1 rok - Wyłączenie PMO nie tylko wpływa na rutynę, ale naprawdę przenika do każdej dziedziny twojego życia.

Pomyślałem, że wrócę za rok po ukończeniu mojego oryginalnego wyzwania NoFap (możesz przeczytać konto tutaj) i zachęcić każdego w podróży, że to is możliwe i to is warto na dłuższą metę!

Jeśli przeczytasz mój dziennik, zobaczysz niektóre wzloty i upadki, z którymi miałem do czynienia w tym samym czasie, gdy trzęsę się z uzależnienia od PMO. Wszystko, od zmagań związanych z pracą za granicą, przez ogromny smutek po odejściu mojej siostry, po nawiązanie związku oraz presję i pokusy, które z tego wynikały.

Z radością mogę poinformować, że po ukończeniu tego wyzwania dnia 40 i opuszczeniu tej społeczności, udało mi się utrzymać ten impet i dobrze i naprawdę złamałem twierdzę, jaką PMO posiadało w moim życiu.

To właśnie tej społeczności przypisuję swój sukces - wsparcie i zachętę - posty motywacyjne i linki do szerszego czytania. Po prostu bycie częścią grupy podobnie myślących ludzi i otaczanie się pozytywnymi wpływami naprawdę pomaga.

Oczywiście nie było to łatwe i od tamtej pory nie zawsze. Są pokusy, stres i zmagania, ale ogólnie postęp wciąż nadchodzi, a ja wyłoniłem się jako zupełnie nowy człowiek, panujący nad sobą i przygotowany do stawienia czoła życiu.

A teraz dlaczego warto:

Wycinanie PMO nie tylko wpływa na rutynę, ale naprawdę przenika do każdej dziedziny twojego życia. Kontrolowanie swoich podstawowych pragnień pomaga kontrolować siebie jako całość. Dzięki temu będziesz bardziej pewny siebie, produktywny i przydatny. Daje energię i motywację wykraczającą poza to, co podstawowe. To naprawdę resetuje twoje myślenie o związkach i seksie, aby było bardziej satysfakcjonujące.

Nie będąc niewolnikiem pokus i pożądania seksualnego, mogłem naprawdę zainwestować w mój związek z uroczą damą, którą poznałem podczas pisania dziennika. Z radością mogę powiedzieć, że zaręczyliśmy się w grudniu zeszłego roku, a za nieco ponad 6 tygodni bierzemy ślub! Nie interesuje mnie już patrzenie na inne kobiety i chodzenie do porno. Nie przejmowałem się tym, że moje ego głaskało jak najwięcej kobiet, aby pomóc mi poczuć się dobrze. Nie walczę już o to, że kocham i kocham jedną osobę na zawsze. Seks jest teraz dla mnie o wiele ważniejszy i chociaż nie będziemy go uprawiać aż do nocy poślubnej, wiem, że kiedy to zrobimy, będzie inaczej. Tak wyjątkowy i taki, jaki zawsze miał być.

Tak więc, kolego Fapstronaucie, kontynuuj. Jeśli walczysz, nie trać ducha, to staje się łatwiejsze. To nigdy nie odejdzie, ale dojdziesz do punktu, w którym pokusa będzie przypomnieniem, dlaczego z niej zrezygnowałeś, a pokonasz ją i poczujesz się niesamowicie. Obiecuję ci, że haj, który osiągniesz, kontrolując siebie i żyjąc pełnią życia, znacznie przewyższy hit oglądania obrazów i dotykania siebie.

Jestem teraz zaangażowany w kilka ruchów przeciwko pornografii i regularnie przemawiam w ministerstwach dla młodych dorosłych. Wspaniale jest mieć takie doświadczenie i zachęcać innych - zadawaj mi pytania i / lub rady. Chętnie pomogę Ci to pokonać. Na pewno jesteś we właściwym miejscu w NoFap.

Dobra robota za to!

LINK - Rok później…

by Hero One