Age 35 - Cierpiałem na objawy ED, ale nie zdawałem sobie sprawy, że było to spowodowane uzależnieniem od porno.

Chcę tylko podzielić się moim doświadczeniem z tym subredditem. Jestem wolny od PMO przez 30 dni.

Mam 35 lat. Mój pierwszy kontakt z pornografią miał miejsce, gdy byłem bardzo młody i znalazłem pod łóżkiem brudne czasopisma mojego taty. Już wtedy byłem nimi zachwycony, ale tak naprawdę nie wiedziałem, co z czymkolwiek zrobić, dopóki nie skończyłem 8 lat. Dojrzałem wcześnie i w wieku 10 lat masturbacja była przynajmniej codzienną czynnością. Internet eksplodował, gdy miałem 15 lat, a reszta tej historii to trop nofap.

Jestem żonaty i lubię seks z żoną. Początkowo nie zacząłem robić nofap z powodu zaburzeń erekcji. Cierpiałem na objawy zaburzeń erekcji, ale nie zdawałem sobie sprawy, że jest to spowodowane uzależnieniem od pornografii. Dopiero gdy przez jakiś czas byłem z dala od porno, odkryłem, że moje możliwości fizyczne są ograniczone w sypialni.

Moja pierwsza próba nofap miała miejsce w kwietniu. Zacząłem nofap, ponieważ czułem wstręt do siebie za każdym razem, gdy go używałem. Kiedy codziennie robisz coś z wyboru, co cię obrzydza i powtarzasz to wiele razy, może to mieć szkodliwe skutki. To było to TedTalk które ostatecznie przekonały mnie, że potrzebuję zmiany. Nie zdawałem sobie sprawy, że istnieje chemiczna zależność od pornografii i że programuje mnie ciągły atak obrazów go.

Przez pierwsze tygodnie szło mi dobrze. Nie oglądałem porno i nie masturbowałem się. Jednak był taki wieczór, kiedy nie mogłem wyrzucić z głowy niepokojącego obrazu. Od jakiegoś czasu nie zajmowałem się tym obrazem, a moim rozwiązaniem była masturbacja. Rzucałem się i obracałem przez wiele godzin, aż w końcu poddałem się masturbacji… ale tylko w tym czasie. Nie, nie bardzo. To jedno wydanie wkrótce doprowadziło do usprawiedliwienia kolejnego klapsa, potem trochę literatury erotycznej, a na końcu porno. Zajęło mi to mniej więcej tydzień, a ja waliłem kilka razy dziennie w ciągłym obrzydzeniu do siebie.

Wciąż próbowałem znowu nofap, a największy sukces, jaki odniosłem, to 3 lub 4 dni do niedawna. Ostatnie 30 dni było ciężkie. Chciałbym powiedzieć, że zyskałem supermoce i wszystko wygląda inaczej, ale to nie do końca prawda. Prawda jest taka, że ​​​​miałem chwile, w których obsesja na punkcie PMO była tak potężna, że ​​myślałem, że wariuję. Ale nie PMO. I za każdym razem, gdy nie mam kolejnej chwili wielkiej obsesji nie było łatwiej, ale było bardziej realistycznie. Jednym z moich największych problemów jest to, że nie lubię czuć się niekomfortowo. Wyzwaniem dla mnie, z nofap, jest pogodzenie się z niewygodą.

To samo w sobie jest supermocą. To nie jest testosteron IV ani niewykorzystany strumień energii, ale pragnienie, aby zobaczyć siebie w obliczu nowego wyzwania dzisiaj. Nawiązuję większy kontakt wzrokowy. Czytam książki, które zmuszają mnie do podejmowania trudnych decyzji, które większość ludzi ignoruje. Mogę wyznaczać codzienne cele, które składają się na cele roczne i życiowe.

Nie twierdzę, że jestem wyleczony ze swoich starych zwyczajów, ale czuję, że wychodzę z uzależnienia od PMO. Piękne jest to, że nawet kiedy mam obsesję na punkcie PMO, nie chcę tego robić. Im dalej oddalam się od mojego ostatniego klapsa, tym wyższy jest koszt. Kiedy miałem 3 lub 4 dni, nie mogłem tego zobaczyć, ale kiedy przekroczyłem tydzień, mogłem wyczuć, że skupienie jest ponownie składane.

Nie twierdzę, że jestem guru, ale oto rzeczy, które zrobiły dla mnie różnicę:

-Medytacja. Medytacja uczy mnie bycia ze sobą i swoimi myślami. Czasami uderzam w „lukę”, czasami jego małpi umysł przez całą drogę. Ale kiedy siadam na jakiś czas, upewniam się, że siedzę. Może to być ćwiczenie w odczuwaniu dyskomfortu. W rzeczywistości jest najbardziej przydatny, gdy jest. Medytacja może przynieść wielkie zmiany, ale to nie wszystkie jednorożce i tęcze. Dobry.

-Książki, które są dla mnie wyzwaniem. Odłożyłem science-fiction/fantasy i wybrałem książki o pieniądzach. Miałem teraz kilka dodatkowych godzin w ciągu dnia i potrzebowałem zrobić z tym coś pozytywnego. Wybrałem Roberta Kiyosakiego (seria „Bogaty ojciec”) i Tima Ferrisa (4-godzinny tydzień pracy). Te książki nie tylko pomagają mi realizować moje ambicje finansowe, ale dają mi o jedną rzecz mniej, co do której czuję się niepewnie: pieniądze.

-Ćwiczenie. Wiele w nofap o tym już. Jeśli nie ćwiczysz, idź to zrobić. Jeśli ćwiczysz, rób to dalej.

-Uczciwe zmiany słownictwa. „Nie oglądam porno” w przeciwieństwie do „Nie oglądam teraz porno”. „Jestem uzależniony od porno w trakcie zdrowienia” w przeciwieństwie do „Nie oglądam porno przez x dni”. Bądź ze sobą szczery. Jeśli codziennie PMO, prawdopodobnie jesteś uzależniony od porno. Jeśli tracisz czas z PMO, prawdopodobnie jesteś uzależniony od porno. Jeśli przytulisz się do ładnego nagiego osobnika pożądanej płci i nie możesz go podnieść, prawdopodobnie jesteś uzależniony od porno. Jeśli regularnie przeglądasz nofap, prawdopodobnie jesteś uzależniony od porno. Zmień swoje słownictwo i szczerze powiedz, kim jesteś i co zamierzasz z tym zrobić.

Na koniec chciałbym zostawić cytat, który pomógł mi postąpić właściwie przy wielu okazjach:

„Prawdziwym sprawdzianem charakteru mężczyzny jest to, co robi, gdy nikt nie patrzy”. Jana Drewnianego

Dzięki za tę społeczność i walcz dalej w dobrej walce. Społeczności takie jak ta są pionierami nowego macho i jestem dumny, że jestem tego częścią.

LINK - Raport z dnia 30

by BopCatan