Ateista, który ostrzegał świat przed uzależnieniem od pornografii (Deseret News, 2022)

Gary Wilson, jeden z najskuteczniejszych głosów przeciwko pornografii internetowej, przeciwstawił się wszystkim stereotypom

 

Instruktor nauki Gary Wilson był ateistą i początkowo niechętnym uczestnikiem ruchu antypornograficznego. Wciągnęła go w to praca żony.

Żona Wilsona była prawniczką i pisarką, która badała naukę łączenia par i seksualności. Mniej więcej w czasie, gdy strumieniowe porno stało się dostępne, mężczyźni zaczęli zostawiać komentarze na jej stronie internetowej. Narzekali na brak satysfakcji ze swoich partnerów, brak pociągu do prawdziwych ludzi i eskalację do dziwacznych upodobań, które ich niepokoiły. Wielu z tych mężczyzn czuło się dobrze na jej stronie, ponieważ skupiała się na nauce seksu.   

Aby pomóc tym mężczyznom, żona Wilsona podzieliła się tym, czego dowiedziała się od męża na temat plastyczności mózgu. Obaj zaczęli się zastanawiać, czy użytkownicy porno trenowali swoje mózgi, aby przeceniać sztuczne bodźce seksualne kosztem prawdziwych związków? 

Niektórzy z tych mężczyzn zaczęli eksperymentować z wyeliminowaniem korzystania z pornografii online. Ku ich zdumieniu zaczęli się leczyć. Nie tylko ustąpiły ich problemy seksualne, ale także doświadczyli innych nieoczekiwanych korzyści. Wielu zgłaszało poprawę koncentracji, poprawę nastroju i większą pewność siebie. Zauważyli również silniejszy pociąg romantyczny i seksualny do swoich partnerów, a także mniejsze uprzedmiotowienie wobec kobiet i większy szacunek. Zanikały również tendencje do ekstremalnego porno. 

Przy tak pozytywnych wynikach ludzie pytali, dlaczego tak mało publicznej dyskusji na temat negatywnych skutków pornografii internetowej, kiedy było jasne, że ci mężczyźni byli tylko mikrokosmosem mężczyzn na całym świecie. W 2010 roku Wilson uruchomił stronę internetową, YourBrainOnPorn.com, z najnowszymi badaniami dotyczącymi plastyczności mózgu i uzależnienia behawioralnego. Dwa lata później dał Dyskusja TEDx, „The Great Porn Experiment”, który obejrzano ponad 15 milionów razy. 

W tym czasie stawało się jasne, że pornografia nie była po prostu problemem faceta – i uzależnione młode kobiety zaczęły zgłaszać podobne korzyści, gdy zostały wprowadzone do tych samych badań. Ich zmagania z nudą podczas seksu, odczulaniem seksualnym, nadużywaniem zabawek seksualnych i obsesyjnymi fantazjami seksualnymi lub romantycznymi osłabły, zastąpione powrotem do naturalnej zmysłowości od wewnątrz, zamiast ciągłej stymulacji z zewnątrz. Czasem trwało to tygodnie lub miesiące. zmiany, ale zarówno kobiety, jak i mężczyźni często zgłaszali poprawę w ciągu kilku dni od rzucenia pornografii.

Kilka lat później Wilson napisał: „Your Brain on Porn: pornografia internetowa i nowa nauka o uzależnieniu,”, który został przetłumaczony na język niemiecki, japoński, holenderski, rosyjski, arabski i węgierski. Tantiemy z 125,000 150,000 zakupów zostały przekazane na rzecz organizacji charytatywnej z siedzibą w Wielkiej Brytanii, chociaż było znacznie więcej pobrań z pirackich kopii (sama wersja arabska została pobrana XNUMX XNUMX razy). Książka stała się źródłem informacji dla osób szukających pomocy na całym świecie, a także dla lekarzy poważnie traktujących o zrozumieniu i leczeniu kompulsywnego używania pornografii. 

Po śmierci Wilsona w zeszłym roku, ja napisał że praktycznie nikt nie zrobił więcej, aby uwolnić ludzi od konsekwencji uzależnienia od pornografii, niż ten skromny człowiek, którego miałem szczęście uważać za przyjaciela. 
 

Co tłumaczy popularność jego przesłania? Uważam, że w ten sposób wyraźnie przekazał oszałamiającą spójność przewaga badań naukowych jeśli chodzi o wpływ pornografii.

