Witajcie, moi fapstronauci! Z wielką dumą i pokorą ogłaszam ukończenie 90-dniowego wyzwania NoFap z pomocą tej niesamowitej społeczności! Chciałbym skorzystać z okazji, aby pokrótce podzielić się moją historią, podsumować obecne zmiany, których doświadczyłem, i nakreślić moje plany na przyszłość. Przeczytaj, ile chcesz lub tak mało, jak chcesz, i nie krępuj się zadawać mi pytań jako komentarz lub PW.
PRZESZŁOŚĆ:
Podobnie jak wielu tutaj, byłem narażony na masturbację w młodym wieku, rok lub więcej przed wejściem w okres dojrzewania. W wieku 13 zacząłem odkrywać pornografię za pośrednictwem Internetu w komputerze w moim pokoju. Dorastając w chrześcijańskim domu, zawsze wiedział te rzeczy były złe, mimo że moi rodzice nie dali mi jeszcze „wykładu”. W końcu zostałem złapany, więc filtry internetowe i ograniczony dostęp do komputera ograniczyły moje uzależnienie… na chwilę. Wraz z upływem czasu i brakiem dyskusji na temat seksu moi rodzice działali pod wrażeniem, że problem został wyleczony. Filtry przestały działać, pojawił się szybki Internet. Nigdy nie miałem szans.
W ten sposób zaczęła się ponad dekada uzależnienia od pornografii i masturbacji. To stała się moją mroczną i sekretną tożsamością, postacią, która działała w rażącej sprzeczności z moimi przekonaniami jako chrześcijanina. Ponieważ nie można było pogodzić moich działań prywatnych z życiem publicznym, przystosowałem się do dostosowywania person do sytuacji. „Prawdziwy ja” nigdy nie wyszedł - jeśli w ogóle istniał w tym czasie. To tak, jakbym został podzielony na dwie osoby, z których obie były niezadowolone z życia.
Wielokrotnie próbowałem odejść od uzależnienia, ale prawie zawsze podejmowałem te próby osobno, ponieważ wstyd i poczucie winy otaczające mnie powstrzymywały mnie przed proszeniem innych o pomoc. Rzadkie chwile, kiedy otwierałem się na pomoc dla innych, w końcu zakończyły się cichą niezręcznością, gdy nadal nie robiłem postępu. Próbowałem wszystkiego, aby wydostać się z rutyny uzależnienia od porno, od poradnictwa po leki przeciwdepresyjne, aż po wycieczkę rowerową w tygodniu 11; wiele z nich było pomocnych, ale żaden nie był wystarczający.
Ta społeczność, / r / NoFap, zmienił to. We wrześniu 1, 2012, przeglądanie Internetu doprowadziło mnie do wyzwania NoFap September, do którego natychmiast dołączyłem. W jakiś sposób mi się to udało, ostatecznie osiągając pasmo 43-day, zanim niedbały nawrót wysłał mnie na serię cotygodniowych sesji PMO przez około półtora miesiąca. W końcu wystarczyło; Ponownie podjąłem wyzwanie NoFap 90-Day Challenge, pozwalając mi pozostać czystym w finałach, wyczyścić moje 24-te urodziny, 1-miesiąc wyczyścić przed Bożym Narodzeniem i oczyścić dobrze w nowym roku. Minione dni 90 nie były pozbawione okazjonalnego poślizgu i oglądania pornografii, ale odpowiedziałam na każdy błąd, aby uniknąć powtarzania go, co doprowadziło do wyraźnego postępu.
OBECNY:
To jest sekcja, którą większość z was będzie interesować: co się zmieniło i jakie korzyści uzyskałem dzięki 90 dniom NoFap. Przedstawię to jako listę.
- Pycha. Wiem, że moje życie jest na dobrej drodze i mogę patrzeć w lustro i uśmiechać się. Nie muszę już ukrywać mojego życia.
- Pokora. Jednocześnie poznałem swoje słabości i odkryłem siłę polegania na społeczności w celu uzyskania pomocy. Najlepszym sposobem, aby być obsługiwanym, jest służyć.
