36 lat - niska motywacja, mgła mózgowa

Trochę tła (możesz przeczytać niektóre z moich starszych postów, aby uzyskać dodatkowe informacje). Mam 36 lat, nie mam problemów z ED, ale czułem, że fagowanie było główną przyczyną różnych problemów w moim życiu w ciągu ostatnich kilku lat - wszystko od niskiej energii / motywacji, po depresję, mgłę mózgu, po niezdolność do nawiązania znaczących, długoterminowych relacji z kobietami. W przeszłości próbowałem powstrzymać się od samodzielnego fagowania, ale nigdy nie trwało to dłużej niż miesiąc. Znalezienie Nofap odegrało kluczową rolę w moim sukcesie. Posiadanie podobnie myślącej społeczności, z którą mogłem dzielić się moimi próbami i cierpieniami oraz wysłuchiwać inspirujących historii, było najlepszą motywacją, która mnie motywowała.

W ramach mojego wyzwania Nofap zdecydowałem, że powstrzymam się również od seksu. Po przeczytaniu artykułów na temat YBOP i innych kont fapstronaut, odniosłem wrażenie, że regularny seks może pomóc w kontrolowaniu pragnień, może również spowolnić proces resetowania i wywołać poważne objawy efektu ścigania. Tuż przed rozpoczęciem mojej passy (w kwietniu) zerwałem z moją byłą dziewczyną. Seks był dla nas problemem - nie pociągała mnie już ona, a ona czuła się odrzucona (bardziej podnieciła mnie moja kolekcja porno, chociaż nie miała pojęcia, jaki jest stopień mojego uzależnienia - przypisałem swój brak libido depresji ). Były inne problemy w grze, które spowodowały nasze zerwanie, ale moja niezdolność do połączenia się z nią na głębszym poziomie emocjonalnym zdecydowanie przyczyniła się do tego. Zwykle, kiedy kończę długotrwały związek (ten trwał prawie rok), wskakuję z powrotem do gry randkowej i próbuję związać się z jak największą liczbą różnych kobiet, aby poczuć się lepiej (mieszkam w duże miasto, w którym znalezienie samotnej kobiety nie jest strasznie trudne). Kiedyś poprawiało mi to samopoczucie, przynajmniej chwilowo, ale ostatecznie połączenia sprawiały, że czułam się pusta w środku. Tak więc, na moje 90-dniowe wyzwanie, zdecydowałem, że nie będzie żadnych połączeń, żadnych randek, niczego, co mogłoby prowadzić do pokusy na jedną noc.

Korzyści płynące z tego podejścia, IMO, były dla mnie naprawdę świetne. Większość ostatnich 130 dni spędziłem na doskonaleniu się. Widziałem poprawę we wszystkich dziedzinach - poziom energii jest wyższy, mój umysł jest ostrzejszy i jaśniejszy, wzrasta pewność siebie, depresja jest pod kontrolą, bardzo łatwo jest mi rozmawiać z atrakcyjnymi kobietami (zwłaszcza, że ​​nie rozmawiam z nimi w nadziei, że prześpią się ze mną), jestem też w najlepszej kondycji fizycznej od lat. Jak wielu powiedziało, nofap nie rozwiązał magicznie wszystkich moich problemów, ale był to bardzo ważny pierwszy krok w świadomym wysiłku, aby moje życie powróciło na właściwe tory. Uświadomienie sobie, że mam problem, zaakceptowanie go, a następnie podjęcie aktywnych kroków w celu rozwiązania tego problemu, było dla mnie bardzo silnym punktem zwrotnym.

Około 100. dnia zdałem sobie sprawę, że radzę sobie dużo lepiej. Wiem, że mam jeszcze wiele do zrobienia, zanim „wyzdrowieję” (termin ten jest obciążony i prawdopodobnie nierealistyczny) i prawdopodobnie będzie to dla mnie długofalowa zmiana stylu życia, aby nadal czerpać korzyści. W każdym razie, do dnia 100 zdałem sobie sprawę, że czuję się trochę samotny i jestem gotowy, aby wrócić do świata randek, tym razem z zamiarem znalezienia długoterminowej dziewczyny, kogoś, kto może potencjalnie doprowadzić do czegoś więcej. W moich czasach odkryłem, że często idę na kompromis lub ignoruję problemy z potencjalnymi dziewczynami, ponieważ moje pragnienie bycia seksem często przewyższało moje pragnienie znalezienia odpowiedniego dopasowania. Chciałem przeoczyć pewne wady charakteru lub niezgodności w interesie znalezienia stałego partnera seksualnego. Ale bez tego uzależniającego uczucia „muszę się położyć” w moim umyśle, zdałem sobie sprawę, że mogę być bardziej wnikliwy w kwestii tego, z kim się spotykam i kogo ostatecznie ścigam.

Krótko mówiąc, po kilku randkach z różnymi dziewczynami znalazłem dziewczynę, z którą naprawdę łączyłem się na kilku poziomach (intelektualnie, emocjonalnie, fizycznie itp.). Spotykamy się już od kilku tygodni i do tej pory było świetnie. To pierwszy raz od dłuższego czasu, kiedy byłem podekscytowany możliwością poznania kogoś i nie mogłem się doczekać, dokąd zmierza związek. A tamtej nocy została tam po raz pierwszy.

Cue NSFW część postu: Tak więc, aż do tego momentu, w ciągu ostatnich 130 dni moim jedynym wydawnictwem był półtygodniowy lub mokry sen. Nie byłam pewna, czego się spodziewać po moim pierwszym spotkaniu seksualnym od 4 miesięcy - jest naprawdę atrakcyjna, więc nie martwiłam się o WF. Dobra wiadomość jest taka, że ​​następnego dnia nie miałem żadnych efektów ścigających (pojawił się ponownie następnego dnia).

Nie powiedziałem jej o nofap, ale wspomniałem, że od zerwania w kwietniu zasadniczo żyję w celibacie. Zakłada, że ​​nadal się masturbuję i tak naprawdę nie starałem się skorygować jej wrażenia - wydaje mi się, że to dużo dla osoby, którą dopiero poznajesz. Prawdopodobnie w pewnym momencie jej powiem, w zależności od tego, co się z nami dzieje… przeczucie mówi mi, że może mieć potencjał długoterminowego związku, ale zobaczymy.

Zresztą, nie jestem nawet pewien, jaki był cel tego postu. Przypuszczam, że to była trochę aktualizacja i raport o tym, jak czuł się mój pierwszy akt seksualny od rozpoczęcia nofap. Chyba martwiłem się o WF, co nie stanowiło problemu. Martwiłem się również efektem chasera, który też nie był problemem. Jednym z dziwnych skutków ubocznych jest to, że następnego dnia zachorowałem na przeziębienie. Nie byłem przeziębiony od ponad roku. To prawda, spóźniłem się z nią naprawdę i musiałem podróżować następnego dnia, ale część mnie zastanawia się, czy dwukrotne cumming przyczyniło się do tego, że mój układ odpornościowy jest wrażliwy (przeczytaj gdzieś, że chroniczne fapping może osłabić twój układ odpornościowy). W każdym razie, prawdopodobnie to tylko zbieg okoliczności, ale czułem, że konieczne jest zgłoszenie, moi koledzy astronauci…

Zapraszam do zadawania mi jakichkolwiek pytań na temat powyższych lub moich dotychczasowych doświadczeń…

LINK - Pierwszy dobrowolny orgazm za 130 dni - ostrzeżenie NSFW

by FaptasticMrFox