Wiek 24 - Prawie pół roku: perspektywa kogoś, kto nie był uzależniony

young.guy_.sdg84kt.jpg

Masturbowałem się do porno pewnego dnia w październiku ubiegłego roku i pomyślałem sobie, że to nie może być zdrowe. Poszukałem więc w Internecie i znalazłem NoFap. Czytałem całą noc i byłem całkowicie przekonany. Zacząłem natychmiast i nigdy nie oglądałem się za siebie. Od tamtej pory żadnych „nawrotów”.

  • 24-letni mężczyzna
  • 172 dni
  • Bez pornografii i masturbacji
  • All-in na zatrzymanie nasienia, starając się nie wytrysnąć podczas seksu
  • Wytrysk był jednak dwa razy w tym okresie
  • Żadnych mokrych snów

Zacząłem podnosić ciężary, uprawiać jogę, stosować dietę roślinną, brać zimne prysznice, ograniczać picie alkoholu (czasem wychodzić na trzeźwo), jeździć na rowerze zamiast autobusem, chodzić schodami zamiast windy, uczyć się gry na innym instrumencie, pisać piosenki, dobrze się bawić na duolingo, napisałam książkę o sensie życia (prawie skończoną), podróżowałam i odstawiłam antydepresanty, które brałam na sen/lęki. Mam zamiar oddać moją pracę magisterską. Również niedługo będę miała aparat Invisalign, który odkładałam od dłuższego czasu.

Muszę być szczery. NoFap był dość łatwy. nie byłem uzależniony. Wcześniej byłem całkiem szczęśliwy, więc nie waliłem, żeby uciec. W najgorszym przypadku był to sposób na zaśnięcie, gdy byłem trochę zestresowany. Ale energia. Cholera, energia. Większość z wyżej wymienionych rzeczy nigdy by się nie wydarzyła, gdyby nie NoFap. Zwłaszcza nie wszystko na raz. Kiedy uderzają tak zwane „popędy”, po prostu czuję się napalony, co jest niesamowite. To nie sprawia, że ​​​​chcemy się walić, po prostu sprawia, że ​​​​chcę poćwiczyć lub porozmawiać z dziewczynami. Gdybym mógł wybrać, aby czuć tę energię seksualną przez cały dzień, każdego dnia, zrobiłbym to.

NoFap stworzył nienasyconą żądzę samodoskonalenia, która była zakorzeniona w szczęściu. To pochodziło (i pochodzi) z miejsca, w którym wiem, że jestem wystarczający, więc robię to wszystko dla zabawy.

Zaufanie jest przez dach. Zdecydowanie dowcipniejszy. Dokuczanie ludziom. Bliżej pełnej brody. Próbowałem rozszerzyć mój zakres wokalny w górę, a NoFap wydawało się, że trochę mnie cofnął w tym względzie, więc wierzę w efekt głębokiego głosu.

Spędziłem dużo czasu nad tym subem, więc pomyślałem, że podzielę się kilkoma anegdotami motywacyjnymi. Być może dodać do „dowodów”, które wszyscy staramy się zebrać, przeglądając ten sub.

Powtarzam, nie byłem uzależniony. Wiem, że większość z was tutaj ma o wiele trudniej. Dla wszystkich nowych fapstronautów, wiedzcie, że z całą pewnością można rozpocząć NoFap i nigdy nie oglądać się za siebie. Upewnij się, że twoja determinacja jest silna. Poznaj swoje powody.

Życzę ci wszystkiego najlepszego!

LINK - Prawie pół roku: Perspektywa kogoś, kto nie był uzależniony

by muslivega