Dzień 61 - głębszy głos, jasność umysłu. Teraz wracam do mężczyzny, którym powinienem być

Nie jestem już fapperem i nie mam z tym problemu. Teraz wracam do człowieka, którym powinienem być. Często mówię, co myślę, głębszym głosem, jasnością umysłu i nie mam już obsesji na punkcie tych kobiet. Ich ciała i tak dalej nie robią na mnie wrażenia. Nie boję się z nimi rozmawiać, zawsze byłem dobrym mówcą.

A teraz, kiedy czuję potrzebę porozmawiania z każdą kobietą, jaką tylko mogę, jest to frustrujące. Naprawdę lubię ich towarzystwo o wiele bardziej niż mężczyzn. Moim głównym problemem jest rozmowa z kobietami, które są ze swoimi przyjaciółmi/w grupie. To bardziej wymagające zadanie, ale codziennie pracuję nad samodoskonaleniem na tak wiele sposobów. W każdym razie pomyślałem, że powiem, co myślę, żeby niektórzy mogli przeczytać, to dobra rzecz.