ED wywołany przez porno: często bałam się, że nigdy nie wrócę do normalności

age.25.ojngfd.PNG

Ponieważ ta społeczność mi pomogła, Chcę podzielić się małym doświadczeniem, które znacznie ułatwiło mi radzenie sobie z całym uzależnieniem od pornografii i problemem ED:

Poszedłem na 120 dni bez pornografii i masturbacji, ale z okazjonalnymi orgazmami z dziewczynami, głównie z pieszczot i seksu oralnego. Mój stan poprawił się znacznie w tym czasie, ale wciąż mam zmienną jakość erekcji co utrudnia uzyskanie lub utrzymanie erekcji, szczególnie podczas penetracji. Do tej pory nie jestem do końca pewien, czy mój mózg jest nadal zbyt odrętwiały w stosunku do prawdziwych rzeczy, czy też blokuje mnie lęk przed wydajnością. Ale jestem przekonany, że problem sam się rozwiąże, gdy będę kontynuował.

W tym niezwykle zagmatwanym okresie często bałem się, że nigdy nie wrócę do normy, że zostałem złamany, nieodwracalnie zepsuty. To było naprawdę przygnębiające, ponieważ czułam, że seks został skradziony z mojego życia, a jedynym winnym było mnie.

Kilka tygodni temu wybrałem się w podróż z moją najlepszą przyjaciółką, która jest jednocześnie moją byłą (to skomplikowane i jednocześnie proste), co oznacza, że ​​nadal mam do niej wiele uczuć. Skończyło się na tym, że całowaliśmy się w AirBNB, chociaż nie planowałem uprawiać z nią seksu z powodu strachu przed zaburzeniami erekcji. Ale potem sprawy wymknęły się spod kontroli. Nagle byłem tak samo pobudzony i zrelaksowany, jak nigdy wcześniej. Ona sama oszalała i nagle poprosiła mnie o założenie prezerwatywy i uprawianie z nią seksu. A co mam powiedzieć, zadziałało od razu. Bez lęku, bez ED. Skończyło się na tym, że uprawialiśmy seks każdego wieczoru przez półtora tygodnia, bez żadnych problemów, z wyjątkiem małej nadwrażliwości w moim penisie i jednej okazji z PE. Niedługo potem udało mi się nawet uprawiać wspaniały, długi seks dwukrotnie z przypadkową dziewczyną, do której nie mam uczuć (tylko przyjaciółka z korzyściami).

Chociaż od tamtej pory wciąż napotykam zmienną jakość erekcji, te dwie dziewczyny pokazały mi jeden naprawdę zachęcający fakt: Wcale nie jestem złamany, tak jak myślałem. Po prostu nadal coś mnie blokuje (czy mogą to być konsekwencje wykorzystywania pornografii, nadmiernej masturbacji, niepokoju w zakresie wydajności lub tego, że od czasu do czasu patrzę na substytuty porno, takie jak Instagram). Biorąc pod uwagę odpowiednie okoliczności i zaufanie do siebie i dziewczyny, z którą jestem, jestem w stanie działać doskonale.

Jestem prawie pewien, że u większości z was jest tak samo. Po raz pierwszy spotykasz ED, szok związany z tym odkryciem może spowodować pogorszenie się zaburzeń erekcji i czujesz, że to dopiero początek powolnego spadku, punkt bez powrotu. Ale to po prostu nie jest prawda. Uzależnienie od pornografii nie jest jednokierunkową drogą do piekła, działa w obu kierunkach. Musisz tylko trzymać się z dala od porno i przeprogramować, aby wrócić do normalności, może nawet poczuć się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej (seks, który uprawiałem z tymi dwiema dziewczynami, był najlepszy, jaki kiedykolwiek miałem). Daj sobie trochę czasu. Bądź dla siebie miły i wyrozumiały. Poszukaj dziewczyny, która też jest wyrozumiała.

Możesz to zrobić.

LINK - Nie jesteś złamany, po prostu zablokowany!

by Leon Kennedy