Wiek 40–200 dni: jak to jest? Tak to jest :)

Po 200 dniach – jak to jest? To nowa normalność. Przyjaciele zwracają uwagę na to, jaka jestem wysportowana – wyglądam o 10 lat młodziej niż na moje 40-tki. Moja dziewczyna szaleje za mną i chce być ze mną 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Od przyszłego tygodnia mam nową wymarzoną pracę.

Czym się różni? Kiedy widzę ludzi w nocy, tak jak dziś wieczorem, nie mam już zboczonych myśli o nich. Kiedy marzę o kochaniu się, to jest o kimś, kogo naprawdę kocham i na kim mi zależy, kto również naprawdę kocha mnie i troszczy się o mnie. Kiedy słucham innych, staram się być przy nich i pomagać im, a nie wtrącać swoją opinię do ich doświadczeń. Kiedy wybieram wsłuchiwanie się w siebie, słyszę cichą ciszę, cichy śpiew żab ćwierkających nocą wzdłuż uroczej tropikalnej plaży w połączeniu z pluskiem fal rozbijających się o brzeg. Kiedy wykonuję swoją pracę, skupiam się na bieżącym zadaniu i nie mam już obsesji na punkcie tego, co może się wydarzyć w przyszłości, i planuję przyszłe nieskończone możliwości.

Nie jestem idealny. Nadal mam obsesję na punkcie seksu. Nadal czasami widzę cycki, podczas gdy zamiast tego zawsze powinienem widzieć osobę. Nadal za dużo myślę o seksie. Jednak po raz pierwszy w życiu mam „dość” seksu (codziennie z moją dziewczyną) i jest to oszałamiający niesamowity seks. Jest intymna i osobista i wszystko, czego można by sobie życzyć, pod każdym względem, w każdym śnie na jawie i modlitwie, jaką kiedykolwiek miałem… i wiesz co? To wciąż tylko seks. Na szczęście to wszystko. Co za ulga.

Nie definiuję już seksu iw kategoriach seksualnych. Nie obchodzi mnie już, czy uprawiałem seks od określonej daty, jaki rodzaj seksu lub z jakim typem ciała. Zamiast tego zależy mi na intymności doznań seksualnych.

Jak nowe i ekscytujące! Czasami jest to przerażające, ponieważ jest inne. To jest przerażające przez prosty fakt, że jest intymne i nowe. I mój Boże sprawia, że ​​czuje się dobrze, poprawnie w swoim bycie, dobrze rozumiane i lubiane, po prostu doskonałe.

Po raz pierwszy w życiu czuję, że tak powinno być.

Tej nocy śpię dobrze. Dziś wieczorem wiem, że pokonałem manię, szaleństwo, wstyd, przemoc, złość i wściekłość związane z pornograficznym szaleństwem. Dziś wieczorem wiem, że ja też jestem całością, jestem mężczyzną „silnym i słabym” we wszystkich właściwych aspektach tao męskości. Dziś wieczorem wiem, że jeśli moja dziewczyna i ja wybierzemy różne ścieżki, znów znajdę szczęście. Szczęście nie jest już izolowane dla tej „tylko jednej osoby na Ziemi” i zamiast tego jest obfite i dostępne w wielu różnych sytuacjach i działaniach, ponieważ jestem cały, kompletny, zadowolony i szczęśliwy.

Dziękuję Fapstronautom za niesamowitą pewność siebie, inspirację i mądrość. Twoja hucpa jest genialna!!

LINK - 200 dni – jak to jest? Tak to jest 🙂

by strongnweak203 dni