Terapeuta psychoterapeutyczny z Manchesteru ostrzega, że uzależnienie od pornografii powoduje wzrost liczby zdrowych, młodych mężczyzn poszukujących pomocy medycznej w przypadku zaburzeń erekcji.
Porażone zaburzenie erekcji (PIED) jest stosunkowo nowym problemem seksualnym dotykającym pokolenie mężczyzn, którzy dorastali z nieograniczonym dostępem do materiałów o charakterze jednoznacznie seksualnym.
Posiadanie nieograniczonego dostępu do maksymalnego bodźca, jaki zapewnia pornografia, może prowadzić do szeregu zaburzeń seksualnych, zgodnie z psychoterapeutką Janet Eccles.
"Seks z długoletnim partnerem może ucierpieć, ponieważ użytkownik porno po prostu nie jest już wystarczająco podekscytowany" - wyjaśniła.
"Tu gubi się idea, że czyjaś seksualność jest dla siebie i dla wybranego partnera".
Setki mężczyzn walczących ze skutkami PIED donoszą o doświadczeniu tego problemu na forach uzależnień - niektóre z nich są zalewane milionami uderzeń dziennie.
Jeden z użytkowników forum piszący o swoich doświadczeniach powiedział: „Moje nawyki związane z pornografią i masturbacją ugruntowały mojego„ biednego małego człowieka ”w odczulonym, trwale wiotkim, bezużytecznym dodatku do mojego ciała, który po prostu nie chciał lub nie miał ochoty na prawdziwą kobiecą uwagę.
Inny mężczyzna, w wieku 22, powiedział: "Denerwowałem się, że uprawiam seks z moją dziewczyną, ponieważ ciągle mam groźbę zaburzeń erekcji."
„Kiedyś opierałem się jej zalotom i szukałem wymówek, dlaczego nie mogliśmy uprawiać seksu, ponieważ albo już się masturbowałem tego dnia i nie byłem w nastroju, albo ponieważ byłem przerażony, że nie będę w stanie występować i będę musiał cierpieć wstyd, zażenowanie i poniżenie związane z zaburzeniami erekcji ”.
Rosnąca liczba młodych mężczyzn zwraca się do Viagry, aby rozwiązać problem, ale podejście medyczne często okazuje się bezużyteczne, ponieważ problem z PIED zaczyna się w mózgu.
"Problem polega na tym, że dopamina - uwolniony hormon, który umożliwia ten przyjemny stan - jest częścią obwodu nagrody w mózgu i może zostać znieczulona na wyzwalacze" - wyjaśniła Janet.
"Pewnego dnia możemy zobaczyć jeden obraz, który podnieca nas i wraca do niego raz za razem, tylko wtedy okazuje się, że już nas nie ekscytuje.
"Widziałem wielu klientów, którzy świadomie nie chcąc korzystać z porno, coraz częściej wracają do stron porno kompulsywnie".
Użytkownicy w końcu szukają bardziej ekstremalnych bodźców, aby osiągnąć ten sam "wysoki poziom", a badania na Uniwersytecie w Cambridge przyrównywały aktywność mózgową kompulsywnych użytkowników pornografii do aktywności narkomanów.
Pewien 20-letni mężczyzna piszący o swoich doświadczeniach powiedział: "Myślałem, że to normalne, ale prawda jest taka, że byłem uzależnionym dopaminą".
"Im więcej oglądasz porno, tym więcej potrzebujesz, a bardziej hardcore porno musisz czuć się w pełni rozbudzonym."
"W moim najgorszym przypadku bawiłam się od czasu do czasu bestialstwem, częstymi scenami kazirodztwa lub zawsze innym ostrym rodzajem porno."
Kompulsywna potrzeba znalezienia większego bodźca oznacza, że centrum przyjemności mózgu zostaje zdrętwiałe na "normalne" doświadczenia seksualne, co powoduje brak pobudzenia i problemów z erekcją z prawdziwymi partnerami.
"Być może idea intymnego kontaktu seksualnego z kimś, kogo znają, po prostu" już tego nie robi ", mogą zostać wycofani ze swojego partnera i całkowicie unikać seksu" - kontynuuje Janet.
Wielu ludzi, którzy dzielili się swoimi doświadczeniami online, mówili o podobnych problemach, wyjaśniając, że ich nałóg doprowadził ich do poczucia izolacji, depresji i niepewności.
Niektórzy nawet zgłaszali myśli samobójcze w wyniku uzależnienia.
"Tracą swoje naturalne poczucie bycia istotą seksualną - naturalny przypływ i odpływ libido, bliskość i wygodę partnera i zapomnienie o tym, jaki jest dla nich seks" - ciągnęła Janet.
"To staje się zrobotyzowanym, emocjonalnie sterylnym doświadczeniem, zamiast dzielenia się, wiązania."
W rezultacie mężczyźni cierpiący na PIED i uzależnienia zachęcają się nawzajem do rzucenia nałogu i rozpoczęcia "ponownego uruchamiania" - procesu ponownego podłączenia mózgu do bodźca stymulowanego przez naturalne seksualne wyzwalacze.
Ci, którzy znajdują się w fazie od początku do podstaw, zgłosili znacznie większą wrażliwość na bardziej subtelne wyzwalacze seksualne, takie jak dotyk i węch.
Jeden z 19-ów, który opisał swój "restart", powiedział: "Pierwsze tygodnie były najtrudniejsze z powodu szalonych zachcianek, całkowitej i zupełnej mgły mózgowej, zmniejszania pewności siebie i ogólnego szczęścia, a także brutalnych wahań nastroju.
"Mój zniekształcony przez porno - teraz niezadowolony, niedobór dopaminy - układ nerwowy doprowadził mnie do kompletnego wraku.
"Wtedy zacząłem robić poważne postępy; popędy się obniżały, mój system nerwowy powoli ponownie się przerabiał, by reagować pobudzeniem na dotyk i węch, zamiast tylko na zimne światło ekranu komputera.
"Gdy mój umysł stał się jaśniejszy, moja pewność siebie wzrosła, a mój niepokój społeczny zmalał".
Wielu innych określiło podróż "ponownego startu" jako "zmieniającą życie", wpływającą nie tylko na ich życie seksualne - ale na całą jej samoocenę.
"Dobry seks to dobra zabawa, chodzi o to, by móc wyrazić siebie i podzielić się nią w bezpieczny, kochający, ekscytujący lub czuły sposób" - podsumowała Janet.
"Nie chodzi tylko o kopiowanie tego, co widzisz na ekranie komputera."
Aby uzyskać więcej informacji, odwiedź Janet Eccle's .
Maj 6, 2014 | Autor: Kat Woodcock