Seks: Nadmierna ekspozycja pornograficzna może cię skręcić w worku (Daily Emerald)

Znajdowała się na okładce błyszczącego magazynu, który znalazł grając w sąsiedztwie ze swoimi przyjaciółmi. „Playboy” - przeczytał. Nie wiedział, że magazyn „Playboy” będzie początkiem nadmiernej konsumpcji pornografii przez Gabe'a. W gimnazjum spędzał noce oglądając teledyski w MTV i BET oraz softcore w HBO.

 W szkole średniej świat pornografii otworzył się dzięki szybkiemu Internetowi - mógł nagle spojrzeć na wiele witryn jednocześnie, zbadać różne fetysze i oglądać filmy hardcore. Gabe i jego przyjaciele czasami patrzyli na porno razem - nawet w szkole.

 W tym czasie Gabe nie myślał o swoim zwyczaju. Jasne, dzień często nie mijał go bez patrzenia. Ale było to jak każde inne media, które konsumował, takie jak gry wideo czy telewizja. Poza tym większość nastolatków to zrobiła i był też ciekawy.

 Kiedy jednak Gabe był na studiach, wydarzyło się coś dziwnego. Ilekroć próbował uprawiać seks ze swoją dziewczyną, nie mógł. Tak atrakcyjna jak ona nie mogła się podniecić. Zaburzenia erekcji w 23? Gabe nie rozumiał.

 „To było tak, jakby moja dusza mnie wyrywała” - powiedział Gabe. „Nie miałem lęku przed wydajnością, nie byłem zdenerwowany, wiedziałem, że to musi być pornografia. Rzeczywiście, kiedy zacząłem oglądać pornografię, natychmiast dostałem erekcję. Wtedy właśnie postanowiłem przestać… pornografia robiła więcej dla mojego mózgu niż myślałem.

 Pornografia: To rozrywka dla milionów Amerykanów. W 2006 jego szacowane przychody wynosiły nieco poniżej 13 mld USD rocznie. Co sekundę publiczność wydaje $ 3,075.64 na swój erotyczny urok.

 „To przemysł wart miliardy dolarów, który jest teraz bardziej rozpowszechniony niż kiedykolwiek” - powiedziała Wendy Maltz, terapeuta seksualny z Eugene.

 Maltz jest autorem książki The Porn Trap: Niezbędny przewodnik do przezwyciężania problemów spowodowanych pornografią. Maltz zaczęła pisać książkę po tym, jak zauważyła powszechny trend w swojej praktyce, coś, czego wcześniej nie widziała: klienci zaczęli wchodzić do jej biura z problemami spowodowanymi pornografią - może przyszedłby mężczyzna wyznający niezdrową obsesję na punkcie pornografii lub kobietę przyznałaby, że była uzależniona od cyberseksu. Maltz przypisuje ten trend pojawieniu się szybkiego Internetu.

 „Pornografia zmieniła się z czegoś, co wykorzystaliśmy jako sposób na dodanie pikanterii do twojego życia miłosnego, do czegoś niedrogiego, z którego ludzie mogą korzystać anonimowo - zawsze i wszędzie… to tak, jakby wibratory zwisały z sufitu”, powiedziała.

 Dyskutowano o tym, czy pornografia jest niezdrowa. Czy można to nazwać uzależnieniem? Czy może być podobny do uzależnienia od kokainy, hazardu lub alkoholu? Czy naprawdę może wywołać zaburzenia erekcji wywołane pornografią?

 Maltz tak uważa.

 „Uważam, że jest podobny do innych form przyjemności, takich jak alkohol czy narkotyki” - powiedział Waltz. „Heck, gdybym uprawiał seks z moim komputerem, nie przestałabym też”.

Gabe uważa, że ​​samo określenie „uzależnienie” może być mylące. Powiedział, że niezależnie od tego, czy jest to uzależnienie, czy też nie, zdecydowanie ma to konsekwencje. Zamiast tego Gabe chce skupić się na tym, jak intensywna stymulacja pornografii zmienia ludzki mózg.

„Mózg zostaje zalany pobudzającymi obrazami i wideo” - powiedział Gabe. „I to już pobudza twój umysł i nie sądzę, żeby kiedykolwiek mógł cię zadowolić”.

I są badania sugerujące, że Gabe może mieć rację. Mitchell Moffit i Gregory Brown z AsapSCIENCE nakręcił film „The Science of Pornography” w którym opowiadają o możliwych zmianach w mózgu, które mają miejsce, gdy osoba ogląda porno. Podniecenie seksualne uwalnia dopaminę w naszych mózgach - substancję chemiczną, która motywuje nas do wykonywania wielu czynności niezbędnych do przetrwania: jedzenia, ćwiczeń, a nawet reprodukcji. Tak więc, kiedy doświadczamy wysokiego poziomu dopaminy w naszych mózgach, nasze mózgi komunikują się „więcej, więcej, więcej”, torując drogę do uzależnienia.

