Cierpiałam na zaburzenia erekcji odkąd stałam się aktywna seksualnie

Ci, którzy czytali mój dziennik (jeśli w ogóle), wiedzą, że cierpię na zaburzenia erekcji odkąd zacząłem być aktywny seksualnie.

Z powodu tego problemu byłem bardzo niepewny seksualnie. Nowe próby uprawiania seksu zawsze kończyły się niepowodzeniem, a było coraz gorzej. Spotykałem się z moją pierwszą dziewczyną przez 6 miesięcy i ostatecznie mnie zostawiła, ponieważ problem powodował wiele kłótni i frustracji. Nie trzeba dodawać, że moja sytuacja wiele razy łamała mnie na duchu i kwestionowała moją męskość. W momencie zerwania z moją dziewczyną w końcu zdecydowałem, że nadszedł czas, aby dołączyć do nofap i rzucić porno i masturbację. Zawsze myślałem, że to może być problem, ale aż do zerwania nie byłem skłonny zrobić tego, co było konieczne, aby to naprawić.

Z radością mogę powiedzieć, że prawie 4 miesiące później jestem prawie całkowicie wyleczony. Zeszłej nocy odbyłem udany seks po raz drugi i było to niesamowite. Pamiętaj, że to było z moją byłą dziewczyną. Skończyło się na tym, że wróciliśmy do siebie i do tej pory wszystko układało się świetnie. Moim jedynym problemem jest teraz to, że wydaje mi się, że muszę się rozebrać przed seksem, bo inaczej nie stanę się twardy jak skała. Jestem pewien, że z czasem będzie lepiej, po prostu uważam to za dziwne i nie uważam się za w pełni wyleczone, dopóki nie będę mógł tego zrobić bez ust.

Droga była długa i niekoniecznie liniowa. Cofnąłem się kilka razy, nie dlatego, że uległem pokusie pornografii, ale po prostu dlatego, że w niektóre dni moje libido wracało, a innym razem znikało. Moje erekcje też przychodziły i znikały. Na początku były nieobecne przez długi czas, ale w końcu czasy były takie, że nie mogłem sprawić, by jeden stawał się coraz krótszy.

Rzeczy, które zrobiłem:

  • Sporządzono harmonogram
  • Starałem się nie zostawać w swoim pokoju
  • medytował
  • Wykonano
  • Jadłem zdrowiej
  • Miałem przyjaciela lub dwóch, którym mogłem się zwierzyć
  • Ponowne połączenie z partnerami (nie wróciłem od razu do mojej dziewczyny)

W każdym razie daj sobie czas na wyleczenie. Wiem, że czekanie jest do bani… MĘŻCZYZNA jest do bani. Ale kiedy w końcu dotrzesz do mety, spojrzysz wstecz na wszystko i będziesz się zastanawiać, dlaczego zmiana zajęła ci tyle czasu. Pornografia i masturbacja już nie kontrolują mojego życia. Nie używam ich już jako mechanizmu stresu lub depresji. Orgazm mam tylko z partnerem i mogę ci obiecać, że jest to o wiele bardziej satysfakcjonujące niż z tobą. Czuję, że w końcu znów kontroluję swoje życie. Pokonałem swój największy problem, wszystkie inne cele wydają się teraz możliwe.

Wątek: W końcu uprawiałem seks!

BY - chiloob