Wiek 23-90 dni: więcej optyków, ale bez super mocy. Znowu zacząłem śnić

Nie włożyłem wiele aktywnego wkładu w NoFap, ale przychodzenie na to forum i czytanie postów bardzo mi pomogło osobiście, więc czuję, że jestem winien ten raport 90 dla was. To także tło w moich sprawach, przepraszam, jeśli okaże się, że jest to dość długie.

Zacząłem PMO w pierwszym lub drugim roku szkoły średniej, w tym czasie byłbym w 12. Jestem teraz 23, więc jest to solidny 10 lat PMO. Nawet jeśli nie byłem ciężkim użytkownikiem w kategoriach wielokrotnych razy dziennie, większość dni spędzałem przed snem, a kiedy się nudziłem, robiłem to częściej.

Zawsze miałem problemy i od wielu lat wpadam w depresję. Z jakiegoś powodu nigdy nie byłem do końca szczęśliwy, mimo że w liceum bardzo mi się podobał. Po prostu wydawałem się obojętny na większość rzeczy. Jedną z rzeczy, które mam dla mnie, jest to, że jestem całkiem dobry w nauce, co skłoniło mnie do podjęcia studiów na czołowej uczelni, którą niedawno (w zeszłym tygodniu) skończyłem z dobrymi wynikami, mimo że zmarnowałem dużo czasu na PMO. To jednak nie dawało mi poczucia spełnienia i radości, jakie przyniosło większości moich kolegów z klasy.

Zaufanie zawsze było dla mnie dużym problemem. Nigdy nie czułem, że naprawdę pasuję i nigdy nie czułem się komfortowo w grupach ludzi lub rozmawiając z nieznajomymi. Lubiłem dziewczyny (i nadal tak robię), byłem bardzo pociągany przez niektórych w moim środowisku, ale nigdy nie byłem wystarczająco pewny siebie, żeby z nimi rozmawiać, nigdy nie byłem na randce ani nie miałem pierwszego pocałunku.

Zawsze czułem, że PMO, o którym wiedziałem, że nie rozwiąże moich problemów, pomoże mi przynajmniej sobie z nimi poradzić. Chociaż wydawało mi się to złe i nie poprawiało mi samopoczucia, w jakiś sposób przekonałem się, że potrzebuję. To był sposób na „wyleczenie” się i odrętwienie od problemów, które miałem (głównie w moim umyśle). Zawsze myślałem, że po prostu przestanę, kiedy miałbym wymyślić swoje życie. Nie mogłem się bardziej mylić.

Przez mniej więcej dwa lata próbowałem się zatrzymać. Czasami chodziłem na kilka tygodni, ale przeważnie tylko na kilka dni i nigdy nie poczyniłem znaczących postępów i skończyłem w starych wzorach. Dopóki nie znalazłem NoFap. Nie jestem pewien, jak znalazłem ten sub, właściwie nigdy wcześniej nie korzystałem z reddita. Sądzę, że gdzieś to przeczytałem i utknęło we mnie, dopóki nie zaciekawiłem się, nie wyszukałem go, przeczytałem kilka postów i postanowiłem spróbować.

W momencie, kiedy zacząłem, studiowałem na egzaminy i ogólnie znajdowałem się w bardzo ciemnym miejscu pod względem depresji. W tym momencie naprawdę nie chciałem niczego robić, więc może to zaskoczyć niektórych z was, moje pierwsze tygodnie były dla mnie niezwykle łatwe. Zaczęło się to nasilać po kilku tygodniach, dzięki temu subskrypcja naprawdę pomogła mi znaleźć motywację do walki z pragnieniami. Uświadomił sobie również, że PMO może być źródłem innych problemów, o których nigdy bym nie pomyślał.

Jeśli chodzi o supermocarstwa, nie sądzę, żeby naprawdę się dla mnie ukazały. Zdobyłem trochę pewności siebie, ale nadal jestem bardzo niepewny, jeśli chodzi o dziewczyny. Muszę powiedzieć, że moje spojrzenie na życie trochę się poprawiło i jestem bardziej optymistycznie nastawiony do swojej przyszłości. Jedną z najbardziej niesamowitych (i nieoczekiwanych) korzyści, które zauważyłem, jest to, że znów zacząłem marzyć! Uważam to za bardzo niesamowite, a myśl o tym nawet uniemożliwiła mi kilkakrotne nawroty.

Dla mnie dni 90 będą dopiero początkiem, planuję kontynuować moją pasję na zawsze. Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek coś zyskało od PMO, ale teraz zdaję sobie sprawę, że pozbawiło mnie radości z życia i prostych rzeczy. Chociaż NoFap, przynajmniej dla mnie, nie jest magiczną miksturą, pomogło mi to zmienić mój nastrój i światopogląd na lepsze, za co jestem bardzo wdzięczny. Nie byłoby to możliwe bez wszystkich wspaniałych postów na tym forum, dziękuję!

WĄTEK- Tryb trudny 90 dni - jestem wam winien ten raport

by TrampBornToRun