Wiek 20 - ED od lat. Zrujnowałem mój ostatni związek.

Cześć,

mam 20 lat i zacząłem fagować, kiedy miałem około ... 9 lat. Nawet wtedy nie wiedziałem, że to fapping, nie miałem erekcji, po prostu miałem sensacyjne uczucie i nawet sperma nie wyszła z mojego penisa. Trwało i trwało i trwało i trwało. Do zeszłego roku.

Moja podróż rozpoczęła się około rok temu. Uczyłem się w dużym mieście, sam. Nowe miasto, nowi ludzie, nowy dom. Miałem zaburzenia erekcji - które powodowały problemy w moim pierwszym związku, trwającym 2 i pół roku - i chciałem coś z tym zrobić. To był czas, kiedy usłyszałem o nofap i fapstronautach - głównie za pośrednictwem TED Video.

Więc… to była bardzo długa podróż… do teraz moja najdłuższa passa to 70 dni, przy drugiej próbie. potem zawsze walczyłem. Miałem 30-dniowe pasma, ale przeważnie 14-21-dniowe. Dowiedziałem się, że zawsze uderzałem, kiedy byłem zdenerwowany lub smutny z powodu czegoś. Fapping był moją bezpieczną przystanią, moją samotną wyspą, na której byłem szczęśliwy.

Mój największy problem polegał na tym, że powiedziałem sobie „tym razem będzie dobrze, jutro będzie inny dzień”. nadal okłamywałem siebie.

Ale pewnego dnia po prostu wykonało „kliknięcie”. Zdałem sobie sprawę, że tego nie potrzebuję. Ja po prostu nie. Nie mogę powiedzieć nic innego niż to. Jakoś właśnie sobie uświadomiłem, że „stary, nie potrzebujesz tego, po prostu przestań”. To jak palenie. Paliłem, kiedy byłem młodszy (wiek 14-16), ale na szczęście nigdy nie byłem uzależniony. Nigdy nie kupiłem sobie paczki papierosów, zawsze paliłem od znajomych i tak, zacząłem głównie dlatego, że chciałem „dopasować się / być cool”. Pewnego dnia doszedłem do wniosku, że go nie potrzebuję. Nie dało mi to nic pożytecznego poza odprężeniem, ale to nie było tego warte. Więc zostałem palaczem imprezowym, a kiedy moja mama dowiedziała się o tym w zeszłym roku (kiedy miałem swoją najdłuższą passę, oszukałem, ponieważ byłem taki smutny i czułem się taki winny), również porzuciłem ten nawyk.

Więc .. gdzie teraz jestem? Kiedy zacząłem nofap, zmieniłem college. zacząłem uczyć się czegoś innego w moim rodzinnym mieście. Jestem liderem uczelnianej grupy „enactus”. Moje ostatnie egzaminy nie poszły tak dobrze, ale jestem optymistą, że wszystko wyjaśnię. Mam dziewczynę od miesiąca, poznałem ją na festiwalu. Uprawiamy seks dość często i na początku było mi ciężko, nadal mam problemy i problemy z erekcją, ale jest coraz lepiej, a moja dziewczyna jest bardzo wyrozumiałą osobą, mam naprawdę szczęście, że mogę rozmawiać otwarcie z nią o większości rzeczy związanych z seksem (nie wie o nofap ani o tym, jak wszystko się zaczęło). Więc .. życie jest teraz całkiem dobre.

Nie jestem tu tak aktywny, głównym powodem, dla którego uwielbiałem tę stronę, była licznik, ale prawie zapomniałem, że istnieje i przypomniałem sobie w 80 dniu, kiedy losowo ponownie sprawdziłem ten subreddit.

Chciałem tylko powiedzieć, że mój sposób na walkę z chęcią fagowania był tylko czymś w mojej głowie. Musiałem tylko „porozmawiać ze sobą” i zdać sobie sprawę: to nie jest to, czego potrzebujesz, to… po prostu nie potrzebujesz tego kurwa. Otóż ​​to. Przepraszam, że nie mogę wam więcej wyjaśnić / powiedzieć, ale to jest moja historia.

oczywiście będę kontynuować bez błędów i jestem prawie pewien, że będzie to bardzo długa passa. Życzę wszystkim powodzenia i pozostań optymistą!

LINK - 90 dni - moja dotychczasowa historia

by baektas