Chociaż nie jest to fizyczna substancja, Moffit i Brown twierdzą, że fakt, że pornografia uderza w te obwody przyjemności, tak bezpośrednio oznacza, że ​​reagujemy na niektóre z tych samych sposobów, co my na narkotyki - rozwijamy tolerancję na to, co może zmusza nas do zbadania coraz więcej ekstremalnych obrazów, aby zaspokoić nasz apetyt seksualny - i możemy się wycofać na pewien czas, jeśli nagle przestaniemy go używać.

Doświadczenie Gabe z pornografią może być świadectwem przesłania medium. Dla niego doszło do tego, że pornografia stała się nie tylko obsesją, ale i czymś, bez czego nie mógł się obejść.

„Zaczęło się od zdjęć nagich dziewczyn, potem softcore, potem hardcore'owych filmów. Skończyło się na tym, że oglądałem rzeczy, których nawet nie chciałem oglądać, tylko ze względu na wartość szoku. ”

„The Science of Pornography” nie tylko mówi o uzależniających właściwościach pornografii, ale także o jej zdolności do „kształtowania naszych gustów i pragnień”.

Ponieważ pornografia jest tak potężna, Carol Stabile, dyrektorka Centrum Badań Kobiet w Społeczeństwie, mówi, że pornografia głównego nurtu może być rzeczywiście wykorzystana na naszą korzyść. Dla Stabile istnieje wiele niewykorzystanego potencjału w dziedzinie pornografii. Medium, jak myśli, może być wykorzystywane jako narzędzie edukacyjne zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet. Problem polega na tym, że główny nurt pornograficzny zaspokaja bardzo specyficzną grupę odbiorców: mężczyzn. Daje to również mało prawdopodobne oczekiwania na seks.

Zamiast produkować pornografię, w której zarówno mężczyźni, jak i kobiety są jednakowo zadowoleni, główny nurt porno ma tendencję do wyolbrzymiania kobiecego orgazmu (zawsze wychodzi z niego podczas penetracji) i gloryfikuje siłę i przyjemność mężczyzny. Kobieta nie jest tak bardzo postrzegana jako silna agentka seksualna; zamiast tego staje się obiektem, na którym jest seks zakończony.

„Jako feministka zawsze byłem uwikłany w edukację seksualną i pornograficzne wymiary wyzwolenia - a potem także w jawnie uciążliwych zastosowaniach” - powiedział Stabile. „Ale myślę, że to prawda, że ​​wprowadzenie większości dzieci do seksu odbywa się za pośrednictwem pornografii - jest dostępne, zawsze tam jest, jest wszechobecne. I nie sądzę, że to świetnie. Myślę, że pornografia, podobnie jak inne formy mediów, ma te nierealistyczne reprezentacje i normy. Jeśli to pierwsza reprezentacja seksualności, to jest problematyczne. ”

April Haynes, historyk seksualny z University of Oregon, zgodziłby się ze Stabile, ale bierze to jeszcze dalej, mówiąc, że dywersyfikacja jest tym, czego brakuje branży porno. Jego ograniczająca natura nie pozwala nam nawet stać się potężnymi środkami seksualnymi.

„Ostatecznie chciałbym, aby przemysł pornograficzny uwzględnił różne możliwości seksualne” - powiedział Haynes. „Teraz widzisz tę samą scenę odtwarzaną w kółko - wszyscy są natychmiast podnieceni, następuje pośpiech do penetracji, a orgazm jest automatyczny. Myślę, że powinniśmy wyobrazić sobie seks w bardziej ekspansywny sposób. ”

Minęły dwa lata, odkąd Gabe przestał oglądać porno i jest z tego powodu szczęśliwszy niż kiedykolwiek. Dziś marzy o tym, aby zostać mówcą publicznym, opowiadając zarówno mężczyznom, jak i kobietom, swoją historię ED wywołaną pornografią, z nadzieją na przekazanie „ciemnej strony” pornografii.

„Myślę, że to bardzo niezdrowy nawyk i chcę objąć seks naturalnie bez wpływów pornograficznych”, powiedział Gabe. „Widziałem, jak to może na mnie wpływać i chcę, żeby inni wiedzieli także o możliwych zagrożeniach”.

Czy jest to wpływ medium na mózg, czy jego wpływ na nasze społeczeństwo, może świat pornografii jest czymś więcej niż myślimy.

http://dailyemerald.com/2013/06/06/sex-the-dark-side-of-pornography/ (Daily Emerald, University of Oregon)