Witam, zawsze miałem uzależnienie od oglądania porno, zaczynając od około 12 lat. Ale zaczynam odczuwać jego skutki znacznie później w moim życiu. (Teraz mam 18 lat). W każdym razie oto dlaczego obwiniam fapping / pornografię za zabijanie mojego umysłu przez ostatnie 6 lat.
(To jest oś czasu, a konkretnie dlaczego uzależnienie rozwiało mój umysł)
- Byłem zdiagnozowany jako mający ADD kiedy byłem 12. Masturbowałem 4-7 razy dziennie w tym wieku. Obwiniam, że niski poziom dopaminy powoduje, że masturbacja powoduje rozwój ADD.
- To doprowadziło do depresji i postawienia na leki antydepresyjne w tym czasie.
- Środki antydepresyjne nigdy nie działały. (Wciąż nie miałem motywacji, aby cokolwiek zrobić)
- Moje umiejętności społeczne się wyczerpały, zawsze byłam w depresji i miałam duży niepokój w sytuacjach towarzyskich.
- W wieku 16 lat w końcu przepisano Vyvanse, aby „wyleczył” mój ADD.
- W wyniku fappingu, który (myślę, że faktycznie spowodował) ADD / Lęk / Depresję. Jestem teraz codziennie zależny od Vyvanse. (i znowu walczę z uzależnieniem od porno)
Oto dowód, dlaczego obwiniam masturbację: Podczas gdy w końcu zrobiłem NoFap na początku tego roku (od stycznia do czerwca), były to pierwsze razy od lat, w których NAPRAWDĘ czułem się żyjący i jak prawdziwa osoba. W końcu udało mi się skupić, mieć jasny umysł i ogólnie nie byłem „zmęczony”. Jednak przez ostatni miesiąc byłem PMO (czasami do 3 razy dziennie) i zdaję sobie sprawę, że potrzebuję NoFap, nie mam żadnego napędu i musi się zatrzymać.
Jestem gotowy na wyzwanie. Daj to.