gejzerami nasienia… przynajmniej do momentu uderzenia o ścianę.

Teraz wielu mężczyzn, już w wieku dwudziestu lat, narzeka na opóźniony wytrysk, niezdolność do orgazmu z partnerami, którzy nie wyglądają / zachowują się jak ich ulubiona gwiazda porno z fetyszem, zaburzenia erekcji i gospodarza inne objawy. (Zdumiewające, kiedy zatrzymują pornografię / masturbację przez kilka miesięcy, relacjonują dramatyczne poprawki  w zaufaniu, nastroju, koncentracji, chemii seksualnej i sprawności seksualnej.)

Jeśli zauważasz niepożądane objawy i nie jesteś pewien, czy chcesz zawieść swoje geny, rozważ następujące biologiczne i antropologiczne informacje.

„Moja produkcja nasienia nadąża za moją codzienną częstotliwością wytrysku”.

Chociaż podobno zachodnie mężczyźni masturbują się, by osiągnąć więcej niż jakikolwiek inny gatunekludzie nie są w rzeczywistości zbudowani dla płodnego wytrysku. Według Bezład autor: Tim Birkhead:

Szybkość produkcji nasienia przez ludzi jest niższa niż w przypadku jakiegokolwiek innego badanego ssaka. Liczba plemników przechowywanych w najądrzu jest również niska. … Mężczyźni, w przeciwieństwie do szympansów, mają bardziej ograniczoną pojemność i sześć wytrysków w ciągu dwudziestu czterech godzin wystarczy, aby całkowicie wyczerpać zapasy nasienia najądrza. [s. 82,84]

Plemniki zebrane za pośrednictwem codzienna masturbacja spadł z 150 milionów w pierwszym dniu, do 80 milionów w drugim dniu, i do 47 milionów w dniu trzecim. To zajmuje około 64 dni aby nasienie dojrzało.

Chociaż dane liczbowe różnią się w zależności od badań, a na pewno między mężczyznami, ludzie mają niski wskaźnik produkcji spermy, biorąc pod uwagę, że liczba plemników około 100 milionów jest zwykle uważana za niezbędną dla rozsądnej szansy zapłodnienia. Łatwo zauważyć, jak nawykowe częste wytryskiwanie może prowadzić do chronicznego wyczerpania i zmniejszenia płodności.

Szacunki dotyczące produkcji nasienia są różne, ale wydaje się, że wytrysk co trzeci dzień nie spowodowałby nadmiernego przekroczenia podaży nasienia (zakładając, że normalizacja nastąpiła po bardzo częstym wytrysku). Wytrysk co trzeci dzień to więcej niż wystarczająca czynność, aby partner był „doładowany” żywotną spermą, więc ewolucja prawdopodobnie nas odpowiednio wyposażyła. Nawiasem mówiąc, zbyt wiele plemników może zwiększyć poronienia, ponieważ zapłodnienie więcej niż jednym plemnikiem sprawia, że ​​zygota jest niezniszczalna. "Wyrzucać!"

„Jeśli jestem napalony, to znaczy, że ja potrzeba wytrysnąć.

Niekoniecznie. Mimo że produkcja ludzkich plemników jest niska w stosunku do innych zwierząt, ludzkie samce wciąż budzą się w odpowiedzi na obiecujące możliwości genetyczne, niezależnie od rezerw nasienia ( Efekt Coolidge). To właśnie ta rzeczywistość umożliwia upijanie się przy użyciu pornografii internetowej (z paradą powieściowych „kumpli”).

Męski zapał do seksu i gotowość do ryzykowania życia w celu uzyskania dostępu do potencjalnych partnerów są powszechne w różnych gatunkach. W końcu płeć męska częściej spotyka się z potencjałem zerowego potomstwa, ponieważ walka o nawożenie jest zwykle wymagająca, a porażka powszechna.

Krótko mówiąc, nie musisz mieć gigantycznego libido ani być zboczeńcem, żeby mieć problem z powiedzeniem „nie”. Zdrowe ludzkie mózgi reagują na cenne sygnały seksualne lub nowych partnerów. Gdyby tego nie zrobili, nie byłoby cię tutaj. W rzeczywistości jesteś produktem tych, którzy najbardziej chcieli seksu.

