Wiek 14 - 365 dni później: Większa popularność, Moja miłość do baseballu powraca, Moje emocje nie są już odrętwiałe, Staję się motylem towarzyskim

14-yr.jpg

Zaledwie rok temu dzisiaj na moim starym koncie postanowiłem rzucić porno na okres świąteczny, ponieważ wciąż miałem nikłą nadzieję, że Święty Mikołaj jest prawdziwy i że mój elf na półce zobaczy wszystko (lol, nie oceniaj) .

Na początku pomyślałem, że wrócę później, ale na początku grudnia zrzędliwy, nieszczęsny 13-latek znów zaczął więdnąć w szczęśliwego dzieciaka. A po Bożym Narodzeniu szedłem dalej, szedłem i szedłem. Styczeń był do dupy, było zimno i deszczowo, a ja byłem taki sam psychicznie, prawie wyzdrowiałem.

Ale potem coś się zmieniło, prawie tak duża jak pierwsza zmiana. Miałem plan, znaleźć dziewczynę przed walentynkami i spędzić czas z popularnym tłumem, aby się tam dostać, a potem wrócić do bycia niepopularnym, po raz kolejny wydawało się to głupie, ale było ogromne. Do 14 lutego nie miałem dziewczyny, ale nie zrezygnowałem z popularności i nadal próbuję.

Wraz z nadejściem wiosny stałem się bardzo energiczny i niespokojny, szczególnie w maju, ale znów uwielbiałem baseball i ćwiczę teraz na wiosnę co kilka dni.

W maju czułem się bardziej emocjonalnie (w dobry sposób) i szczęśliwy niż 6 miesiąc wcześniej. Ale w czerwcu klasa 8th dobiegła końca i trudno mi było opuścić klasę. Zmieniłem się i tak bardzo się rozrosłem.

Potem w lipcu i sierpniu byłem bardziej napalony, ale mogłem wytrzymać dłużej bez fagowania. Tydzień i nic mi nie będzie. To było dziwne, ale było bardzo dobre i dużo zdrowsze.

W sierpniu zwróciłem się do 14 i zacząłem klasę 9th. We wrześniu i październiku zawsze odbywały się w weekendy i chodziłem na wszystkie gry uniwerek i spędzałem czas ze wszystkimi moimi przyjaciółmi, byłem motylem towarzyskim i nadal jestem.

A kiedy listopad uderzył, wszystko pozostało takie samo, no może z wyjątkiem mięśni, które po prostu wyskoczyły z kołysania nietoperza i oto jesteśmy.

365 kilka dni później i ta jedna decyzja, którą podjąłem w tę zimną, ponurą, listopadową noc, wpłynęła na moje całe życie. Brak pornografii, lepsze zachowanie, popularność, moja miłość do baseballu, moje emocje nie są już odrętwiałe, staję się społecznym motylem, jestem bardziej aktywny, a ja rosną mięśnie.

Więc chociaż tak naprawdę nie wierzę w Świętego Mikołaja, to ta wiara mnie tu przywiodła i na jej cześć powtórzę jeszcze raz ostatnie święta, przez 33 dni do końca Bożego Narodzenia. Bez porno, mógłbym spróbować nofap lub cyklu 7-dniowego lub czegoś podobnego, ale moim celem jest wycofanie się z fagowania i zatrzymanie się, gdy zdobędę dziewczynę i wreszcie, dobrze wiesz.

Ale morał tej historii jest taki, że rezygnacja z pornografii, bez względu na to, jak jest, jest piękną rzeczą i każdy powinien podążać za moim przykładem. Teraz muszę spać, aby obudzić się wystarczająco wcześnie, aby przejść do gry uniwerek w Święto Dziękczynienia!