Wiek 16 - Moja pewność siebie znacznie się poprawiła, czuję się zadowolony. Wolny.

Dotarłem do 60 dni! A dziwne jest to, że nie czuję, że niczego mi „nie brakuje”. Pomimo tego, jak duża część mojego życia była kiedyś „kamizelką”, nie czuję, że mam pustą pustkę do wypełnienia - innymi słowy, czuję się zadowolony. Wolny.

Największą korzyścią, jakiej doświadczyłem, jest to, że nie jestem już przywiązany (lub uwięziony, jeśli chcesz) przez moje naturalne pragnienia. Tak, pragnienie orgazmu wciąż istnieje. Podobnie jak wszystkie inne (fast food, gry wideo itp.). Ale teraz mogę kontrolować te uczucia stosunkowo łatwo, bez konieczności ciężkiej walki lub poddawania się. Znowu jestem wolny.

Jedną bardzo ważną rzeczą, z której zdałem sobie sprawę, jest to, że nie pragnę orgazmu - pragnę intymności z drugim człowiekiem. Wszystkie te lata fagowania nigdy nie sprawiły, że czułem się zadowolony, ponieważ nigdy nie dostałem tego, czego naprawdę chciałem - i ty też nie jesteś, jeśli nadal będziesz fapować. Doprowadziło mnie to do odkrycia, że ​​to, czego naprawdę chcę w życiu, jest raczej nieuchwytną rzeczą i czymś, co wciąż próbuję znaleźć.

Och, moja pewność siebie również znacznie się poprawiła! Wcześniej bałam się / byłam spięta nawet w pobliżu przyjaciół, teraz nie obchodziło mnie, co myślą o mnie inni - jestem zbyt szczęśliwy będąc sobą! Jednym z interesujących cytatów, które znalazłem na ten temat, jest: „Nie będzie cię obchodziło, co myślą o tobie inni, kiedy zdasz sobie sprawę, jak mało robią”. Na przykład za każdym razem, gdy mam z kimś niezręczny moment (np. Dziś rano rozmawiam przez telefon z dziewczyną, którą lubię od jakiegoś czasu) nie denerwuję się już i nie martwię się tym - po prostu się z tego wyszczukuję i śmieję (bardzo różni się od dni - tak, dni - spędzałem panikując o niczym!). Uważam, że jest to spowodowane tym, że mogę łatwiej kontrolować swoje emocje i uczucia, bez niekontrolowanego poddawania się im.

Tak więc, koledzy fapstronauci, bądźcie silni - i to przez następne 60 dni!

[Odpowiedź na pytanie]

Oczywiście życie to nie tylko słońce i pierdnięcie jednorożca, ale z pewnością jest lepsze niż było - prawie tak, jakbym stał się nową osobą. Ćwiczenia, hobby i kontakty towarzyskie - wszystko to ogromnie pomaga w uzyskaniu wyżej wymienionych korzyści, a także pomaga zniszczyć nałóg!

Aha i wskazówka - po pierwszym tygodniu robi się DUŻO łatwiej, a im mniej bijesz, tym bardziej łamiesz nawyk - dzięki czemu jest jeszcze łatwiej! Więc walcz dalej z fapstronautą i zniszcz tę bestię raz na zawsze!

LINK - Tu jest do 60 dni

by guitarmad333


 

POCZĄTKOWY POST

1st (2nd) Próba

Masturbuję się odkąd skończyłem 13 lat (trzy lata) i od tego czasu robię to często (do czterech razy dziennie). Nie jestem uzależniony od porno, ale zdecydowanie jestem uzależniony od masturbacji. Nie pamiętam, jak znalazłem tę stronę, ale uświadomił mi, jak bardzo stała się częścią mojego życia - szybko się denerwuję, gdy nie mogę tego zrobić (na przykład, gdy jestem na rodzinnych wakacjach na tydzień lub dwa).

Po przeczytaniu wszystkich twoich postów uświadomiłem sobie, że mogę skończyć z poważnymi problemami (takimi jak PIED itp.), Co zainspirowało mnie do wzięcia udziału w wyzwaniu i miejmy nadzieję, że ostatecznie zrezygnuję. Za tydzień znowu jedziemy na wakacje (na 2 tygodnie), więc jeśli uda mi się w tym tygodniu, to kolejne dwa będą w zasadzie `` załatwione '' przez wakacje (nie mam zamiaru się masturbować w tym samym pokoju hotelowym co moja rodzina, prawda?).

Chociaż udało mi się to przez trzy dni w zeszłym tygodniu, to jest moja pierwsza „właściwa” próba wyzwania - przynajmniej pierwsza próba z waszą pomocą.

Życz mi szczęścia! (przepraszam, jeśli to trochę za długo)