Co jednak dzieje się, gdy nieograniczony symulowany i stymulujący seks staje się dostępny dla tych gorliwych mężczyzn w postaci wirtualnych syren proszących o spermę z cyberprzestrzeni?

Badania pokazują, że zwierzęta wolą nadprzyrodzone bodźce od naturalnego. Samice ptaków wolą rozsiewać większe jajo gipsowe niż własne jaja. Samiec preferuje dworską drewnianą przewymiarowaną samicę (większy rozmiar = więcej jaj) niż prawdziwa samica z prawdziwymi jajami. A ludzie mogą łatwo wpaść na superstymulujących zaklinaczy w Internecie zamiast prawdziwych kumpli, z którymi mogliby potencjalnie się rozmnażać. Przyjaciel ewolucyjno-biologiczny, który specjalizuje się w ewolucji seksualnej i płci, zauważył:

Teraz stajemy przed perspektywą, że seks pornograficzny sprawi, że prawdziwy seks będzie złym wyborem, a nawet niemożliwym. Co więcej, kobiety mają wibratory, które mogą sprawić, że prawdziwy seks jest kiepską alternatywą - a tym bardziej, jeśli mężczyźni nie mogą osiągnąć erekcji.

Niemal wyobrażam sobie przyszłość, w której mężczyźni i kobiety będą żyć osobno, masturbując się do porno lub z zabawkami erotycznymi. Powielanie, jeśli jest to pożądane, zostanie wykonane przy pomocy indyka - przy założeniu, że można znaleźć analfabetów komputerowych. Moglibyśmy nawet być pierwszymi gatunkami, których popęd płciowy prowadzi do masturbacji do wygaśnięcia. lol

Laughable, a jednak ostatnia brytyjska ankieta poinformował, że wśród mężczyzn, którzy oglądają pornografię za co najmniej 10 godzin tygodniowo, sześćdziesiąt jeden procent uzgodnionych, może sprawić, że będziesz mniej zainteresowany seksem z partnerem (w porównaniu z 27 procent umiarkowanych użytkowników i 24 procent użytkowników światła).

 „Nawet jeśli przesadzę, nie ma żadnych długotrwałych konsekwencji”.

Uratuj nasze nasienieZaskoczyło nas, że wyczerpujące zapasy nasienia mogą mieć zaskakująco długotrwały wpływ na płodność u ludzi i mężczyzn. W badaniu, w którym mężczyźni wytworzyli średnio 2.4 razy dziennie przez dziesięć dni, ich wydajność spermy pozostawała poniżej poziomów sprzed wyczerpania dla więcej niż pięć miesięcy.

Istnieje również ryzyko długotrwałych zmian plastycznych w mózgu w odpowiedzi na superkuszące bodźce. Zmiany w mózgu mogą znieczulić jednostkę przyjemność odpowiedzi i pozostawić go nadreaktywnego na materiały o charakterze jednoznacznie seksualnym na czas nieokreślony… podobnie jak osoba otyła nadal kupuje żetony, ponieważ jego mózgowy obwód nagrody woła: „Więcej!” nawet gdy jego ciało krzyczy „Dość!”

Utrzymujące się zmiany w mózgu zwiększają ryzyko dzisiejszych częstych wytrysków niew rzeczywistości „przestańcie, kiedy będą mieli dość”, jak twierdzi lekarze. Upijanie się w internecie w poszukiwaniu satysfakcji nie jest niczym niezwykłym wśród użytkowników. Jednym z możliwych rezultatów jest chroniczne wyczerpywanie nasienia.

 „Sugestia, że ​​wytrysk może być zbyt duży, jest moralizacją religijną”.

W rzeczywistości wiele kultur pozytywnych pod względem płci od tylu lat naucza umiaru. Jak wyjaśniono, ludzie nie ewoluowali zdolny mieć nieograniczony seks bez cierpienia fizjologicznych reperkusji. Historycznie, męski zapał był kontrolowany przez rzeczywistość szans seksualnych, a nowi partnerzy byli rzadkością. Później, gdy gęstość zaludnienia wzrosła, męski potencjał był chroniony przez tradycje, które regulowały nadmiar seksualny.

