Age 19 - Ten proces to o wiele więcej niż tylko nie fagowanie

Miłego poniedziałku wszystkim! Poprzedzę to krótkim życiorysem: Nazywam się ojdidit, jestem 19-letnim studentem-sportowcem w małym college'u sztuk wyzwolonych, gram w piłkę nożną i rugby i naprawdę lubię studiować matematykę.

Zmiana osobista: Kiedy zacząłem nofap pod koniec listopada ubiegłego roku, byłem w najniższym punkcie mojego życia. Byłam przygnębioną, samoświadomą dziewicą (nie żeby to było coś złego 😉 ). Po obejrzeniu wideo TED i uruchomieniu nofap zauważyłem natychmiastową zmianę w moim zwykłym usposobieniu w ciągu dwóch tygodni, po raz pierwszy od dłuższego czasu czułem się optymistycznie i szczęśliwy. Dostałem nawet komentarze od moich przyjaciół, takie jak: „Ktoś ma dziś zawroty głowy” lub „Dlaczego wyglądasz na takiego szczęśliwego” (jakby to była zła rzecz ha-ha!). Więc mając pragnienia, czułem, że nie mogę się poddać, ponieważ nigdy nie chciałem powrócić do tego depresyjnego stanu. To był okres, w którym podczas gdy powinienem był skupić się na samodoskonaleniu, byłem znacznie bardziej skupiony na tym, aby nie nawracać.

Doskonalenie siebie: Doszedłem do około 30 dni, kiedy przeszedłem od tego sposobu myślenia polegającego na skupieniu się w 100% na unikaniu nawrotów do martwienia się o wiele więcej o samodoskonalenie i samorealizację. Zacząłem czytać jako hobby po raz pierwszy i zacząłem uczyć się tony o dynamice społecznej z książek takich jak „Gra” i „Sztuka uwodzenia” (obie polecam). Spałem zaledwie od 6 do 7 godzin na dobę, ale miałem o wiele więcej energii, dzięki czemu byłem znacznie bardziej produktywny i znajdowałem czas na całą moją pracę i dużo wolnego czasu, a jednocześnie lepiej o siebie dbałem. Jako sportowiec jestem zapalonym ciężarowcem. Byłem w formie i zaangażowałem się przed nofap, ale dzięki nofap znalazłem nowy napęd, nowy bieg, który mogłem „przesunąć” i zmusić się do głębszego kopania podczas brutalnych treningów. W ciągu ostatnich 90 dni poczyniłem ogromne postępy w siłowni i chciałbym usłyszeć, czy inni nofaperzy mieli podobne odczucia. W tym momencie nadal byłem stosunkowo nieudany seksualnie, ale zaczęło mi to nie przeszkadzać.

Czas opowieści: A potem nadeszła przerwa wiosenna. Utknąłem w hotelu na lotnisku po tym, jak problemy mechaniczne opóźniły mój lot i odebrałem dziewczynę, którą poznałem w samolocie (na szczęście zatrzymałem się w tym samym hotelu). Przed nofapem byłem absolutnie przerażony, że nie będę miał pojęcia, co robię w łóżku, ale w tym momencie (około 70 dni) moje instynkty przejęły kontrolę i miałem pewność siebie (i wściekły boner), którego nigdy nie czułem zanim. A potem, jakieś pięć godzin po tym, jak straciłem dziewictwo z 26-latką, dołączyłem do klubu Mile High z tą samą dziewczyną (oboje mieliśmy ten sam lot następnego ranka). Czułem się jak totalny twardziel i wniosłem tę pewność siebie na rozmowę o pracę, którą odbyłem następnego dnia w Los Angeles. Zabiłem rozmowę kwalifikacyjną i dostałem pracę na lato (w funduszu hedgingowym!). Zaprosiłem też na randkę dziewczynę, którą interesowałem się od czasów liceum. Całe to gówno wydarzyło się w ciągu 48 godzin, to było cholernie szalone.

To jeden z głównych tematów, z którymi chcę was zostawić, ziomki, jest to, że zamiast budzić się z obsesją na punkcie nie walenia sobie, uczyńmy każdy dzień przygodą. Każdy dzień pełen ekscytujących, a nawet przerażających przeżyć. Popychajmy się nawzajem, aby wyrwać się z naszych stref komfortu społecznie, akademicko itp. Słuchałem dużo Joe Rogana (i London Real - oba to podcasty, które polecam słuchać podczas pracy lub czegoś takiego) i jednego z najwspanialszą rzeczą, jaką kiedykolwiek powiedział, było „bycie bohaterem własnej historii”. Zasadniczo pieprzyć to, co myślą inni ludzie i robić to, co chcesz robić. Zachowaj uczciwość i samodyscyplinę oraz rób to, co musisz zrobić, aby osiągnąć to, co uważasz za pożądane.

Chociaż dokonałem znacznej poprawy w moim życiu w ciągu ostatnich kilku miesięcy, w żadnym wypadku nie jestem nawet blisko miejsca, w którym chcę być. 50 dni temu powiedziałbym ci, że dotarcie do 90 dni będzie „końcem, wszystko będzie wszystkim”, i chociaż jest to znaczące osiągnięcie, to nic nie znaczy, jeśli nie będę się codziennie doskonalił. To kolejna wiadomość, z którą chcę was zostawić, abyście nigdy nie przestawali starać się być lepsi. Chociaż nofap był dla mnie niesamowitą społecznością przez ostatnie 4 miesiące, moje zainteresowania się zmieniły i przerosłem 95% treści, które docierają na pierwszą stronę. W pewnym sensie ukończyłem studia, ale muszę podziękować wam wszystkim za to, że jesteście niesamowici i za to, że jesteście przy mnie. Podczas mojej podróży osiągnąłem kilka naprawdę niskich poziomów, a nofap zawsze był dla mnie. Chciałbym zostawić was z cytatem, który powiedział mi mój tata, kiedy walczyłem z naprawdę ciężkim treningiem (mój tata był moim trenerem). Po tym, jak powiedziałem mu, że jestem gotów się poddać, zginając kolana i ociekając potem, tata powiedział mi: „Jedynym momentem, w którym naprawdę sięgasz dna, jest przerwanie kopania”.

Amen, bracia i siostry, to było prawdziwe

Pozdrawiamy,

Ojdidit

LINK - 90 dni !: Zmiana osobista, samodoskonalenie i dlaczego cały ten proces to coś więcej niż tylko nie walenie konia

by ojdidit12390 dni