Wiek 40 - Ludzie zachowują się inaczej, gdy w środku jest trochę blasku, poranne drewno wraca

frog.jpg

To gówno skrada się do ciebie, wiesz? Małe złe nawyki; nawyki związane z komfortem. Jedzenie stresu. Odciążenie masturbacji wieczorem. Stopniowo pogarsza się i wkrótce stajesz się żabą we wrzącej wodzie; pies w płonącym domu.

W porządku, mówisz.

Cierpiałem na poważne zaburzenia erekcji z powodu tego, co uważałem za nieszkodliwe uzależnienie od porno. Poważnie spierdolili moje życie seksualne i mój związek. Przytyłem też bardzo dużo i przyjąłem wiele innych kiepskich nawyków w wieku średnim. To uczyniło ze mnie wskazówkę palca (czy nie jestem w zespole, ale zawsze jest MNIE); zgorzkniały, leniwy dupek unikający kontaktów towarzyskich, jednocześnie klepiąc się po plecach, że jestem INDYWIDUALNYM, KTÓRY NIKOMU NIE SKORZYSTA, chociaż życie było w zasadzie opowieścią o zapadaniu się, schodzeniu pod ziemię, poddawaniu się.


Żałuję, że nie mogę ci powiedzieć, że wyciągnąłem miecz z kamienia lub miałem oszałamiające wrażenie na pustej ulicy w centrum miasta w środku burzy. Zdarzyło się to bardziej tak: 1 marca otwierałem okno przeglądarki incognito, aby zagłębić się w niektóre rury. Zatrzymałem się. Powiedział głośno; - Co to kurwa za gówno. Zamknąłem to. Poszedłem i obejrzałem Star Trek Deep Space Nine na jakimś kanale sieciowym. Nie pamiętam odcinka ani reklam, po prostu przypomniałam sobie, że siedzę na kanapie w mgle. Myślenie o tych wszystkich małych złych nawykach i błędach oraz o tym, jak się nagromadziły.

Następnego dnia zacząłem abstynencję, choć nazwa pojawiła się dopiero później.

Dzisiaj jest 89 dzień. W tej chwili jest 89 dni do cholery blisko minuty i zamiast otwierać okno przeglądarki incognito, piszę to.

Czy jest lepiej? Tak. Kilka tygodni później wszedłem na siłownię. (POWIEDZIEĆ NA SIŁOWNIĘ) Lokalny przy domu, do którego byłem członkiem lata temu. Ładny, mały. Nie słyszałem tego głosu, który mówił mi „hej grubasku, o co do cholery w ogóle próbujesz, idź po Chik Fil A”. W porządku, tak, ale zrównałem ten głos z jęczącą, przepraszającą, spoconą kałużą pieprzenia, która każdego wieczoru musiała zasadzać się przed komputerem, żeby się zabawić. Śmiałem się z niego i poczułem ból.

Dieta poprawiła się, stałem się konsekwentny. Praca poprawiła się, ludzie zachowują się inaczej, gdy masz trochę blasku w środku, asa w rękawie. Energia się poprawiła. Sen stał się dużo lepszy. I nie mogę być w stu procentach pewien, ale myślę, że mój związek wrócił na właściwe tory. Biorąc to naprawdę wolno. Byłem poza domem, byłem mniej zły. I z każdym dniem jestem coraz lepszy. Cofnięcie szkód.

Powiem teraz, że byłem całkowicie płaski. Żadnych popędów. Prawie pomyślałem, że powinienem wypróbować sesję, aby upewnić się, że wszystko jest biologicznie OK. Ja nie. Kiedy pojawia się zwykły duch wrażenia, myślę o tym żałosnym worku gówna; wtedy przypominam sobie, że dzieciak potrzebuje pomocy. Ten pierwszy krok był trudny i musiał to zrobić sam.

Życzę wam sukcesów. Nawet jeśli zawiedziesz sto razy (nie udało mi się policzyć, około tysiąc razy, próbując „zacząć od nowa” i myślę, że to ostrożny szacunek). Myślę, że nosisz rowek za każdym razem, a potem pewnego dnia wpadasz prosto w skurwysyna i zaczynasz grindować.

aby uzyskać dobry.

Mam 40 lat Zauważyłem, że „poranne drewno” powróciło, więc liczę to jako proces naprawiania się.

LINK - 89 dni dzisiaj-raport-pół tryb Monk (tldr / nsfw)

By Fitzsimmens