Wiek 32 - ED jest wyleczony, silny lęk, strach i zmartwienia zniknęły

To's był prawie 3 miesiącami (z 3 nawrotami) teraz. Chciałem trochę poczekać, zanim napiszę te filozoficzne rzeczy, które za chwilę przeczytacie. Dlaczego? ponieważ nie chciałem zbyt szybko wyciągać pochopnych wniosków. Teraz, kiedy zarobiłem przyzwoitą ilość czasu na swoim doświadczeniu, myślę, że jestem gotowy, aby to wypluć. Chodzi więc o fapping i niepokój, nofapping i dobre samopoczucie. Jestem przekonany, że fapping i niepokój są ze sobą ściśle powiązane. Dlaczego? 20 lat stukania udowodniło mi, że stukanie pieprzy się z twoim mózgiem, więc przez całe życie stajesz się uzależniony od zombie.

Oto moja historia: odkąd wyrzuciłem walenie konia z mojego życia, mam to przytłaczające poczucie dobrego samopoczucia, ogólnej pewności siebie i szczęścia.

Odżywiam się zdrowo, uprawiam sport i doskonalę swoje umiejętności zawodowe. Można uczciwie pomyśleć, że to są główne powody, dla których tak się czuję. Cóż, jestem w 100% przekonany, że odgrywają niewielką rolę w tej historii.

Aby to wyjaśnić, muszę cofnąć się o 6 lat w moim życiu. Byłem w połowie lat 20. Miałem najgorętszą dziewczynę na świecie, odnosiłem sukcesy w pracy i byłem bardzo wysportowany. Moja pewność siebie osiągnęła szczyt na najwyższym poziomie mojego życia. Oczywiście nie wiedziałem nic o nofap. Wtedy byłem uzależniony od PMO. I chociaż czasami czułem się świetnie, to było bardziej jak kolejka górska niż stabilne uczucie. W tej chwili jestem pogodzona z życiem. Czuję równowagę. Wtedy byłam albo bardzo szczęśliwa, albo bardzo smutna. A to dlatego, że fapping mieszał mi w głowie, aby upewnić się, że będę karmił nałóg przez wiele lat.

Kilka lat po tym okresie byłbyś samotny i nieszczęśliwy. Żadna dziewczyna, pewne problemy i mocno uzależniona od PMO. Moje życie składałoby się z pustego cyklu "jedzenie-spożywanie-sypianie", który wepchnął mnie głęboko w dół ludzkiej nędzy.

W tym okresie byłem naprawdę niespokojnym facetem. W jakiś sposób PMO zdołało przejąć mój czas nofap, aby zmienić moje postrzeganie życia. Kiedyś postrzegałem wszystkie swoje krzywdy jako osoby, a nie jedno prawo. Przygnębione i nieszczęśliwe, moje uzależnienie doprowadziło mnie do zanurzenia się w ciemniejsze głębiny ekstremalnych zachowań seksualnych (nie zamierzam podawać szczegółów, ale powiedzmy, że były to rzeczy wykraczające poza normalne spektrum).

W tym czasie miałem przytłaczające uczucie niepokoju. Zawsze martwił się o przyszłość. Przeważałem problemy i godzinami rozmyślałem. Lęk społeczny. Zaburzenia erekcji. Nie można dzielić się intymnością z nikim. Czułem się bezsilny, nieszczęśliwy i smutny… prawdopodobnie najsmutniejszy facet na ziemi. Ofiara niesprawiedliwego świata.

Na szczęście życie przez kilka lat w tym okropnym stanie dało mi siłę do znalezienia rozwiązania, które pozwoli mi się naprawić. To rozwiązanie przyszło w postaci milionów materiałów samopomocowych. Poczucie własnej wartości, umiejętności społeczne, sztuczki umysłowe pozwalające przezwyciężyć niepokój… Ten materiał był przydatny, ale wciąż czegoś brakowało. Coś, co uniemożliwiało mi zobaczenie światła na końcu tunelu. To było fapping.

Tak, moi drodzy bracia. Fapping był tą pieprzoną wielką przeszkodą na środku mojej drogi do szczęścia. Odkąd to zatrzymałem, cały smutek, niepokój, wątpliwości i obawy o mnie i przyszłość są FUCKING GONE.

Jak powiedziałem na początku, nie chciałem zbyt pochopnie wyciągać wniosków. Nie chciałem być tym facetem, który przez 2 dni nic nie robił i pisze „OMG, teraz mogę latać!”. Myślę, że 3 miesiące to wystarczający czas, aby stwierdzić, że nofapping wyleczył mój niepokój społeczny, moją chroniczną niską samoocenę oraz moje zmartwienia i obawy o przyszłość. Pamiętaj, że jestem uzależniony od 20 lat.

Jestem pewien, że to fapping. Podczas obżarstwa szedłem do pracy myśląc, że nikt mnie nie lubi, boję się wyrażać swoje opinie i zwlekam jak suka. Teraz przyjaźnię się prawie ze wszystkimi, otwarcie przekraczam granice osobiste i zawodowe i występuję jak gwiazda.

W jakiś sposób, kiedy jesteś tak uzależniony (ja byłem przez 20 lat), twój mózg wyzwala twój poziom lęku, więc całe twoje życie kręci się wokół powrotu do domu w nocy i duszenia kaczki przez wiele godzin. Fapping sprawia, że ​​czujesz się zestresowany, więc przestajesz odczuwać ten ból, kiedy się fapujesz.

Oto moje największe dwa odkrycia, jakie dotychczas wyciągnęłam z nofap:

1) Fapping daje dodatkowy stres i niepokój, więc musisz go zwolnić (cykl stres-fap).

2) Fapping zjada pieprzoną ogromną ilość czasu w twoim życiu. Poważnie koleś. Pod względem finansowym powiedziałbym, że fapping to 60% podatek od mojej pensji. Liczba rzeczy, które mogę teraz zrobić w wolnym czasie, jest niesamowita.

Przepraszam za ściankę tekstu i dziękuję, że zrobiłaś mi lepiej. Jesteś pieprzonym rockiem.

TL; DL: Fapping daje ci piekielny niepokój, kiedy jesteś uzależniony. Zjada również dużo czasu. Zatrzymaj swoje uzależnienie już teraz!

LINK DO POST - moje doświadczenie z klapaniem i niepokojem

by moje-nowe-życie