To może być dla ciebie nowość. Możesz być jednym z wielu, którzy słyszeli, że badania nad pornografią są „mylące”, „kwestionowane” lub „nierozstrzygnięte”. Jeśli to cię opisuje, zapoznanie się z streszczeniami Wilsona może cię zaintrygować. Na przykład: 

  • Więcej niż badania 85 połącz użycie pornografii z gorszym zdrowiem psychiczno-emocjonalnym i gorszymi wynikami poznawczymi.
  • Więcej niż badania 80 połącz użycie pornografii z mniejszą satysfakcją seksualną i z relacji - z kolejnymi badaniami 40 łączącymi je również z problemami seksualnymi i niższym podnieceniem do bodźców seksualnych. 
  • Więcej niż badania 40 link wykorzystanie pornografii do „nieegalitarnych postaw” wobec kobiet i seksistowskich poglądów.
  • Spośród 55 opartych na neuronaukach badań użytkowników pornograficznych i uzależnionych od seksu, wszystkie oprócz jednego zapewniają dowód uzależnienia pornografii. Kolejne 60 badania wykazują wskaźniki uzależnienia, w tym oznaki eskalacji pornografii i związaną z nimi tolerancję, przyzwyczajenie i objawy odstawienia. 

Mimo to ludzie nadal bardzo często słyszą takie wiadomości, „Porno naprawdę nie jest tak szkodliwe – z pewnością nie uzależnia… faktycznie poprawia relacje i postawy płciowe… Czy nie wiedziałeś, że używanie pornografii zmniejsza wskaźniki gwałtów? … Tylko ludzie religijni są zaniepokojeni uzależnieniem od pornografii … Czy nie wiesz, że użytkownicy porno mają po prostu wysokie pożądanie seksualne?”

Nic z tego nie jest prawdą. Każde roszczenie zostało zdemaskował w badaniach zebranych przez Wilsona. Dzięki tej jasności niezliczone nastolatki i dorośli na całym świecie zostali zachęceni do znalezienia wolności od pornografii. A świadomość wielu ofiar tej branży rośnie. Jeszcze wczoraj sędzia orzekł, że Visa może zostać pociągnięta do odpowiedzialności za przetwarzanie płatności za dużą witrynę pornograficzną, która czerpie zyski z filmów nieletnich w przełomowy raport 2020 przez dziennikarza New York Timesa Nicholasa Kristofa.

Nawet wśród udokumentowany wzrost w uzależnieniu od pornografii podczas pandemii COVID-19, gwiazdy lubią Terry Crews i Billie Eilish również niedawno otworzyły się na temat wpływu tego uzależnienia na ich życie i korzyści płynących z uzyskania od niego trochę przestrzeni. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, co oznacza ta cenna wolność w prawdziwym życiu, poświęć czas na przeglądanie ponad 5,000 z pierwszej ręki Rachunki ludzi robiących postępy we własnym powrocie do zdrowia. 

Prace Wilsona w szczególności obalają wszechobecny mit, że tylko moralna lub religijna troska powoduje, że ludzie czują się niekomfortowo z pornografią i że dla tych, którzy porzucili wiarę, pornografia nie powinna być tak wielkim zmartwieniem.  

Gary Wilson na niedatowanym portrecie dostarczonym przez jego rodzinę.
 

Gary Wilson na niedatowanym portrecie dostarczonym przez jego rodzinę.

Podszedł do tematu naukowo, pytając, co mówią dowody. I słusznie wierzył, że edukacja i eksperymenty z eliminacją pornografii udowodnią jego rację. Mimo to stał się obiektem zaciekłych ataków internetowych ze strony zwolenników pornografii, a niemal codzienne nękanie i cyberprzemoc stopniowo pustoszyły jego zdrowie emocjonalne i rozpalały intensywny ból fizyczny związany z boreliozą. To bezpośrednio przyczyniło się do jego śmierci nieco ponad rok temu, 20 maja 2021 roku. 

Ci, którzy podnoszą głos, by bronić niewygodnych prawd, oczywiście zawsze byli przeciwni, a nawet prześladowani. Jak powiedział Albert Einstein: „Wielkie duchy zawsze spotykały się z gwałtownym sprzeciwem przeciętnych umysłów”.

Jednak tak wielu, którzy realizują wyższą misję dzielenia się prawdą, robi to z powodu wiary w wyższą wolę lub boski plan. Gary Wilson zrobił to wszystko bez tego przekonania. Wyobraź sobie, jaką wymagałoby to niezwykłej odwagi, siły i miłości.

Więc tak, jest jeszcze jeden ateista w niebie Teraz. Dziękuję, Gary, za wszystko, co zrobiłeś dla tak wielu, w tym dla mnie. Utorowałeś wielu drogę do uwolnienia się od pornografii – i skłoniłeś wielu innych do mówienia prawdy z większą jasnością i odwagą. 

Jacob Hess jest redaktorem Public Square Magazine i zasiadał w radzie Narodowej Koalicji Dialogu i Deliberacji. Pracował na rzecz promowania liberalno-konserwatywnego zrozumienia od czasu publikacji z Philem Neisserem „Nie jesteś tak szalony, jak myślałem (ale wciąż się mylisz)”. Wraz z Carrie Skardą, Kyle'em Andersonem i Ty Mansfieldem Hess napisał także „The Power of Stillness: Mindful Living for Latter-day Saints”.