Porn Derails Deep Relationship Instincts

Uzależnienie od porno może osłabić przywiązaniedr Mark Chamberlain

Chcesz połączyć się z innym człowiekiem? Oto twoje instrukcje: przeczytaj i odwzajemnij. Odczytaj z nich sygnał (zamiast go ignorować), a następnie odwrotnie, wysyłając własny sygnał (zamiast robić swoje, niezależnie od tego, co właśnie zrobili). Czytaj i odwzajemniaj, to takie proste.

O tak, jest jeszcze jeden składnik: powtórz.

Więc, ułóżmy to wszystko razem, oto idzie: czytaj, odwzajemnij, dziesięć razy dziesięć. Ok, to może chwilę potrwać. Ale będzie warto. Po wprowadzeniu powtórzeń zbudujesz silną więź.

Nie tylko nie wykonałem tych instrukcji, ale nawet nie musiałem ci ich mówić. Nie uczymy się w ten sposób łączyć z naszymi najbliższymi, robimy to instynktownie. Umiejętność opanowaliśmy w dzieciństwie i robimy to od tego czasu.

W 1975 psycholog rozwojowy Ed Tronick wykazał, że nawet dzieci opanowały ten taniec przywiązania. Obserwując wzajemną wrażliwość matek i ich dzieci, zastanawiał się, co by się stało, gdyby matki patrzyły pustymi twarzami na swoje niemowlęta.

Aby przywrócić połączenie, dzieci w badaniu Tronicka próbują ponownie połączyć swoje niereagujące matki. Włożyli najsmaczniejsze uśmiechy i wydali najbardziej wciągające gruchy. Kiedy puste spojrzenia się utrzymywały, cierpienie niemowląt wzrosło do punktu desperacji.

Poświęć kilka minut, aby to obejrzeć wideo z małego eksperymentu Tronicka. Zauważ, co dzieje się w tobie, tak jak ty.

Co to ma wspólnego z pornografią?

Według pionierskiego teoretyka rozwoju człowieka Johna Bowlby'ego, ten wrodzony system przywiązania wykonuje swoją ważną pracę, łącząc nas z bliskimi, nie tylko gdy jesteśmy młodzi, ale przez całą drogę „od kołyski po grób”

Aby kochać i czuć się kochanym przez romantycznego partnera, musimy przejść przez ten sam proces, który wykonaliśmy wtedy: czytać, odwzajemniać i powtarzać. I tak dalej, w nieskończoność.

Ponieważ jesteśmy pociągnięci przez naszą ukochaną, jesteśmy gotowi dostroić się i nadążyć za sygnałami, które wysyłają.

Gdzieś w moim sercu jest delikatna namagnesowana strzała, która orientuje się w stronę mojego partnera i każdy sygnał, który wysyła. Tak jak mój kompas za dwa dolary zdołał odebrać sygnał z bieguna północnego, kiedy byłem skautem.

Tak potężny i niezawodny jak biegun północny, mój starszy brat dokonał czarodziejskiego wyczynu. Udało mu się zmienić orientację tej strzałki. Zbliżał magnes do mojego kompasu, aż - boing! - mała strzałka z folii zadrżała w jego kierunku.

Więc (ahem!), Co to ma wspólnego z pornografią?

Wszyscy jesteśmy już dorośli, ale nasze namagnesowane małe strzałki foliowe są nadal delikatne. Nie zawsze koniecznie orientują się na naszą prawdziwą żywą ludzką postać przywiązania. Co się dzieje, gdy wnosimy duże magnes neodymowy porno?

Boing!

Oto jak to wygląda dla par, które widzę w mojej praktyce:

Nawet zanim dowiedziała się, że jest w pornografii, czuła, jakby coś się zmieniło. On wydawał się…

  • rozproszony i zrogowaciały,
  • mniej empatyczny i cierpliwy,
  • łatwo podrażniony,
  • emocjonalnie oderwany.