W rzeczywistości decyzja z ostatniego półwiecza o odrzuceniu możliwości istnienia biologicznych granic stanowi radykalne odejście. Na całym świecie przez tysiące lat ludzkość stworzyła szeroką gamę tradycji i tabu, aby chronić męską potencję i witalność. Na przykład starożytni chińscy taoiści stworzyli naukę o zdrowiu seksualnym i harmonii relacji, bez cienia moralizowania.

Nie byli sami. Prawie sto lat temu antropolog A. Ernest Crawley odnotował, że kultury plemienne na całym świecie uważały, że czasowa abstynencja seksualna jest odpowiednia w połączeniu z wieloma czynnościami (w zależności od kultury). Obejmowały one polowanie, wojnę, sadzenie, łowienie ryb, zbiory, przygotowywanie wina, czyny szamańskie, pielgrzymki, pierwsze dni małżeństwa, ciążę, laktację, miesiączkę i tak dalej. Takie rady były tak rozpowszechnione, że Crawley opisał tymczasową czystość jako „nieomylną nostrum dla wszystkich ważnych przedsięwzięć i krytycznych momentów”.

Uważano, że okresowa abstynencja zwiększa męską niezwyciężoność i wigor. Z tych samych powodów ewoluowały także liczne kultury sposoby na miłość które zachęcają do częstych współżycia, ale rzadko do wytrysku (chyba że zapragnie).

Niedawno antropolodzy badający kultury w Afryce Środkowej poinformowali, że ludy Aka i Ngandu nie masturbuj się. (Nie mają na to nawet słowa). W tych kulturach również tradycyjnie obowiązuje moratorium na seks od narodzin dziecka do momentu, gdy będzie ono w stanie chodzić. Pomimo faktu, że dorośli obojga płci najwyraźniej lubią seks, męskie przerwy w częstym wytrysku są zwykle ograniczone. (Nawiasem mówiąc, żaden misjonarz nie wywarł wpływu na te tradycje).

Czy porady dotyczące wytrysku z ostatniego półwiecza są odpowiednie dla ludzi?

Może nie. W słowach naszego przyjaciela-biologa ewolucyjnego,

Wiwatowanie przy wielokrotnych codziennych wytryskach jako pewnego rodzaju „naturalnego” / rodowego zachowania jest błędne. Podsumowując, dowody sugerują, że produkcja spermy u ludzi nie ewoluowała w kierunku wyższego niż umiarkowane tempo wytrysku, a masturbacja prawdopodobnie nie jest czymś „normalnym” na co dzień, jeśli w ogóle.

Prawdopodobnie nasza fałszywa wiara w „nieograniczoną” produkcję spermy u ludzi powstała głównie z powodu bardzo silnego, wyewoluowanego w mózgu, mechanizmu nagrody za seks. Zwłaszcza w przypadku samców rozmnażanie jest niepewne. To intensywność przyjemności seksualnej sprawia, że ​​zakładamy, że częsty wytrysk jest korzystniejszy niż jest.

Jak coś, co wydaje się tak wspaniałe, może być problemem?

Odpowiedź: Nasza seksualna ekspresja ma miejsce w środowisku bardzo odmiennym od tego, w którym się rozwijała.



UWAGA: YBOP nie mówi, że masturbacja jest dla ciebie zła. Właśnie zwracam uwagę na wiele tak zwanych korzyści zdrowotnych twierdził, związane z orgazmem lub masturbacją są w rzeczywistości powiązane z bliskim kontaktem z drugim człowiekiem, a nie z orgazmem / masturbacją. Dokładniej rzecz biorąc, stwierdzone korelacje między kilkoma wyizolowanymi wskaźnikami zdrowia i orgazmem (jeśli są prawdziwe) są prawdopodobnie tylko korelacjami wynikającymi z zdrowszych populacji, które w sposób naturalny angażują się w więcej seksu i masturbacji. Nie są przyczynowe. Odpowiednie badania:

