Drumroll: czasopismo akademickie dla fanów porno (2013)

Academia przygotowuje się do „zaakcentowania pozytywów” w nowym periodyku porno

Jeśli kiedykolwiek istniało ludzkie zjawisko wymagające poważnego obiektywnego śledztwa, korzystanie z pornografii internetowej jest z pewnością. Nigdy nie młodzieńczy ludzki mózg został zmaltretowany z tak dużą erotyczną nowością podczas tak krytycznego okna rozwoju seksualnego, a pęknięcia są zdecydowanie widoczne. Jednak sądząc z tablicy nadchodzących Porn Studies Journalw tej konkretnej publikacji nie będzie braków i wiedzy specjalistycznej potrzebnej do wypełnienia tej kluczowej roli.

Zgodnie z HuffPo:

Dziennik, który jest opublikowane przez Routledge począwszy od 2014, przywitamy wnioski z pól tak różnorodne, jak kryminologia, socjologia, badania rynku pracy i medioznawstwo. Według New York Times, Pornografia skoncentruje się na pornografii, ponieważ odnosi się do "skrzyżowania seksualności, płci, rasy, klasy, wieku i umiejętności". Z pewnością jest to zawartość XXX dla zestawu naukowego.

Na liście proponowanych tematów nie ma nic na temat niekorzystnego wpływu pornografii internetowej na użytkowników. W rzeczywistości wszyscy z 32 członków zarządu nowego czasopisma wydają się uważać, że korzyści z porno znacznie przewyższają jego koszty.

Wyobraź sobie „Dietetics Studies Journal” w Kraju otyłych, którego zarząd składa się tylko z prezesa zarządu PepsiCo, dyrektorów naczelnych Nestle i Pillsbury oraz dyrektora ds. Marketingu z firmy Kraft. Dobrze wyczuwasz stronniczość nadchodzącego czasopisma.

23 wszystkich członków zarządu 32 specjalizuje się w mediach i filmach, co sugeruje, że lepszą nazwą czasopisma będzie Film porno dziś. Żadne z nich nie ma szerokiego zaplecza w zakresie fizjologii, neurologii, rozwoju nastolatków i uzależnień. Rzeczywiście, tylko 3 z 32 mają doktoraty z psychologii.

Co gorsza, nikt nie wydaje się mieć doświadczenia klinicznego z tego rodzaju problemami, jakie może powodować dzisiejsze porno - z wyjątkiem Marty'ego Kleina, ukochanego z Adult Video Network. AVN uhonorowało Kleina nagrodą jego własna gwiazda porno aby okazać swoją wdzięczność.

Powinno. Klein wielokrotnie podkreślał nieszkodliwość porno. Zobacz na przykład jego post, Czternaście sposobów na obserwację tygodnia świadomości pornografii. Jednym z 14 jest: „Zapamiętaj ten fakt: używanie pornografii NIE powoduje uszkodzeń mózgu, zaburzeń erekcji ani utraty seksualnego zainteresowania współmałżonkiem". Uszkodzenie mózgu jest czerwonym śledziem - mimo że uzależnieniowe zmiany w mózgu może być uparty do odwrócenia. Wiele samodzielne raporty użytkownikówjednak dokument związane z pornografią i utrata atrakcyjności dla prawdziwych partnerów (jak również odwrócenie tych objawów po rezygnacji z używania pornografii).

Bliższe spojrzenie na redaktorów i redakcję

Zarząd nowego czasopisma w przeważającej części składa się z artystów i teoretyków, którzy uważają, że pornografia internetowa jest najwspanialszą rzeczą od czasu wynalezienia „talkie”. Oto garstka talentów, które wykorzysta nowe czasopismo, poczynając od jego redaktorów, Smitha i Attwood.

  • Clarissa Smith - W niedawnym „Inteligencja Kwadrata„Smith, reprezentujący stronę pro-pornograficzną, ogłosił że „Pornografia jest dla nas dobra”.
  • Fiona Attwood a Clarissa Smith była współautorką Ankieta osób, które „używają i cieszą się pornografią”. Niestety, prasa w przewidywalny sposób przemilcza takie ograniczenia, wprowadzając czytelników w błąd, że obiektywne badanie wykazało, że „porno jest świetne”.
  • Australijski członek zarządu, Kath Albury, zrobił swoją własną podejrzliwość badanie z innym członkiem zarządu Alanem McKee w 2008 r., częściowo finansowany przez rzeczywiste firmy pornograficzne. „Autorzy twierdzą, że szkody związane z pornografią są znikome i w każdym razie przeważają nad wyrażoną przyjemnością użytkownikas."
  • Alan McKee - „Pornografia jest dla ciebie dobra pod wieloma względami”.
  • Violet Blue - Blue mówi, że erotyka powinna być traktowana jako narzędzie w seksualnym arsenale kobiety. „Może być równie niezawodny jak damski wibrator”. (Brak linku: NSFW.)
  • Meg Barker  - „Większość moich badań przeprowadzono w społecznościach seksualnych, koncentrując się na biseksualności, BDSM i otwartej nie-monogamii”.
  • Tristan Taormino - Filmowiec i aktorka pornograficzna, twórczyni m.in. „Rough Sex # 2” i „House of Ass”.

