90 dni - wyleczenie z ED, najlepszy seks w moim życiu

LINK - Obowiązkowa historia sukcesu 90 + kilka opinii na temat tej społeczności

Zanim zacząłem, codziennie fagowałem, nie uważałem tego za uzależnienie ani nawet problem w tym momencie, ale ostatecznie wszystko okaże się inne. To moja pierwsza próba w NoFap i jeszcze nie zresetowałem.

Moim największym czynnikiem motywacyjnym i powodem, dla którego to zacząłem, była moja dziewczyna, niedługo po tym, jak się spotkaliśmy, przypadkiem dowiedziałem się o NoFap. Na początku niewiele o tym myślałem, ale za pierwszym razem, gdy ja i moja dziewczyna próbowaliśmy uprawiać seks, zawiodłem z powodu zaburzeń erekcji, których nie wiem, było wywołanych pornografią lub z powodu nerwowości.

Po tym zdarzeniu postanowiłem dać NoFap odejść, pierwsze dwa lub trzy tygodnie były zdecydowanie najtrudniejsze z powodu ciężkich popędów, ale mój cel zawsze sprawiał, że w końcu wygrałem z pragnieniami.

Po miesiącu w końcu udało mi się osiągnąć erekcję, która była wystarczająco dobra do seksu i od tego czasu nasze życie seksualne jest coraz lepsze i teraz mam najlepszy seks w moim życiu.

Jako dodatkowy bonus wprowadziłem również inne zmiany w moim życiu, takie jak utrata wagi (nie byłam gruba ani nadwaga, ale też nie byłam do końca zadowolona z własnego ciała) i przestałam żuć paznokcie .

Odkąd pozbyłem się ED NoFap, tak naprawdę nie było wielkim wyzwaniem, ludzie tutaj, którzy robią na mnie wrażenie, to ci, którzy przekraczają swoje cele, nie mając nawet żadnego sposobu na uzyskanie ich „uwolnienia” z wyjątkiem mokre sny. Mój kapelusz wychodzi wam, chłopaki i dziewczęta.

Teraz do tej społeczności; chłopcze, jesteś w większości niesamowity, ale czasami możesz też źle ssać. Czasami, kiedy tu przychodzę, widzę wiele postów z ludźmi, którzy uważają, że są lepsi od innych, którzy regularnie fapują, czego nie mogę powstrzymać, ale czuję, że to bzdura - nie oceniam ani nie uważam siebie za lepszego niż tych, którzy fap w ten sam sposób, w jaki nie oceniam ludzi, którzy palą lub mają inne „złe” złe nawyki. Ich życie to nie moja sprawa.

TL; DR: Codziennie fapował, dostałem GF, miałem ED, pozbyłem się ED od miesiąca, a teraz PIV bardziej niż kiedykolwiek. Ta społeczność jest fajna, ale nie zgadzam się z mentalnością „jesteśmy lepsi niż faperzy”.