On nie odpowiada. Dorosły odpowiednik tej matki w filmie z nieruchomą twarzą.

Co się stało?

Dla mężczyzny żaden sygnał nie ma większego znaczenia niż rejestracja, że ​​ucieszył kobietę, która rozpaliła jego zainteresowanie seksualne.

W prawdziwym życiu ta wypłata nie następuje bez znaczących inwestycji. Proces wymaga dużej cierpliwości i wysiłku oraz odpowiedniego dotyku. Musisz czytać, odpowiadać i powtarzać, czytać, odpowiadać i powtarzać. To nie jest średnie osiągnięcie.

A jednak, w całej zapisanej historii i całej literaturze, muzyce i sztuce, jest więcej świętowania radości z tego poszukiwania niż opłakiwanie stromości jego zbocza. Przybycie jest słodsze dla podróży, gaszenie bardziej błogie dla pragnienia.

Porno, tak łatwo dostępne i wyjątkowo przyjemne, wywołuje w nas pozytywny sygnał zwrotny, za którym tęsknimy, ale bez wszystkich kłopotów związanych z prawdziwym życiem.

Dlaczego więc nie załadować rzeczy? A potem, kiedy już w to wejdziesz, po co wracać do prawdziwej rzeczy? Zawsze?

Moi klienci, którzy ciężko pracują, aby wrócić, mówią mi dlaczego: tam nie ma życia. To wszystko jest przeciążone. Bez wzajemności, bez interakcji. To wszystko boing i brak questów. To tak, jakbyś znalazł oszustwo do wszystkich swoich ulubionych gier wideo i zdobył przyłożenia, biegi domowe i dziury w jednym z każdą próbą. Z początku świetnie się czuje, mniej z czasem, gdy mózg rejestruje, że jest pozbawiony znaczenia.

Plus, to cię zmienia. Bez uziemienia związku dbamy o spiralę w dół. Podczas warsztatów, których uczyłem w Bostonie, jeden z uczestników terapeuty zacytował jednego ze swoich uzależnionych od pornografii klientów: „Moy Loyf jest gyoin w cryappa fyasta niż ja lyowa moy styandads”.

Być może najbardziej niszczycielski efekt dozowania pornografii: tracimy nasze przywiązanie do rzeczywistego partnera, a sygnały, które wysyłają, nie wychwytują już naszego zainteresowania. Jak zauważyła Gail Dines w swojej książce, Pornland, porno całkiem skutecznie „trenuje mężczyzn, aby zostali znieczuleni na ból kobiet” (2010, 74).

Pornografia atakuje istotę zdrowego przywiązania: wzajemną reakcję. Oto jak Naomi Wolf Ujmuje to następująco: „Kobiety, które nie muszą walczyć z oszalałymi mężczyznami z porno, obawiają się, że jako zwykłe ciało i krew ledwo mogą się skupić, a co dopiero zatrzymać”.

W odpowiedzi na argument Wolfa czytelnik skomentował: „Jako mężczyzna zawsze nie podobało mi się to, że moja seksualność czyniła mnie łatwym celem do manipulacji. To wyjaśnia po części atrakcyjność porno. Reprezentuje rodzaj wolności, której nigdy wcześniej nie mieliśmy. Możemy pozbyć się naszej słabości… poprzez wyeliminowanie prawdziwych kobiet z równania, a tym samym ryzyko bycia kontrolowanymi i potencjalnie upokorzonymi ”.

Miałby rację, jeśli chodzi o to, jak dobrze wyeliminować jeden czynnik, może zmienić równanie, jeśli tylko płeć byłaby równaniem. Jednakże, jeśli nie jest to równanie, ale dynamika - związek - wtedy musimy odłożyć to w bardziej chaotycznej sferze wzajemnej reakcji.

Mark Chamberlain, PhD
Autor: Kocham Cię, nienawidzę Porno
Dyrektor kliniczny
Doradztwo ARCH
www.archcounseling.com