* Zastrzeżenie * Nie uważam się za „historię sukcesu”, ale raczej za ciągłą pracę w toku. Poza tym to tylko to, co wydarzyło się u mnie, nie ma gwarancji wyników.
Och, ile się zmieniło! Trochę tła w pierwszej kolejności. Byłem nieśmiałym facetem, łagodnym mówcą, odrobiną przewrotu, łatwo zniechęconym, społecznie niespokojnym (zwłaszcza wokół ładnych pań), nadmiernie zaniepokojonym tym, co inni myślą o mnie, prokrastynatorze (nie bardzo dobrym) i masturbator.
Od czasu liceum walczyłem z PMO, pragnąc uwolnić się, ale zawsze się zapadając, nawracając, czując się sytym, potem winnym, a potem cykl się powtórzy. Odkładałem pracę w szkole do czasu, gdy termin zapukał / kopnął w moje drzwi, a ja nigdy nie miałem okazji wypowiadać myśli.
Szybko do przodu PRZEZ WIELE ZWOLNIENIA i LEKCJE NAUCZONE (te poszły razem) później, a ja jestem dzisiaj, ciągle zdumiony tym, co mam do zrobienia. Teraz mogę:
- porozmawiaj z jakąkolwiek dziewczyną, której chcę, z zaufaniem, równym głosem I solidnym kontaktem wzrokowym
- roztrzaskaj dowcipy / kalambury w lewo i prawo i nie gównaj
- rozmawiać z każdym, kogo chcę, i nie czuć się zakłopotanym ani zawstydzonym
- zajmij stanowisko, gdy ludzie próbują mnie popchnąć
- skup się i zapamiętaj DUŻO LEPSZE (jestem teraz numerem 1 na mojej lekcji anatomii)
- radzić sobie z moimi emocjami
- radzić sobie z trudnymi sytuacjami
- radzić sobie z konfliktem
- ZRÓB COKOLWIEK
Moją największą słabością i sekretem było moje obsesyjne uzależnienie od PMO i gówno, odkąd pokonałem, że mogę przezwyciężyć wszystko. (Nie zrozum mnie źle, wciąż szaleję i irracjonalnie popycham do PMO, ale wiem, że spieprzą to ME, które stworzyłem). Poza tym byłem bardzo skrępowany tym, kto czytał / komentował moje posty NoFap, HA, już nie. Ten post jest moim ostatnim na tej stronie i mam nadzieję, że zainspiruje innych do kontynuowania pracy z NoFap.
Podsumowując: mam teraz życie, jakiego pragnę, czuję się jakbym się odrodził i jestem zdeterminowany jak diabli, zarozumiały, stabilny emocjonalnie inteligentny dupek i kocham to. Musisz tego chcieć. Nawet jeśli raz, dwa lub pięć tysięcy PLUS razy ci się nie uda (tak jak ja), jeśli tylko się odkurzysz, poprawisz swój plan gry i spróbujesz ponownie, odniesiesz sukces.
PS: Moje libido jest również poza łańcuchem, moje włosy zdają się wstać, moje oczy stają się intensywne i czuję, jakby ogień przemierzał moje ciało, kiedy widzę hottie (ale nie gapię się pod szyję, co prowadzi do kłopotów ).
Wątek: Życie, którego chcesz
PRZEZ - szynszyla808