Spodziewaj się, że ta gromada wyda erotyczny odpowiednik badań nad jedzeniem zatytułowany „Aspekty poprawiające życie głęboko smażonych kawałków bananów”. Czemu? Ponieważ Porn Studies Journal Członkowie zarządu zrobili to, aby ich misją było podkreślanie pozytywów i eliminowanie negatywów, tak jak zalecała stara piosenka.

Kto jest nie na pokładzie?

Chociaż wielu użytkownicy porno w Internecie skarżą się of Ciężkie objawy z nadkonsumpcji internetowej porno, w tym eskalacja do ekstremalnego materiału, nędza z powodu wycofania, opóźniony wytrysk i zaburzenia erekcji, wśród kilkudziesięciu kolorowych członków zarządu nowego czasopisma nie ma ani jednego specjalisty od uzależnień behawioralnych ani urologa. W rzeczywistości wydaje się prawdopodobne, że ta tablica jest tak skupiona na tym, co dzieje się między naszymi nogami, że nie będą miały pożytku z gromadzenia danych na temat efektów porno między naszymi uszami.

Połączenia New York Times ogłosił nowe czasopismo w dziale „Sztuka”. Jednak pornografia internetowa, która dziś sieją największe spustoszenie, nie dotyczy kultury, subtelności kręcenia filmów erotycznych ani wszystkiego, co wydarzyło się przed dużą prędkością. To jest o dostarczanie niekończącej się nowości i ekrany - nie seks. To jest o darmowe strony z filmami pornoczyli wiele otwartych zakładek 3-minutowych klipów z najbardziej wybuchowych segmentów niezliczonych filmów w wysokiej rozdzielczości. To jest o eskalacja coraz częściej tabu (w widoku użytkownika) porno.

Przede wszystkim chodzi o efekty tego rodzaju niespotykane trening mózgu u młodzieżyi powiązane problemy. Te w tym nieprzywykłe niepokój społeczny, problemy z koncentracją i motywacją, powszechne młodzieńcze problemy z wydajnością seksualną i wynikające z tego problemy przy stosowaniu prezerwatyw.

Posłuchaj tych wątpliwych gadających punktów

Jedno jest pewne: dziennik, którego redaktorzy nie zadadzą pytań, które odkryją objawy uzależnienia lub uwarunkowań seksualnych, z pewnością nie znajdzie na nie dowodów. Rzeczywiście, sądząc po rozmowach, słyszymy wielokrotnie od ludzi na temat Porn Studies Journal możesz oczekiwać, że w znacznym stopniu zignorują niepokojące zjawiska z poprzedniego paragrafu na korzyść następujących czynników:

  1. Dużo porno robią amatorzy (lub przynajmniej sprawiają wrażenie, że jest to robione przez amatorów), więc wszyscy możemy zlekceważyć fenomen gonzo-porn z rurką.
  2. Podniecenie się uzależnieniem od ekranu jest w równym stopniu „zdrowym seksem”, jak i erotyczną interakcją człowieka.
  3. Mniejszości seksualne mogą nauczyć się seksu tylko przez oglądanie porno w Internecie, więc dostęp do porno dla dzieci jest niezbędny. (Jednak austriacki filmowiec Gregor Schmidinger pyta, czy wczesne korzystanie z pornografii przez Internet prowadzi do słabych erekcji wśród niektórych homoseksualnych użytkowników.)
  4. Wzrost popularności tzw „Mumia porno', w tym książki takie jak Pięćdziesiąt Shades of Grey Trylogia jest krokiem naprzód dla ludzkości.
  5. Mówienie dzieciom, że istnieje „dobre porno” i „złe porno”, rozwiąże wszelkie problemy młodych użytkowników porno, propozycja, do której Marty Klein odnosi się w eufemizmie znajomość porno.

