Wiek 21 - HOCD, lęk, depresja, mgła mózgowa, letarg, pesemizm

WCZEŚNIEJSZY POST - Więc pozwól, że opowiem ci trochę o sobie. W chwili pisania tego tekstu mam 21 lat i udowodniłem sobie, rodzicom i rówieśnikom, że jestem absolutnie najgorszy, jeśli chodzi o nałogi. Na szczęście wiem to też o sobie i udało mi się zerwać z większością moich nawyków.

Kiedy miałem 14 lat, zacząłem pić, w mojej rodzinie panuje alkoholizm, a mój tata jest dobrze funkcjonującym alkoholikiem, więc zacząłem patrzeć na „picie”, myśląc, że to tylko część życia w mojej rodzinie lub jakieś takie głupie gówno. Mniej więcej w tym samym czasie znalazłem trawkę i papierosy, z których zacząłem nadużywać. Około 2 paczek papierosów dziennie lub trzy, jeśli piłem. Urodziłem się i wychowałem w Amsterdamie, więc zioło było łatwo dostępne ... i dobrze to wykorzystałem, rok przed rzuceniem palenia paliłem co najmniej 10 skrętów dziennie. W sumie papierosy paliłem przez 3 lata, trawkę przez 6 lata i piłem około 80 lat. Na pierwszy rzut oka piłem około 12 piw tygodniowo. Nie piłem od miesiąca, a przez ostatnie 10 miesięcy byłem całkowicie trzeźwy przez około XNUMX miesięcy.

Poza tym gry, internet w ogóle, a hazard również były dla mnie poważnymi słabościami. Na szczęście udało mi się trzymać z dala od tych w dużej mierze i, znając moją słabość w tej kwestii, unikałem także twardych narkotyków, takich jak heroina, kokaina itp. W przeciwnym razie Byłbym pieprzony po królewsku.

Pochodzący od kogoś z dużym doświadczeniem w powstrzymywaniu nadużywania substancji. Powiem ci, PMO jest zdecydowanie najtrudniejszym nawykiem, jaki muszę skopać.

Dlaczego zdecydowałem się też skopać ten zwyczaj:

Około rok temu nabawiłam się bólu brzucha, który raz w tygodniu powodował biegunkę, uczucie, jakby ktoś powoli podnosił mój żołądek do góry, kilka razy w tygodniu wymiotował i często miał ochotę to zrobić bez niczego. Trwało to około 5 miesięcy, zanim w końcu udało mi się to naprawić (trochę zajęło lekarzom zorientowanie się, z czym dokładnie mam problem) .. i nie powinno dziwić, że łączenie się z moim praca studyjna i praca na pół etatu. Ciągle bałem się bólu lub dyskomfortu w pracy lub na studiach. W tym samym czasie dostałem kataru siennego, którego nie odkryłem, dopóki rok później nie dostałem dokładnie tych samych objawów.), Co spowodowało straszny ból oczu, uczucie, że muszę płakać, kichać i nieustannie uciskać moje oczy. zatoki.

Więc nie tylko chodziłem, czując, że ktoś nieustannie bije mnie w brzuch, ale zawsze byłem, a przynajmniej tak się czułem, cały czas płakałem. Spowodowało to straszne ataki paniki, a następnie ogólny lęk i depresję.

Zatrzymanie PMO jest więc po prostu jednym z kroków, które podejmuję, aby zapewnić mi lepsze życie. Cała ta sytuacja może być najlepszą rzeczą, jaka mi się przydarzyła, ponieważ sprawiła, że ​​poszedłem do psychologa, przestałem pić, sprawił, że potraktowałem PMO jako problem, zacząłem medytować i zmotywował mnie do kontynuowania moich treningów.

Kilka razy próbowałem nie PMO i od tego czasu doszedłem do tego rytmu:

-2 tygodnie bez PMO

-relapse, binge 2-4 dni

-2 tygodnie bez PMO

Z jakiegoś powodu nie mogę wyjść dobrze po tych dwóch tygodniach, zawsze tam upadam. Więc teraz spróbuję dostać się do 90 dni, miejmy nadzieję, z twoim wsparciem!

18 sierpień to dzień 1.

NO TO RUSZAMY!


Och, kilka dodatkowych informacji, o których zapomniałem dołączyć: zwykle PMO 3-6 razy dziennie. Zacząłem się temu przyglądać, gdy miałem około 10 lat, ale wymknęło się to spod kontroli, gdy miałem około 14-15 lat. Głównie pamiętam letarg i nie myślałem, że seks był ekscytujący. Straciłem dziewictwo, gdy miałem 16 lat i pomyślałem: „Jezu, czy to jest to ?! Musiałem przejść przez te wszystkie kłopoty, aby TO !? ”.. Teraz nie pomogło to, że absolutnie nie lubiłem dziewczyny, z którą uprawiałem wtedy seks. Ale z perspektywy czasu pokazuje mi, że PMO znieczulił mnie również na niektóre z lepszych przyjemności w życiu, takich jak intymność.

