- Chociaż nie mogę przypisać mojego szczęścia wyłącznie nofapowi, mogę powiedzieć, że nigdy nie podjąłbym działania, gdybym nadal był niezmotywowanym palantem.
- Nie spałem tak dobrze od wieków.
- Nie myślę już o masturbacji
- Teraz zdaję sobie sprawę, że moje poprzednie związki były bzdurami napędzanymi przez fantazje seksualne, a zatem skazane na porażkę.
- Jestem szczęśliwy.
- na koniec chciałbym powiedzieć wszystkim, którzy zaczynają od nowa lub są nowi w tym procesie… Bądźcie realistami. Na początku po prostu ustal swoje cele i buduj je. Nie decyduj, że z dnia na dzień porzucisz wszelkie formy technologii i przysięgnij, że nigdy więcej nie spojrzysz na swoje prywatne. To nie zadziała. Bądź realistą, buduj swoje cele, a odniesiesz sukces. Osobiście zdecydowałem się na 90 dni. Mam 99 dni po tym.
powodzenia. pamiętaj, jak daleko zaszedłeś. 🙂
LINK - 6 miesięcy bez fagowania: kilka myśli
by przechowywane Wyrzucane1039