Zasadniczo ten dziennik wydaje się być gotowy do powiedzenia nam tego, co już wiemy: użytkownicy porno lubią pornografię (przynajmniej do momentu, gdy powoduje to objawy niszczące życie). ” Jeśli naukowcy badają przyjęcia braterskie i krzyczą: „Czy ktoś tu lubi piwo?” Stawiamy hipotezę, że zbiorową reakcją będzie przytłaczające „Do diabła, tak!” Ale czy taka ankieta powie nam cokolwiek o korzyściach lub szkodach związanych z upijaniem się?

Petycja do wydawcy czasopisma

Jeśli chcesz, aby Routledge (wydawca nowego czasopisma) wprowadził bardziej obiektywną tablicę lub, alternatywnie, zmienił tytuł nowego czasopisma na bardziej dokładny, możesz podpisać ta petycja.

Twórcy petycji mówią:

„Konieczne jest, aby czasopismo zatytułowane Porn Studies stworzyło przestrzeń dla krytycznych analiz pornografii z różnych i rozbieżnych perspektyw. Mamy nadzieję, że zmienisz skład redakcji, potwierdzisz zaangażowanie czasopisma w heterogeniczne badanie zagadnień związanych z pornografią i kulturą pornograficzną oraz zadbasz o reprezentację różnych perspektyw - na forum, a także w esejach publikowanych w Dziennik. W przeciwnym razie prosimy o zmianę nazwy, aby odzwierciedlić i uwidocznić stronniczość jej redaktorów (badania pro-pornograficzne) i utworzyć inny dziennik… (na przykład Critical Porn Studies) ”.

Artykuł w Wielkiej Brytanii o nowym czasopiśmie


ARTYKUŁ

„Studia porno są na topie. Martwię się ”Margaret Wente

Wszyscy profesorowie wiedzą, że najpewniejszym sposobem na odstraszenie studentów jest zaplanowanie kursu w 8: 30 rano. Ale kurs Bobby'ego Noble'a był inny. Uczył pornografii - a jego studenci z Uniwersytetu York nigdy nie opuszczali klasy. Co może być lepszego niż poranek w porannej atmosferze, wraz z szansą na studiowanie dzieło legendarnego reżysera porno Johna Stagliano (alias Buttman)?

"Nikt z nas nie chciał, aby to się skończyło", pisze prof. Noble w Porn Studies, zupełnie nowym piśmie akademickim, które w tym tygodniu zadebiutowało w Internecie. Jest publikowany przez słynny odcisk naukowy i wypełnia cenną niszę z rygorystyczną krytyczną analizą ludzi obserwujących innych ludzi o brudnym seksie.

W wieżach kości słoniowej akademii pornografia pali gorąco. Ogromny i rosnący zbiór naukowych książek, artykułów, konferencji i rozpraw poświęconych jest tematowi. W najbliższy weekend na Uniwersytecie w Toronto odbywają się drugie doroczne konferencje i konferencje poświęcone kobiecym porno, które będą składać się z czołowych naukowców, krytyków kultury, działaczy, wykonawców i producentów z całego świata. Najważniejszym wydarzeniem będzie uroczysta gala rozdania nagród Good for Her Feminist Porn, które "świętowały feministyczny smutek przez osiem seksownych lat".

Dlaczego studia pornograficzne? Dlaczego teraz? Jak wyjaśniają redaktorzy Pornografii, w typowym akademickim: Dziedzina "nabrała nowego rozmachu i znaczenia, biorąc pod uwagę stałą pozycję pornografii w centrum kontrowersji wokół mediów, płci, seksualności i technologii. Pornografie, ich rozprzestrzenianie się, ich obrazy, ich wyobrażenia i ich konsumpcja mają zawsze wysoki profil, ale w ciągu ostatniej dekady zainteresowanie pornografią gwałtownie wzrosło - wraz z jednoczesnym wzrostem liczby twierdzeń o efektach pornograficznych, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych ".

Również pornografia jest budowniczym kariery. Jeśli chcesz błyszczeć w środowisku akademickim, musisz odkrywać nowe obszary. (Na przykład Evangelos Tziallas z Concordii, który jest w redakcji "Porn Studies", jest ekspertem w podgatunku grozy znanym jako "pornografia tortur").

Ale poczekaj, słyszę jak mówisz. Czy feministki nie są przeciwko pornom?

Cóż, wielu z nich było kiedyś. Bitwa pomiędzy pro-pornograficznymi i anty-pornograficznymi feministkami jest tak stara jak sam feminizm. Frakcja anty-pornograficzna (którą prof. Noble nazywa "paranoikiem") uważa, że ​​pornografia jest automatycznie opresyjna i poniżająca. Ale frakcja pro-porno jest teraz w fazie wstępnej. Uważa, że ​​pornografia może nawet wzmocnić pozycję (zwłaszcza jeśli jest produkowana przez lesbijki).