Czuję też o wiele więcej energii, więc bardziej na krawędzi ... aktywny, skupiony, kiedy nie PMO, że chcę wiedzieć, dokąd mnie to zaprowadzi.


Prowadzenie wojny z zależnością; pierwsza bitwa wygrana

Listopad 26, 2012

Dla tych z Was, którzy mnie nie znają, jestem Primetime i cieszę się, że właśnie dostałam niebieską gwiazdę po 100 dniach całkowitej abstynencji. Kiedy zaczynałem tę podróż, nigdy nie myślałem, że zajdę tak daleko, nawet nie przekroczyłem jeszcze 14 dni!

Podam krótkie wprowadzenie do rzeczy, których doświadczyłem, zanim zatrzymałem PMO. W tym momencie przestałem już pić, palić chwasty, gry wideo i papierosy. Niektóre rzeczy, z którymi miałem dużo problemów. Zwykle przechodziłam od jednego nałogu do drugiego, zaczęło się od grania w gry wideo dla 10 godzin dziennie, a następnie przechodziłam do stawów 10 dziennie ... po tym, jak przestałam, moje picie eskalowało do piw 80 tygodniowo.

W międzyczasie PMO było powracającym tematem w moim życiu. Kiedy o tym myślę, przez lata przechodziłem przez wszystkie rodzaje fetyszy. Bestiality były kiedyś moją rzeczą, ale ostatnio było to głównie poniżające, poniżające porno.

Objawy Miałem 100 dni temu (oceniam wagę w skali 1-10, więc mogę powiedzieć, jak bardzo się poprawiła):

• HOCD 7/10

• Fobia społeczna / ataki paniki 8/10

• Depresja 8/10

• Letarg 7/10

• Mgła mózgowa 7/10

• Wypaczona seksualność (konieczność myślenia o scenach porno podczas seksu, aby pozostać twardym) 7/10

• Ogólne pesymistyczne spojrzenie na życie 6/10

Po dniach 100 bez PMO?

• HOCD = 1/10

• Fobia społeczna = 2/10

• Depresja 1/10

• Letarg = BRAK

• Mgła mózgowa = BRAK

• Wypaczona seksualność = 1/10

• Pesymistyczne spojrzenie na życie? ODSZEDŁ.

Nie zrozumcie mnie źle, to nie tylko „brak PMO” sprawiło, że przeszedłem przez te rzeczy. Wymagało to trochę pracy, trochę potu i łez. A bitwa jeszcze się nie skończyła, ale dotarłem wystarczająco daleko, by świętować na razie. Niepokój społeczny z jednej strony nie jest czymś, co zniknie sam z siebie, jest czymś, nad czym musisz pracować codziennie. Co tydzień wyjdź z domu, a dokładniej poza strefę komfortu. Jeśli miałeś ciężki tydzień poza swoją strefą komfortu, to jest fajne ... możesz zostać w środku na dzień lub dwa, wyluzować, zasnąć i odzyskać siły. Ale pamiętaj, aby w przyszłym tygodniu znów być na linii frontu i kopnąć dupę. Miałem prezentacje prawie co tydzień przez ostatnie kilka tygodni, gdybyś powiedział mi, że rok temu myślę, że bym płakał. Ale teraz? Jestem gotowy i czekam na ich wykonanie! :D (Często nie używam tego emotikonu, więc jest to poważna radość tutaj.)

Rzeczy, które pomogły mi kopać te wszystkie rzeczy, to:

• Odcinając kawę, zamiast tego pij herbatę. Pij też dużo wody i odstaw słodkie napoje

• Wyrzuć telewizor.

• Ogranicz czas w Internecie (sam wciąż się z tym zmagam, ten, który naprawdę chcę pokonać przez następne 100 dni).

• Zrezygnuj z WSZYSTKICH masturbacji, nie rób sobie bzdur.

• Medytuj co tydzień, najlepiej codziennie.

• Ćwicz 3-4 razy w tygodniu

• Wyjdź z przyjaciółmi (jeśli to możliwe na trzeźwo, a jest to możliwe!) Raz lub dwa razy w tygodniu. Idź na filiżankę kawy i zjedz lunch, jeśli nie chcesz przebywać w pobliżu pijanych ludzi.

• I oczywiście: ZACHOWAJ PIEPRZY DZIENNIK!

Posiadanie stałej pracy i praca w college'u też bardzo pomaga, zdobądź rytmicznego chłopca! Spróbuj się obudzić wcześnie i wcześnie spać.

Naprawdę cieszę się, że znalazłem to forum i wszystkich ludzi na nim. Życzę wszystkiego najlepszego w zdobywaniu gwiazd, a przede wszystkim w poprawianiu życia. Życz mi szczęścia w następnych dniach 100!

Link do dziennika by Godziny największej oglądalności