Porn fucked mnie. Zmieniło mnie, sprawiło, że byłem odizolowany i straciłem wielu dobrych przyjaciół

Ostatecznie dotarłem do dni 90. To, co kiedyś wydawało się nieosiągalne, jest teraz rzeczywistością. Przez cały rok dostawałem całkiem niezłych smug: 20 coś dni, 30 coś dni, 40, 50 itp. Każda z tych serii zakończyła się jednak bardzo trudnym nawrotem. Przez bardzo ciężki nawrót rozumiem, że oglądałem pornografię i masturbowałem się kilka razy dziennie (lub około dziesięciu razy) lub w nocy przez jakiś tydzień, lub budząc się w 4: 00 i chodzę na pornografię przez godzinę, mimo mam przed sobą zajęty i ważny dzień. Po każdej pasji po prostu wchodzę w ten szał porno / masturbacja, który mnie wyczerpuje, jest słaby, ma objawy grypy, jest oderwany od rzeczywistości, odizolowany i za każdym razem na wpół martwy.

Co spowodowało u mnie nawrót za każdym razem? Oszukiwanie. Nie oglądałem porno ani fapów podczas moich pasm, ale uwielbiałem fantazjować o seksie, oogle u dziewcząt myślących o wszystkich seksualnych rzeczach, które chciałbym z nimi zrobić, nie unikałem obrazów seksualnych w gazetach, Internecie, na plakatach, sceny filmowe itp. Często nawet celowo ich szukałem… Wszystkie te rzeczy sprawiały, że odczuwałem ciągłe napięcie seksualne i nie mogłem się skupić na niczym innym. Byłem zombie z obsesją na punkcie seksu.

Dotarłem do 90 dni, ponieważ po moim ostatnim nawrocie przestałem oszukiwać i zacząłem traktować to poważnie. W końcu zdałem sobie sprawę, że potrzebowałem całkowitej abstynencji od wszelkiego rodzaju stymulacji seksualnej, ponieważ po prostu nie mogę kontrolować siebie pod tym względem. Bitwa zaczyna się w główkach i na tym powinna się zakończyć. Jeśli pozwolisz sobie na oddawanie się myślom seksualnym, poniesiesz porażkę. Hardmode to jedyny sposób, jeśli jesteś bardzo schrzaniony, tak jak ja. Nie kupuj całego fapowania z umiarem jest w porządku, a pornografia z umiarem jest w porządku. Oba te zachowania są po prostu strasznie młodzieńcze i nie, to nie jest naturalne. Nic ci się nie stanie, jeśli nie wysuszysz swoich piłek, one po prostu wyssają je w mokrych snach.

Porno mnie przeleciało. To mnie zmieniło, odizolowało mnie i straciło wielu dobrych przyjaciół. Nie wiem, jak to się stało, ale im częściej PMO, tym mniej stawałem się towarzyski i ostatecznie przestałem spotykać się z ludźmi, którzy byli moimi najlepszymi przyjaciółmi. Pornografia sprawiła, że ​​czczę seks i uprzedmiotawiam kobiety. Sprawiało, że czułem się odrętwiały, niezdolny do łączenia się z innymi, cyniczny i nieśmiały.

Po 90 dniach czuję, że proces gojenia się jeszcze nie zakończył, ale bardzo się zmieniłem na lepsze i jestem na dobrej drodze. Nauczyłem się akceptować ból, który przynosi życie i ból związany z wycofaniem, który wciąż istnieje. Akceptacja bólu jest absolutnie niezbędną częścią powrotu do zdrowia, jeśli szukasz łatwego wyjścia z niego, cóż, nie ma takiego. Ból = leczenie. Przyjmij to. Jestem też bardziej towarzyski, bardziej optymistyczny, bardziej rozmowny, moje skupienie jest lepsze (choć nadal wymaga poprawy) moje nawyki są lepsze, poprawiły się też moje relacje z kobietami (jestem bardziej towarzyska, nie uprzedmiotawiam itp.)

Chociaż nawroty cię cofają, nigdy nie powodują powrotu do punktu wyjścia. Nawet jeśli objadasz się tak mocno jak ja. Nie oznacza to, że nie powinieneś unikać objadania się, ale jestem pewien, że chociaż cierpiałem na nawroty, liczba dni, które spędziłem stosunkowo czysto, wydłużała każdą kolejną passę.

wskazówki

  • módl się codziennie (wierzę, że Bóg mi pomógł)
  • Ćwiczenie
  • jedz dobrze (ogranicz cukier! I zdobądź sobie trochę suplementów, zwłaszcza magnezu)
  • ograniczyć czas na komputerze
  • Przeczytaj (jeśli spieprzyłeś swój cel, tak jak ja)
  • Nigdy nie myśl, że to uzasadniona potrzeba patrzenia na pornografię lub walenie konia.
  • Codzienne zimne prysznice (tak, pomagają!)
  • Zrobić gówno
  • Zaakceptuj ból
  • Wybacz sobie (naprawdę, jednym z powodów, dla których wciąż do tego wracałem, było to, że chciałem znieczulić ból żalu spowodowany błędami)
  • realizować hobby / zainteresowania
  • inwestuj w siebie

Chciałbym móc napisać coś mądrzejszego niż to, ale mam nadzieję, że ktoś uzna to za zachęcające.

Ta społeczność jest niesamowita. Dzięki chłopaki. Ten kamień milowy nie miałby miejsca, gdybyś nie był tutaj, aby pomóc.

Niech Bóg błogosławi i pozostanie silny!

LINK - 90 dni - Najlepszy prezent na Boże Narodzenie, o jaki kiedykolwiek mogłem prosić

by wheresmydopamine