Age 21 - Napisałem powieść zawierającą 180,000 XNUMX słów w trzy miesiące!

Łał. Nie mogę uwierzyć, że to zrobiłem. 180 tys. To dużo. To tylko trochę mniej niż Harry Potter 4, żeby dać ci pomysł. Jasne, mam teraz dużą korektę, ale stworzyłem coś z prostych słów.

Myślę, że to głównie dzięki NoFap. Jasne, pisałem też krótkie opowiadania, zanim zacząłem to w listopadzie 2013, i mam bardzo ambitny projekt powieściowy, nad którym planuję pracować za kilka lat, kiedy będę w tym lepszy. Ale dzięki NoFap pisałem więcej niż hobby. Uczyłem się przez cały rok do egzaminu wstępnego do najlepszej szkoły dziennikarskiej w moim kraju, pisanie było promieniem światła, moją bryzą, siedząc w kawiarni przy filiżance kawy i ciastku. To była rozkosz. Pisałem coraz więcej opowiadań, aż wpadłem na pomysł, który zainspirował mnie do tej powieści.

Jasne, to nie było lekarstwo na uzależnienie od pornografii, a od połowy czerwca nawracałem dość dużo czasu, ale dość szybko wróciłem na nogę. Płakałem zabijając postacie, śmiałem się z żartów, które tam umieściłem, drżałem podczas epickich scen, zawsze słuchając gier wideo OST, które idealnie pasowały do ​​moich scen. Poczułem się żywy. Około 2 do 4 godzin dziennie. Cenny czas, który mogłem wykorzystać na nagie piksele w poprzednim życiu.

Nie wiem, czy zostanie przetłumaczony na angielski, czy na inne języki, czy dobrze się sprzeda, czy nawet zostanie zaakceptowany przez wydawcę. Nie napisałem tego, żeby być bogatym, sławnym czy chwalić się tym. Napisałem to, bo kocham pisać. Żadna ilość porno nie zapewniłaby mi takiej ilości dopaminy. Życie jest zbyt wspaniałe, by spędzać je przed ekranem z opuszczonymi spodniami. Wszyscy macie tak duży potencjał, że możecie wykorzystać to, co kochacie.

Aha, i żeby dodać do historii sukcesu: zaczynam szkołę za kilka dni. Tak, z dużą ilością pracy, ale przede wszystkim gównem szczęścia, zostałem przyjęty wśród ponad 600 osób. Z drugiej strony, NoFap nie jest obcy mojemu oddaniu.

LINK - Napisałem powieść 180 000 za trzy miesiące!

by Sairanox


 

AKTUALIZACJA - Mam swoją pierwszą gwiazdę od 19 miesięcy! Nie poddawaj się, oto moja historia sukcesu

Wow, w końcu tam dotarłem i czuję się niesamowicie! Przez półtora roku mogłem dojść do maksymalnie 20 dni, potem 25 dni, a kilka miesięcy temu nawrotu choroby nastąpił 28. dzień. Czwarty tydzień dawał mi za każdym razem… oprócz tutaj! Kluczem do osiągnięcia twoich celów jest nigdy, przenigdy nie przestawaj próbować, ponieważ jedna „porażka” na raz, nauczyłem się, jak to działa, nauczyłem się, jak działa mój mózg.

Pozwól, że coś ci powiem: nie musisz mieć passy 50+ dni, aby coś osiągnąć. NoFap to stan umysłu, który odniesie większy sukces, jeśli zmienisz swoje przyzwyczajenia. Ale kiedy nawracasz, nie tracisz tych nawyków, stają się częścią ciebie. Pisałem opowiadania przed NoFap, ale to było trochę swobodne. Teraz przyzwyczaiłem się do pisania o wiele więcej i nie tylko się poprawiłem, ale także zdaję sobie sprawę, że pisanie było pasją, którą ceniłem najbardziej, i w każdej chwili wybrałem pisanie nad grami wideo lub pornografią. Zeszłego lata napisałem nawet powieść o 200 000 słów, którą wkrótce planuję wysłać do redakcji! Przed NoFap myślałem „Powieści są za długie, trzymajmy się opowiadań”. Zmienił się cały mój sposób myślenia.

