Wiek 27 lat - wyleczony opóźniony wytrysk, ogromnie wzrosła pewność siebie

Dziś wieczorem będę odważna i z całego serca podzielę się z Wami moją historią. Opowiem ci, jak znalazłem nofap, co zrobiłem, co pomogło mi ukończyć wyzwanie i efekty, które zauważyłem.

W październiku 2013 życie tak się ułożyło, że przez 4 tygodnie nie mogłem walić. Potem, kiedy znów mogłem fapować, zdałem sobie sprawę, że powstrzymałem się od głosu najwięcej w życiu (moje wcześniejsze najlepsze wyniki to 2-3 tygodnie) i chciałem poprowadzić ten eksperyment tak daleko, jak to możliwe. W końcu przekroczyłem granicę około 6 tygodnia. To nie miało znaczenia, zrobiłem coś, co pozwoliło mi wytrzymać tak długo bez MO i chciałem pójść jeszcze dalej. W tym momencie odkryłem, przez czysty przypadek, o nofap.

Zrobiłem jak każdy inny. Założyłem dziennik i znalazłem partnera odpowiedzialnego. Moja pierwsza próba trwała 21 dni. Nie przeszkadzało mi to zbytnio. To był pierwszy i jedyny raz, kiedy nawróciłem się. Powodem był efekt chasera. Kiedy się o tym dowiedziałem, nigdy więcej nie popełniłem tego błędu.

Po tym nawrocie byłem pewny i przekonany, że przy następnej próbie pójdę na całość. Miałem tę pewność po tym, jak dowiedziałem się, co dzieje się w mózgu, a konkretnie o dopaminie i ośrodku nagrody. Czytałem i uczyłem się o tym, jak narodziło się to uzależnienie, co trzeba zrobić, aby je utrzymać, a kiedy zrozumiałem mechanizm w mózgu, otrzymałem odpowiedź na pytanie, co muszę zrobić, aby zatrzymać to uzależnienie. Dla mnie posty Williama na tym forum ogromnie mi pomogły i bardzo je polecam. Cała jego filozofia „wykształcić się. dostać narzędzia. naucz się kochać wypłaty” zrobiło dla mnie różnicę.

Kolejna pomoc nadeszła z książki pt „Leczenie uzależnienia od pornografii” Kevina Skinnera. (Dla ciekawskich, system Skinnera jest tylko implementacją Trans Theoretical Model Prochaski). Nie mogę go wystarczająco polecić osobom, które poważnie myślą o rzuceniu uzależnienia od pornografii.

Po trzecie, kolejnym narzędziem, bez którego nie byłbym w stanie tego zrobić, był program do kontroli rodzicielskiej K9. W końcu każde oprogramowanie do kontroli rodzicielskiej jest dobre, nie musi to być K9, ale to jest to, które uważam za najlepsze. Aby lepiej wyjaśnić jego przydatność, posłużę się metaforą. Wyobraź sobie alkoholika, który chce rzucić alkohol i trzyma butelkę w pobliżu, powiedzmy w swoim biurze, aby przypominała mu, że toczy dobrą walkę. Prędzej czy później i bez wyjątku zacznie pić. Kiedy jest silny, może trzymać się od tego z daleka, ale w chwili, gdy jest słaby i bezbronny, zwróci się ku temu, co wie. Żadna silna wola i samokontrola nie będą w stanie stanąć między nim a tą butelką. Odchodzący uzależniony od pornografii musi umieścić blok między sobą a obiektem swojego uzależnienia, i dotyczy to każdego uzależnienia.

Ostatnią rzeczą, która mi pomogła, było posiadanie odpowiedzialnego partnera. Chociaż wirtualny AP był dobry, największe wsparcie otrzymałem od mojej dziewczyny, która również została moim AP. Polecam znalezienie prawdziwego partnera, jeśli możesz. Nie da się tego porównać.

Nie mogę zakończyć tej historii bez powiedzenia, jakie były korzyści. Kiedy zaczynałem miałem problemy z opóźnionym wytryskiem, chociaż nie zdawałem sobie z tego sprawy. Z przyjemnością mogę powiedzieć, że teraz jest rozwiązany. Czułość wróciła i mogę wytrysnąć za każdym razem. Zacząłem też mieć spontaniczne erekcje, których nie miałem od 16 roku życia. Co najważniejsze, moja pewność siebie ogromnie wzrosła, do poziomu, którego nigdy wcześniej nie doświadczyłem. Teraz mogę wpatrywać się w oczy każdej dziewczyny tak długo, jak chcę, a wcześniej wstydziłem się tego robić. I, do diabła, dobrze jest wyrazić pożądanie seksualne dziewczynie, zanim wypowie choć jedno słowo. Właściwie poderwałem dziewczynę na ulicy tylko dlatego, że spojrzałem jej w oczy „w ten sposób”.

W końcu powiedziałbym, że dla mnie nofap stał się noporn. Nie mam problemów z masturbacją. To normalne i będę to praktykował w przyszłości. Prawdziwy problem pojawia się, gdy masturbacji towarzyszy porno, ponieważ porno może nas podniecić jeszcze niż normalnie bylibyśmy. Bez pornografii można się masturbować kilka razy dziennie, ale z pornografią zrobi to w nadmiarze. I doświadczyłem nadmiaru do takiego stopnia, że ​​​​przekroczyłem 3 pełne kolejne dni, do tego stopnia, że ​​​​została mi blizna, która nigdy się nie zagoiła. Ta blizna będzie stałym przypomnieniem o niezwykle niebezpiecznych skutkach, jakie porno może mieć na kogoś.

Chcę podziękować Williamowi, Markowi i mojemu AP FinMechanica za ich wsparcie, zrozumienie i zachętę. Nie mógłbym tego zrobić bez was.

PS: jeśli chcesz przeczytać moją podróż, możesz ją znaleźć tutaj http://www.nofap.org/forum/showthrea…th-to-recovery

LINK - Historia Arona

BY – Aron