"Kiedy po raz pierwszy zacząłem nauczać i badać pornografię, kwestia, czy pornografia może być wzmocniona, była w powietrzu" - powiedziała Rebecca Sullivan, dyrektor Instytutu Badań nad Genderami na Uniwersytecie w Calgary. (Ona była zacytowany na uniwersyteckiej stronie internetowej.) "Musimy wyjść poza argumenty pro / anty-pornograficzne, które prowadzą do nikąd, a zamiast tego mówić o kwestiach takich jak zgoda, praca kulturalna, obywatelstwo seksualne, nienormatywne pragnienie i przyjemność oraz autentyczne wyniki."

Niestety, biorąc pod uwagę temat, dyskusje akademickie o pornografii są wyjątkowo nudne. Mimo obiecujących tytułów, takich jak Pornografia Ludowa: seks i nadzór w chińskim Internecie oraz odnajdowanie płci poprzez pornografię, eseje w badaniach nad pornografią są niemal nieprzeniknione. Odniesienia do Derridy i Foucault są obowiązkowe, wraz z określeniami takimi jak "performatywny", "dekonstrukcja" i "dyskurs". Jeśli nie z innego powodu, badania pornografii powinny zostać zakazane jako przestępstwo przeciwko językowi.

Na szczęście największe gwiazdy na akademickim krążku pornograficznym nie są akademikami. Są to artyści. Jednym z nich jest Tristan Taormino, atrakcyjna kobieta w czarnych plastikowych okularach, która wyprodukowała i wykonała wiele filmów samopomocy, w tym klasyczne Doskonały przewodnik po seksie analnym dla kobiet. Będzie na konferencji w przyszłym tygodniu. Tak samo będzie z Courtney Trouble, która jest opisywana jako „ikona queerowego porno” i używa neutralnego płciowo zaimka „oni”. Seria hitów Trouble obejmuje takie tytuły jak Trans Grrrls: Revolution Porn Style teraz. Kłopoty są celebrowane za użycie tak zwanych organów nienormatywnych. Filmy Trouble pokazują wiele grubych kobiet z kolczykami w sutkach i aparatami. Zarówno pani Taormino, jak i pani Trouble są wnikliwymi przedsiębiorcami, których strony internetowe są pełne etycznych, ale pikantnych produktów, które każdy, kto ma kartę kredytową, może pobrać na miejscu.

Jednak nie wszystko jest wesołe w wieży z kości słoniowej. Prof. Noble pisze, że administratorzy w tym, co nazywa neoliberalnym kompleksem akademickim i korporacyjnym, mogą być strasznie płochli, gdy ktoś chce nauczać klasy na porno. Są niewykształceni w temacie i bezzasadnie obawiają się, że uczniowie mogą zostać skrzywdzeni, a nawet zszokowani przez materiał, mimo że (jak on skośnie wskazuje) prawdopodobnie już widzieli więcej brudnego seksu niż wszyscy ich przodkowie razem wzięci.

Potencjał do studiów pornograficznych jest naprawdę niesamowity. Jeśli uczeni staną na drodze, możemy spodziewać się pełnych ośrodków i instytutów poświęconych temu zagadnieniu. Ale być może administratorzy mają rację, by być płochliwym. W końcu rodzice mogą dowiedzieć się i zastanowić, do diabła, że ​​marnują pieniądze na naukę. Niewykształceni dawcy również mogą nie być zbyt szczęśliwi. Lub media mogą zwrócić uwagę na to, co się dzieje i wzbudzić niewykształconą publiczność.

Osobiście uważam, że cywilizacja, jaką znamy, przetrwa prawdopodobnie nieczytelne akademickie dyskursy na temat seksu analnego i pornografii tortur. Zdaję sobie sprawę, że ten samozbawiący się śmieć stanowi zaledwie maleńką cząstkę godnego i ważnego przedsięwzięcia znanego jako szkolnictwo wyższe. To, co mnie dręczy, to całkowity upadek powagi i rygoru oraz całkowita niezdolność czołowych administratorów i agencji udzielających wsparcia, by powstrzymać to, co w istocie stanowi pracę dla społeczeństwa.

Jeśli uczniowie chcą oglądać ludzi o brudnym seksie, to jest w porządku ze mną. Po prostu pozwól im to zrobić w swoim własnym czasie.