- Emocje. Od niewytłumaczalnego szczęścia do paraliżującego smutku, teraz doświadczam emocji jak nigdy dotąd. Masturbacja znieczuliła te skrajności, pozostawiając mnie nudną i zadowoloną z siebie.
- Wytrwałość. Nawet teraz doświadczam codziennej pokusy nawrotu. Zdobyłem siłę, by żyć według mojego najgłębszy pragnienia, a nie moje ulotne uczucia.
- Radość. Teraz mogę nawiązać kontakt wzrokowy z nieznajomymi i szczerze się uśmiechnąć. Taka prosta rzecz, tak głęboki wpływ.
- Przyjaźń. Moi najbliżsi przyjaciele stali się jeszcze bliżej. Po otwarciu się przed nimi na temat mojej walki z uzależnieniem od porno, każdy przyznał się do tych samych zmagań, a teraz komunikujemy się jak nigdy dotąd i ponosimy odpowiedzialność.
- Wiara. Moje życie duchowe, które było martwe od lat, teraz rośnie z nowym życiem. Nie jestem już sprzecznością w działaniach i przekonaniach.
- Nadzieja. Nieważne, jak trudne rzeczy wydają się w tej chwili, lepsza przyszłość wydaje się teraz możliwa. Nie tkwię już w miejscu z powodu moich nałogów.
- Miłość. Chociaż jeszcze jej nie poznałem, mogę szczerze powiedzieć, że kocham moją żonę. Pozostając czystym od pożądania, ciężko pracując w mojej pracy, aby zaoszczędzić pieniądze, studiując, aby ukończyć moje wykształcenie: robię te wszystkie rzeczy z miłości do mojej przyszłej żony.
Oprócz tych nieuchwytnych, ale bardzo realnych zmian, nie doświadczyłem żadnych „supermocy”. Szczerze mówiąc, zyskałem dokładnie to, czego szukałem w NoFap. Moje życie jest naprawdę lepsze i stopniowo się poprawia.
PRZYSZŁOŚĆ:
Więc co dalej dla mnie? Bez wątpienia będę kontynuował moją podróż NoFap. Ostatnim celem jest dla mnie życie wolne od pornografii i samozadowolenia. Moje seksualne pasje i energie nie są dla mnie, są dla mojej żony; więc chętnie będę panował nad moimi pragnieniami.
W najbliższej przyszłości planuję dostosować moją odznakę NoFap w przyszłym tygodniu, aby pasowała do liczby dni, przez które przeszedłem, nawet bez krawędzi. Spowoduje to „zresetowanie” mojej odznaki do 91 dni w następną niedzielę, po czym planuję oficjalnie poprosić o odznakę Starszego jako znak mojego osiągnięcia i (mam nadzieję) pomocnego udziału w tej społeczności.
Na tej notatce absolutnie planuję kontynuować swój wkład / r / NoFap; po pierwsze, ponieważ czerpię radość z pomagania innym w pokonaniu tych samych zmagań, z którymi się borykam; po drugie, ponieważ za każdym razem, gdy wracałem lub zbliżałem się do tego, było to spowodowane zbyt długim odizolowaniem się od społeczności. Aktywny udział w / r / NoFap a inne społeczności pomagają mężczyznom (i kobietom!) uwolnić się od łańcuchów pornografii i masturbacji musi dla mojego własnego ciągłego postępu i niezachwianej determinacji.
Mój pełny „restart” nie został jeszcze zakończony. Z niecierpliwością czekam na dodatkowe raporty o 120 dniach NoFap, 90 dniach PornFree, 6 miesiącach czystości i 1 roku nowego życia.
Podsumowanie (TL; DR):
Moje życie zmieniło się na zawsze. Nie mogę powiedzieć z całą pewnością, że nigdy więcej nie nawrócę, ale wiem, że nigdy nie mogę, ani nigdy nie będę chciał, wrócić do tego, co było. Nudne życie w samozadowoleniu odeszło na dobre i zostało zastąpione pasją w teraźniejszości i nadzieją na radosną przyszłość.
Jeszcze raz bardzo mile widziane są pytania i komentarze! Dziękuję wszystkim i siła dla Ciebie!