To prowadzi mnie do drugiej części mojej historii sukcesu. W zeszłym roku ciężko pracowałem, przygotowując się do egzaminu wstępnego do najlepszej szkoły dziennikarskiej w moim kraju. Przez 6 miesięcy pracowałem 4 godziny dziennie, potem 5, potem 6, potem 7… Kiedyś byłem super leniwy, robiąc minimum, żeby dostać dobrą ocenę, a resztę czasu spędzałem nad grami wideo. pracowałem 12 godzin jednego dnia i kładłem się spać z uśmiechem na twarzy. Zdałem egzamin pisemny i całkiem nieźle wypadłem z ustnego, ale za mało. W końcu uratował mnie czysty przypadek. Ktoś się wycofał i ja byłem następny w kolejce. Może zasłużyłem na to szczęście, ale i tak bez NoFap nigdy nie pracowałbym wystarczająco, aby uzyskać tak wysoki poziom. Teraz kończy się pierwszy rok tej szkoły i chociaż jestem tutaj jednym z najmłodszych, zdaję sobie sprawę, że poradziłem sobie równie dobrze jak inni.

Czy supermoce są prawdziwe? Nie wiem Mam 22 lata, nigdy nie miałem dziewczyny i dopóki nie wypróbowałem NoFap, cała ta sprawa była dla mnie ciężarem. Teraz mnie to po prostu nie obchodzi, nie czuję się zobowiązany do znalezienia dziewczyny tak szybko, jak tylko mogę. Ale zdecydowanie wyczułem różnicę w NoFap: wiem na pewno, że azjatycka dziewczyna z mojej klasy jest we mnie i chociaż jest urocza, nie rozważam flirtu, ponieważ nie czuję się w niej zakochany i nie chcę bawią się jej uczuciami do seksu… i to jest ogromna różnica w stosunku do tego, co zrobiłbym wcześniej. Czuję też, że ludzie częściej mnie obserwują. Wczoraj piłem kawę z bratem i przyłapał kilka dziewczyn, które nas sprawdzały. Do diabła, w drodze do domu, przechodząc obok pubu, utrzymywałem kontakt wzrokowy z siedzącą panią przez kilka sekund, aż się odwróciła. To było niesamowite, a potem znowu, nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło.

Jak się czujesz, myśląc o swoim życiu przed NoFap? Osobiście żałuję. Mógłbym zrobić tak wiele rzeczy, kiedy byłem na studiach, mogłem szybciej osiągnąć niektóre osobiste projekty, które miałem w tamtym czasie, ale nie zrobiłem tego i wszyscy wiecie dlaczego. Teraz czuję się odmieniony. Znowu uprawiam sport (cóż, przynajmniej dwa razy w tygodniu biegam), znowu czytam książki, piszę, biorę zimne prysznice, uczę się gotować, dużo się uśmiecham czas i często wychodzę ze swojej strefy komfortu (robienie reportaży telewizyjnych lub radiowych dla mojej szkoły jest świetnym sposobem na przezwyciężenie strachu przed nieznajomymi). A propos strefy komfortu, złożyłam podanie na 4-miesięczną wymianę studencką w Kanadzie. Ja, facet, który nigdy nie osiedlił się dalej niż 100 km od domu swoich rodziców i zawsze widuje swoją rodzinę co 1 lub 2 tygodnie, mieszkając 5 km od domu? Z drugiej strony, bez NoFap nie byłoby to możliwe.

TLDR: Dzięki NoFap napisałem powieść o długości 200 000 słów, wstąpiłem do najlepszej szkoły dziennikarskiej w moim kraju i ogólnie czuję się dużo szczęśliwszy, a ludzie to zauważają. Wiele się nauczyłem o sobie i optymistycznie patrzę na swoją przyszłość. NoFap zmienił moje życie, zanim udało mi się dotrzeć do miesiąca. Nawet gdy miałem 1-2 tygodnie lub mniej, to już zmieniało moje życie. Więc nie poddawaj się: nawet jeśli masz krótkie passy, ​​o ile przyjmiesz dobre nawyki i wrócisz na nogi w przypadku nawrotu choroby, poczujesz różnicę. A także żałujesz, że nie dowiedziałeś się wcześniej o NoFap.