Relatywne korzyści zdrowotne różnych aktywności seksualnych (2010) odkryli, że stosunek seksualny był powiązany z pozytywnymi efektami, podczas gdy masturbacja nie była. W niektórych przypadkach masturbacja była negatywnie powiązana z korzyściami zdrowotnymi - co oznacza, że ​​więcej masturbacji wiązało się z gorszymi wskaźnikami zdrowotnymi. Zakończenie przeglądu:

"Opierając się na szerokim zakresie metod, próbek i miar, wyniki badań są niezwykle spójne w wykazywaniu, że jedna aktywność seksualna (stosunek pochwowo-pochwowy i odpowiedź orgazmu na nią) jest związana, aw niektórych przypadkach powoduje procesy powiązane z lepszym funkcjonowaniem psychicznym i fizycznym. "

"Inne zachowania seksualne (w tym pogorszenie stosunku prącia-pochwy, jak w przypadku prezerwatyw lub odwrócenie uwagi od odczuć prącia-pochwy) są niezwiązane lub w niektórych przypadkach (np. Masturbacja i stosunek analny) odwrotnie powiązane z lepszym funkcjonowaniem psychicznym i fizycznym . "

"Medycyna seksualna, edukacja seksualna, terapia seksualna i badania nad seksem powinny rozpowszechniać szczegóły dotyczące korzyści zdrowotnych związanych ze stosunkiem penetno-pochwowym, a także stać się bardziej szczegółowe w ich odpowiednich praktykach oceny i interwencji."

Zobacz także krótki przegląd wskaźników masturbacji i zdrowia: Masturbacja jest związana z psychopatologią i dysfunkcją prostaty: komentarz do Quinsey (2012)

Trudno pogodzić pogląd, że masturbacja poprawia nastrój z odkryciami u obu płci, że większa częstotliwość masturbacji wiąże się z bardziej objawami depresyjnymi (Cyranowski i in., 2004; Frohlich i Meston, 2002; Husted & Edwards, 1976), mniej szczęścia (Das , 2007) oraz kilka innych wskaźników gorszego zdrowia fizycznego i psychicznego, do których należą lękowe przywiązanie (Costa i Brody, 2011), niedojrzałe mechanizmy obronne psychiczne, większa reaktywność ciśnienia krwi na stres oraz niezadowolenie ze zdrowia psychicznego i życia w ogóle ( przegląd w Brody, 2010). Równie trudno jest dostrzec, jak masturbacja rozwija zainteresowania seksualne, kiedy większa częstotliwość masturbacji jest tak często związana z zaburzeniami funkcji seksualnych u mężczyzn (Brody i Costa, 2009; Das, Parish i Laumann, 2009; Gerressu, Mercer, Graham, Wellings, & Johnson, 2008; Lau, Wang, Cheng i Yang, 2005; Nutter & Condron, 1985) i kobiety (Brody i Costa, 2009; Das i in., 2009; Gerressu i in., 2008; Lau, Cheng, Wang, & Yang, 2006; Shaeer, Shaeer, & Shaeer, 2012; Weiss i Brody, 2009). Większa częstotliwość masturbacji wiąże się również z większym niezadowoleniem z relacji i mniejszą miłością do partnerów (Brody, 2010; Brody i Costa, 2009). Z kolei PVI jest bardzo konsekwentnie związane z lepszym zdrowiem (Brody, 2010; Brody i Costa, 2009; Brody i Weiss, 2011; Costa i Brody, 2011, 2012), lepszymi funkcjami seksualnymi (Brody i Costa, 2009; Brody i Weiss, 2011; Nutter & Condron, 1983, 1985; Weiss & Brody, 2009) oraz lepsza jakość relacji intymnych (Brody, 2010; Brody & Costa, 2009; Brody & Weiss, 2011).

