Wiek 33 - ED, 6 miesięcy

Minęło mniej niż 6 miesięcy od rozpoczęcia ponownego uruchamiania. 23 listopada 2012 r., A dziś 15 maja 2013 r. Od kilku tygodni mam udane spotkanie seksualne, pierwsze spotkanie miało miejsce 27 kwietnia 2013 r. I miałem tylko niewielki PE, a potem chyba nawet nie miałem PE. ED jest czas przejściowy. Mam twarde jak skała Libido i 2-3 razy dziennie. Wiem, że powinienem się trochę zachować. Ale nie sądzę, żeby to miało aż takie znaczenie.

Właściwie to nie jest tak trudne, jak większość z nas myśli.

Moje wskazówki to:

  1. Znajdź właściwą osobę. Musisz znaleźć dziewczynę, z którą dobrze się czujesz, jest to bardzo ważne na początku. Kluczem jest bycie zrelaksowanym.
  2. Nie używaj żadnych narkotyków. Wielu z was może pomyśleć, że lek może pomóc, odpowiedź brzmi: tak i pomaga - ale także rzuca się w głębszy problem. Wiesz, o czym mówię.
  3. Nie patrz w dół na siebie, od początku miałem kilka nawrotów, ale nie odejmie to tak bardzo twojego wysiłku, przynajmniej nie tak bardzo, jak myślisz. Pewność siebie to kolejny klucz.

To wszystko, co mogę myśleć o moim ponownym uruchomieniu i mam nadzieję, że każdy z was może wyleczyć się tak jak ja. Uwierz mi, możesz to zrobić, i sprawiłem, że to się stało, działa, jeśli masz jakieś pytania, nie wahaj się, zapytaj, zrobię co w mojej mocy, aby pomóc potrzebującym.

LINK do JOURNAL

by lustrowanie


Link do dziennika - Proszę ocenić mój restart, dzięki.

15 kwietnia 2013 r.

33 lata, żaden partner w życiu. uprawiałeś seks od czasu do czasu (kilka razy w roku), porażka, porażka, porażka, w końcu wiem, że to strata.

Reboot rozpoczął się w listopadzie 23 2013,

49 dni - poniedziałek, potem kolejne 27 dni - poniedziałek, potem kolejne 16 dni - poniedziałek, potem kolejne 14 dni - poniedziałek, teraz trwa ostatni restart, na razie 34 dni. Wyznaczam sobie cel (180 dni), bo teraz mam dziewczynę, planując wrzesień to okres seksu z nią, nie powiedziałem jej nic o moim restarcie. Dobrą rzeczą jest to, że nigdy nie P (ed) od lub nawet kilka tygodni przed moim pierwszym ponownym uruchomieniem, tylko MO (red), ale nieumyślnie oglądałem nagie sceny, ale nic na poziomie binge.

Moje pytanie brzmi: czy zdążę uratować siebie, gdy nadejdzie czas (wrzesień tego roku). Co myślisz o moim ponownym uruchomieniu?