Zrezygnuj z PMO 1 rok temu ze względu na kobietę, którą pewnego dnia wyjdę za mąż

Więc wiem, że to dzień wcześniej, ale chciałem opublikować, kiedy jeszcze o tym myślę.

Zdecydowałem się rzucić PMO w zeszłym roku w styczniu. Z kilku powodów. Ale moim pierwszym i najważniejszym powodem była moja żona. Nie wiem nawet kim ona jest, gdzie mieszka ani kiedy ją spotkam. Ale wiem, że pewnego dnia ją odnajdę i zakocham się w niej.

Zdecydowałem jednak, że chociaż jej jeszcze nie znam, tak naprawdę chcę zacząć ją teraz kochać. Więc dla mnie zaczęło się to od nie oglądania porno. Aby to zrobić, musiałem też przestać się masturbować. Znam siebie dobrze i potrzebuję bodźca do masturbacji. Więc jeśli nie porno, pomyślałbym o innych dziewczynach… i ostatecznie i tak wróciłbym do porno. Próbowałem dalej się masturbować i rezygnować z pornografii, zanim… Skończyło się na tym, że potrzebowałem więcej bodźca i pozwoliłem sobie na to z powrotem… Mógłbym bez niego wytrzymać sześć miesięcy i nawrót w poprzednich latach….

ale nie wiecej. Podjąłem decyzję, że teraz pokocham moją przyszłą żonę. I oto jestem rok później po tej decyzji, wciąż wolny od PMO. Kiedy to piszę, wiedz, że jestem tutaj, ponieważ zaledwie kilka minut temu miałem pokusę PMO. Nadal mam te pragnienia, tak jak reszta z was, różnica polega na tym, że po roku bez tego i mając na uwadze mój jasny cel, mogę po prostu powiedzieć „nie”. Mogę chcieć PMO, ale moje pragnienie, aby tego nie robić, jest o wiele silniejsze, że mogę po prostu odejść od tego.

Ostatnia rzecz, którą chciałem powiedzieć. Podczas gdy moim głównym powodem jest rzeczywiście moja przyszła żona. To tyle samo dla mnie. Nie chcę uzależnień w moim życiu. Nie chcę być kontrolowany. Jestem samowystarczalny i nie chcę, aby cokolwiek dyktowało mój potencjał.

TL; DR: Całkiem PMO 1 rok temu ze względu na kobietę, którą pewnego dnia spotkam i poślubię. Chcę kontrolować swoje pragnienia, a nie na odwrót. Nie potrzebuję już porno.

LINK - Rok mniej, a reszta życia przede mną!

by comafu

PÓŹNIEJSZY POST

Napisałem tutaj sporo postów w ciągu ostatnich kilku miesięcy, kiedy byłem częścią NoFap, i już od prawie roku jestem wolny od fap. Mając to na uwadze, nigdy tak naprawdę nie dzieliłem się swoją pierwotną walką. Nie urodziłem się fapstronautą. Nie dotarłem tu w jeden dzień. Oto moja historia.

Zostałem wprowadzony do porno w 7 klasie po tym, jak zostałem odrzucony przez dziewczynę. Zaczęło się niewinnie od kilku skąpo ubranych dziewczyn. Ale potem zacząłem się masturbować. Wkrótce zacząłem szukać więcej, a Internet chętnie mi je dostarczał.

Przewijając do przodu dwa lata, byłem studentem pierwszego roku w liceum i byłem codziennym użytkownikiem. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że jestem uzależniony, ponieważ nigdy nie próbowałem przestać. Ale potem zacząłem chodzić do grupy młodzieżowej z kilkoma moimi przyjaciółmi i zdałem sobie sprawę, że wszyscy mamy problemy z PMO. Wspólnie jako grupa mężczyzn postanowiliśmy się zatrzymać.

Na początku było ciężko i często wracałem. Przechodziłem nawet przez cykle mówienia „pieprzyć to” i nawrotów każdego dnia. Ale po pewnym czasie udało mi się uzyskać serię sześciu miesięcy. byłem poza domem. I wiesz co? Miałem więcej problemów z dziewczynami i wykorzystałem tę depresję jako pretekst, by wrócić. I było trudniej niż kiedykolwiek wcześniej. Nie tylko codziennie, ale często 2x lub nawet 3x dziennie. W ostatniej klasie miałem pornografię pobraną na mój telefon, abym mógł iść „wziąć prysznic” bez wiedzy rodziców. Chciałbym nawet PMO w nocy, gdy ktoś inny spał w tym samym pokoju. Tak bardzo tego POTRZEBOWAŁEM. Nie mogłem nawet zwalczyć pragnienia, kiedy niektórzy byli w tym samym pieprzonym pokoju!

W następnym roku skończyłem 19 lat i dołączyłem do grupy zwanej ćwierćwieczem. Była to grupa zajmująca się nauczaniem ludzi, jak żyć w pierwszej ćwiartce ich życia. Jak traktować innych i wchodzić w interakcje. Jak być kimś więcej niż tylko kolejną osobą żyjącą bez celu. W trzecim tygodniu mówca podzielił nas na grupy mężczyzn i kobiet i rozmawiał z nami osobno.

Wtedy zaczęła się rozmowa o porno. Rozmawialiśmy o tym, jak źle to nęka nasze społeczeństwo i szkodzi temu, kim możemy być. Wtedy zdecydowałem, że skończyłem. Wszystko mi się należało. Opowiedziałam bratu, z którym mieszkam, każdy szczegół mojego uzależnienia. Powiedziałem innym członkom mojej rodziny. Miałem swój problem. Po tej nocy, po tym, jak przemawiał ten mówca, byłem świadkiem młodych i starych mężczyzn (byli opiekunowie, którzy nie brali udziału w zajęciach, którzy byli znacznie starsi), którzy wszyscy walczyli z pornografią.

Wiedziałem, że tak dalej być nie może. Ten dzień był pierwszym dniem moich 427 dni wolnych od pornografii. Nie było łatwo, pokusa była zawsze. Ale nie chciałem się poddać. Postanowiłem wznieść się wyżej. Ciężar nigdy nie był lżejszy, ale krok po kroku stawałem się silniejszy. Teraz mogę stawić czoła pokusie, tej szalonej chęci nawrotu… i wiesz co? śmieję się z tego. Mówię nie, dziękuję! Już nie! Skończyłem z pornografią i nigdy do niej nie wrócę.

LINK - Gdzie to wszystko się zaczęło

by comafu