Ponadto, chociaż mniejsze ryzyko raka prostaty wiązało się z większą liczbą wytrysków (bez określania zachowań seksualnych) (Giles i wsp., 2003) [Należy jednak zwrócić uwagę na sprzeczne dowody: „Rak prostaty może być związany z hormonami płciowymi: mężczyźni, którzy są bardziej aktywni seksualnie w swoich 20 i 30-ach, mogą ponosić większe ryzyko zachorowania na raka prostaty, sugerują badania".], to właśnie częstotliwość PVI jest szczególnie związana ze zmniejszonym ryzykiem, podczas gdy częstość masturbacji jest częściej związana ze zwiększonym ryzykiem (przegląd na ten temat, patrz Brody, 2010). W związku z tym warto zauważyć, że masturbacja jest również związana z innymi problemami prostaty (wyższy poziom antygenu specyficznego dla prostaty oraz obrzęk lub tkliwość prostaty) iw porównaniu z wytryskiem uzyskanym z PVI, ejakulat uzyskany podczas masturbacji ma markery gorsza czynność gruczołu krokowego i mniejsza eliminacja produktów przemiany materii (Brody, 2010). Jedynym zachowaniem seksualnym konsekwentnie związanym z lepszym zdrowiem psychicznym i fizycznym jest PVI. Z drugiej strony masturbacja jest często kojarzona ze wskaźnikami gorszego stanu zdrowia (Brody, 2010; Brody i Costa, 2009; Brody i Weiss, 2011; Costa i Brody, 2011, 2012). Istnieje kilka możliwych mechanizmów psychologicznych i fizjologicznych, które są prawdopodobną konsekwencją doboru naturalnego sprzyjającego procesom zdrowotnym jako przyczyna i / lub skutek motywacji do poszukiwania oraz zdolności do uzyskania i czerpania przyjemności z PVI. W przeciwieństwie do tego wybór mechanizmów psychobiologicznych nagradzających motywację do masturbacji jest mało prawdopodobny ze względu na poważne koszty sprawności, które wystąpiłyby, gdyby odstraszał od PVI, czyniąc go nieistotnym dla dobrego samopoczucia (Brody, 2010). Bardziej prawdopodobne jest, że masturbacja stanowi pewną awarię mechanizmów popędu seksualnego i bliskich pokrewieństw, niezależnie od tego, jak często jest to powszechne, a nawet jeśli nie jest rzadkością, współistnieje z dostępem do PVI. W związku z tym warto zauważyć, że większa częstotliwość masturbacji wiąże się z niezadowoleniem z kilku aspektów życia niezależnie od częstotliwości PVI (Brody i Costa, 2009) i wydaje się zmniejszać niektóre korzyści płynące z PVI (Brody, 2010).

Wreszcie zobacz ten plik PDF - Społeczne, emocjonalne i relacyjne wyróżniki wzorców niedawnej masturbacji wśród młodych dorosłych (2014)

„Jak więc szczęśliwi są respondenci, którzy ostatnio się masturbują, w porównaniu z tymi, którzy tego nie robili? Rysunek 5 pokazuje, że wśród respondentów, którzy deklarowali, że są „bardzo niezadowoleni” ze swojego życia w dzisiejszych czasach, 68 procent kobiet i 84 procent mężczyzn przyznało, że masturbowało się w ciągu ostatniego tygodnia. Skromny związek z nieszczęściem wydaje się liniowy wśród mężczyzn, ale nie kobiet. Naszym celem nie jest sugerowanie, że masturbacja sprawia, że ​​ludzie są nieszczęśliwi. Może, ale przekrojowy charakter danych nie pozwala nam tego ocenić. Jednak empirycznie można powiedzieć, że mężczyźni, którzy twierdzą, że są szczęśliwi, są nieco mniej skłonni do zgłaszania niedawnych masturbacji niż nieszczęśliwi mężczyźni ”.

„Masturbacja wiąże się również ze zgłaszaniem poczucia nieadekwatności lub strachu w związkach oraz trudności w skutecznym poruszaniu się w relacjach międzyludzkich. Masturbatorzy z poprzedniego dnia i tygodnia wykazują znacznie wyższe wyniki w skali lęku w związku niż respondenci, którzy nie zgłosili masturbacji w ostatnim dniu lub w poprzednim tygodniu. Masturbatorzy z poprzedniego dnia i ostatniego tygodnia wykazują znacznie wyższe wyniki w skali lęku w związku niż respondenci, którzy nie zgłosili masturbacji w ostatnim dniu lub w zeszłym tygodniu ”.