Wiek 18 lat - Każdy aspekt mojego życia jest lepszy.

Mój post z 90 dni. W 100% nie jestem tą samą osobą, którą byłem 90 dni temu. Nie żebym był kimś zupełnie innym, ale że jako osoba jestem tak dopracowany, że nie pomyliłbyś mnie z tym, kim byłem 90 dni temu.

To jest podobne do kogoś, kto ma grudkę ziemi z klejnotem. Po pozbyciu się tego całego brudu jestem teraz tylko klejnotem, zawsze byłem tym klejnotem, ale nikt nie powiedziałby „to jest klejnot”, powiedzieliby „to duża kupa brudu, założę się, że wewnątrz jest więcej brudu. ”

Każdy aspekt mojego życia jest lepszy. Nie będę ponownie przechodzić przez moją historię życia, ponieważ już wpisałem to w poprzednich postach (przeczytaj, jeśli czujesz, że możesz się ze mną odnieść), ale zasadniczo jestem 18-letnim dzieckiem, które było uzależnione od porno od 10 lat, tak, zacząłem oglądać porno, gdy miałem 8 lat, ale nie sądzę, żebym był uzależniony do gimnazjum.

Jestem teraz na studiach i dobrze sobie radzę na zajęciach. Nie najlepiej, ale to dlatego, że zajęcia są trudne (dostałem AA, więc robię zajęcia licencjackie, jestem studentem fizyki). Wzdrygam się na myśl o tym, jak moje poprzednie ja radziłoby się teraz. Dla każdego BI, które otrzymuję teraz, musiałbym poświęcić trzykrotnie więcej czasu. Wreszcie unosi się mgła mózgowa. Było tak mocno na miejscu, że nie miałem pojęcia, że ​​mam nawet mgłę mózgową, aż jakiś czas po dniu 60.

Naprawdę trudno jest dokładnie opisać, co to jest, ale mogę podać dobry przykład. Wiele razy, kiedy próbowałem rzucić palenie, rozumiałem całkiem logicznie, że porno nie jest dla mnie w żaden sposób dobre. Doszedłbym do ostatecznej odpowiedzi, że nie powinienem patrzeć na porno. Jednak przez większość czasu, mimo że doszedłbym do tej odpowiedzi, i tak skończyłbym na oglądaniu porno. Cały czas myślałem „Gdybym tylko wiedział zdecydowanie, że to jest złe”.

Spojrzałbym na swoją odpowiedź, ale pornografia nadal byłaby w stanie wygrać. Jakby irracjonalność miała więcej władzy w mojej głowie niż logika. Teraz wyraźnie widzę, że porno jest złe i określa, kiedy moja głowa idzie do tych miejsc. Wcześniej, nawet gdybym go zidentyfikował, niewiele mogłem zrobić. Mogę teraz zahamować, jeśli rozumiem, że myślę o tym i przechodzę do innych rzeczy.

Mgła mózgowa jest jednak naprawdę abstrakcyjna, więc możesz ją naprawdę zidentyfikować tylko wtedy, gdy jej nie ma. Myślę, że najlepszą rzeczą, jaką z tego wyciągnęłam, jest jednak to, że ogólne życie jest fajne. Jeśli zapytasz mnie, jak się czuję, o każdej porze dnia, mogę odpowiedzieć pozytywnie, ponieważ zawsze czuję się zadowolony lub ogólnie szczęśliwy. Moje poczucie siebie jest silne. Nie myślę już o sobie z perspektywy innych ludzi, po prostu robię rzeczy tak, jak chcę teraz.

Ogólnie jestem pełen życia. Bardzo przypisuję to zatrzymywaniu nasienia, nie oglądaniu porno i qi gong. Moja skóra się świeci, moje oczy są żywe i lśniące, moje włosy są miękkie i gładkie. Jedną ważną rzeczą, którą chcę powiedzieć, jest to, że pod koniec dnia to tylko sposób na życie. Umiar. Cały powód, dla którego porno jest złe, to fakt, że łatwo się od niego uzależnić, a kiedy już jesteś uzależniony, rzeczy zaczynają szybko spadać. Nie mogę już patrzeć na porno, to po prostu prowadzi do objadania się.

Jednak teraz wiem, jak ważna jest umiar. To wpłynęło na wiele dziedzin mojego życia. Używam narkotyków z umiarem teraz (chwasty, grzyby) zamiast wcześniej, kiedy brałbym je w weekendy (tylko chwasty, grzyby są dość świeże). Pornografia wciąż przyciąga, ale jest tak nieistotna w porównaniu do wcześniejszych. Wcześniej zostałbym zmiażdżony pod ciężarem popędów i poddałbym się. Teraz to jest jak pociągnięcie, które po prostu ignorujesz. Mogę szczerze traktować kobiety jak przyjaciółki, zamiast zakładać, że chodzi o randki lub seks. Teraz naprawdę kocham moją rodzinę. Nie mogę uwierzyć, że wcześniej byłem taki ślepy, ale teraz moja rodzina naprawdę coś dla mnie znaczy. Moje medytacje weszły na zupełnie nowy poziom.

To samo z moim qi gong. 10 lat używania, 2 lata prób rzucenia palenia i 90 dni używania wszystkiego, czego się nauczyłem. Jestem wolny. Przykro mi, że ten post nie jest tak zorganizowany, jak dwa poprzednie. Ale nie sądzę, żebym mógł wyrazić słowami, jak bardzo moje życie zmieniło się. Mogę tylko dać ci ogólne wrażenie. Pozostańcie silnymi facetami, na początku, kiedy naprawdę potrzebowałam motywacji prawie każdego dnia, to historie sukcesu dodawały mi sił.

To najtrudniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek musiałem zrobić w życiu. Nie myśl, że to bułka z masłem i poluzuj tak jak ja. Mam nadzieję, że przynajmniej jednej osobie uda mi się pomóc w tym sukcesie. Teraz moim celem jest kultywowanie samadhi (taoizmu), a to zajmie kolejne 100 dni. Moja rada dla każdego, kto przez to przechodzi. .To będzie wyzdrowieć, głupcem jest każdy, kto myśli inaczej. Wznoś się po awarii i upewnij się, że to twoja ostatnia, powtórz w razie potrzeby. Zachowaj motywację i NIGDY zawieść strażnika

-Ten 90-dniowy cel nie polega na tym, że przeżyjesz 90 dni, ale przeżyjesz jeden dzień kilka razy, więc bądź silny na dziś

LINK - 90 dni sukcesu

by lizardbrush90210