Cierpię na lęk społeczny. Bardzo mi to pomogło, ale nadal jestem nieśmiały

Zrobiłem to, wiedziałem, że to zrobię. Po moim ostatnim nawrocie przysięgałem sobie, że nie zawiodę i oto jestem.

Będę szczery, tak naprawdę nie dotarłem tak daleko, jak chciałem. Było DUŻO trudnych czasów. Absolutnie szalone silne pragnienia, straszne depresje, uczucie ataków lęku, uczucie bardzo niskiego poziomu, bycie bardzo blisko poddania się itp. Nie tak chciałem się czuć, kiedy osiągnąłem 90 dni, ale przeżyłem też kilka wspaniałych chwil.

Zacytuję korzyści, które napisałem w moim 30-dniowym poście, ponieważ są one prawie tym, co uzyskałem z NoFap.

„Zacząłem medytować, gotować, uczyć się hiszpańskiego przez Duolingo, mało czasu spędzać przy komputerze, czytać więcej książek itp. Ale co najważniejsze, zawsze odczuwałem„ chęć ”korzystania z komputera. Na przykład, gdy jestem w domu mojego taty w weekendy, nigdy nie mogłem spędzać z nim czasu. Zawsze miałem to „pragnienie”, które sprawiało, że czułem się, jakbym marnował swój czas, czas, który mógłbym wykorzystać na ukończenie niektórych gier wideo, obejrzenie Netflixa lub oczywiście PMO. To było straszne, tak było przez lata. Cały dzień w mojej jaskini do gier w kącie ciemnego pokoju. Nigdy nie zdawałem sobie sprawy, jak nietowarzyski jestem z własną rodziną. Nie wiem dlaczego, ale jak mówi wiele osób, NoFap sprawia, że ​​jesteś o wiele bardziej produktywny i zmotywowany. W ostatnie weekendy u tatusiów gotowaliśmy razem, cały dzień siedziałem z nim rozmawiając, chodziliśmy na spacery itp. To samo z mamą. Pisząc to, siedzę w salonie na swoim laptopie i robię sobie przerwę po obejrzeniu trzech odcinków Prison Break z mamą! Nigdy nie przejmowałbym się spędzaniem trzech godzin dnia z mamą przed NoFap. „

Cierpię na lęk społeczny. Teraz, kiedy o tym myślę, bardzo mi pomogło, ale nadal jestem nieśmiały i bardzo niespokojny w sytuacjach towarzyskich i przed nimi. Po prostu zacząłem już nie dać gówna. Ten cytat, którego tak naprawdę nie pamiętam, przylgnął mi do głowy, kiedy byłem na NoFap: „Wydajemy pieniądze na ubrania, zachowujemy się inaczej, zmieniamy nasz wygląd itp., Aby uczynić ludzi, których nie znamy lub na których nam nie zależy, takich jak my. ”

Kong z SimplePickup również dał świetną radę. Powiedział, żeby zawsze być sobą, bo dlaczego miałbyś próbować zaimponować komuś, kto cię nie lubi za to, kim naprawdę jesteś? Możesz udawać i sprawić, że wszyscy Cię LUBIĄ, ale czy nie lepiej być po prostu sobą w 100% i sprawić, by kilka osób Cię KOCHAŁO?

Pierwsze dni 20 NoFap były FANTASTYCZNE, potem wszedłem do 50-dniowej linii, gdzie po prostu czułem się pusty i zagubiony, jakbym był w ciemnej dziurze, było naprawdę źle. Po około 70 dniu po prostu stałem się samotny i nadal jestem. Nie jestem już super przygnębiony, ale zabija mnie samotność. Nigdy wcześniej nie czułem się samotny, ponieważ miałem PMO, ale te 90 dni polegały na stawieniu czoła twoim emocjom. Mieszkam w małym mieście i znalezienie dziewczyny wydaje się teraz równie mało prawdopodobne, jak na początku. Ale poza samotnością, radzę sobie dobrze.

Nie mam tak szalonej historii sukcesu, jak wiele innych. Nie straciłem dziewictwa, nie znalazłem dziewczyny, nie znalazłem wielu nowych przyjaciół, nie zostałem damą ani nic. Jestem po prostu trochę bardziej pewny siebie, nie przejmuję się zbytnio, czy ludzie mnie lubią, czy nie, nie denerwuję się zbytnio przed wydarzeniami towarzyskimi, mam dużo więcej czasu na rękach (dosłownie), spędzam więcej czasu z rodziną itp. .

Dzisiaj wziąłem swój 92. zimny prysznic i szczerze mówiąc jestem z tego prawie bardziej dumny. Naprawdę polecam połączenie NoFap z zimnymi prysznicami. Krótko mówiąc, te 90 dni były absolutnym piekłem, ale były to wspaniałe chwile i było to tego warte. Mam tylko nadzieję, że w nadchodzących miesiącach wyciągnę z tego więcej. Nie nawrócę, bo przekroczyłem 90 lat. Powodzenia wszystkim moim fapstronautom i po prostu napisz do mnie, jeśli chcesz zapytać lub potrzebujesz kogoś do rozmowy! Wy, fapstronauci, bardzo pomogliście, a ja nie dałbym rady bez was. Życzę wszystkim powodzenia w przyszłości, to podróż, której nigdy nie zapomnę. Pokój, pokój!

Dzień 30: http://www.reddit.com/r/NoFap/comments/2k4864/30_days_my_first_star/

Dzień 45: http://www.reddit.com/r/NoFap/comments/2lmbd8/45_days_halfway/

LINK - 90 dni… Zrobiłem to?

by ZillaCoop