180 dni - dowiedziałem się, że PMO było częścią większego uzależnienia. Tak, to internet.

Privet NoFap, inny nofapper z Rosji jest tutaj ponownie!

Kolejne dni 90 NoFap minęły i osiągnąłem całkowite dni 180. Jestem naprawdę szczęśliwy, że tu jestem!

Chcę podzielić się kilkoma spostrzeżeniami z mojej dotychczasowej podróży.

Po dniu 100 staje się dużo łatwiejszy. Pierwsze tygodnie były prawdziwą bitwą, ale teraz jest o wiele łatwiej. Nadal mam ochotę, ale dla mnie to w porządku. Myślę, że to nasza ludzka natura. Po prostu nie działam na nich. Pomysł masturbacji, aby się zrelaksować, poprawić nastrój lub poradzić sobie ze stresem, wydaje mi się teraz absurdalny. „O tak, dobry stary facet zdecydowanie rozwiąże moje problemy. Haha, do diabła nie ”.

Od czasu do czasu oglądam pornografię i to jest cholernie zabawne. Czasami moja ciekawość prowadzi mnie do pornsites, ale tak naprawdę, nie mogę nawet wytrzymać dłużej niż 10 minut. Co wzbudziło we mnie 180 dni temu, teraz działa jako program komediowy. „Co robią LOL” to moja najczęstsza reakcja na wszystkie działania. Mój kutas rzadko daje znaki życia, kiedy oglądam te głupie rzeczy i jest odwrotnie, gdy jestem z moją dziewczyną.

Ale wciąż muszę przestać oglądać porno. Nawet dla 10 minut w tygodniu. Nawet za dobry śmiech. Nie ma sensu.

PMO to gówno w porównaniu z uzależnieniem od Internetu. Bycie wolnym od masturbacji jest dla mnie teraz nie do pomyślenia - po prostu nie dotykam mojego penisa. Ale dowiedziałem się, że PMO było częścią większego uzależnienia. Tak, to jest internet. Jestem naprawdę uzależniony od mediów społecznościowych i wielu innych rzeczy internetowych. Byłbym szczęśliwy, mogąc odłączyć, ale moja praca jest mocno związana z interakcją online, więc jest to trudne. Nadal próbuję to rozgryźć. Obiecuję przekazać ci aktualizacje na temat mojej bitwy w moich przyszłych raportach.

90 dni później poświęcenie jest nadal kluczem. Powiedziałem to 90 dni temu (przeczytaj mój pierwszy raport tutaj: http://www.reddit.com/r/NoFap/comments/2mjlxx/are_you_dedicated_how_i_got_to_day_90_on_my_first/) i powiem to jeszcze raz. Kiedy coś trzeba zrobić, jedyną opcją jest poświęcenie się. Jestem oddany mojej walce z PMO. Chyba nie jestem tak oddany mojej walce z uzależnieniem od internetu. W głębi serca wiem, że te bzdury „och, ale moja praca jest związana z Internetem” to tylko wymówka. I wszystkie rzeczy „nawróciłem, ale…”, które widzę tutaj codziennie, są takie same. Mój ulubiony rodzaj postów to „Wnioski wyciągnięte z mojego nawrotu”. To tak, jakby twój nawrót był korzystny i bardzo ci pomógł. Kogo żartujesz? Naprawdę chłopaki, musimy przestać się pieprzyć i być poważnym.

Stawki rosną. Moja podróż zajęła już pół roku, ale droga powrotna zajmie tylko 10 minut. Nawracanie jest zawsze opcją, ale niepowodzenie nie. Muszę być czujny.

Z chęcią odpowiem na twoje pytania. AMA i bądź silny, bracia! Zgłosę się ponownie, gdy osiągnę dzień 270.

LINK - 90 dni później poświęcenie jest nadal kluczem - lekcje wyciągnięte z mojej podróży po 180

by tethingshappen1


 

RAPORT Z 90 DNI - CZY JESTEŚ DEDYKOWANY? Jak dotarłem do dnia 90 przy pierwszej próbie

Privet NoFap, kolega fapstronaut z Rosji. Angielski nie jest moim językiem ojczystym, więc przepraszam za moją gramatykę.

Ostatni raz PMO był 19 sierpnia. Szarpnąłem się i wkrótce przyszła mi do głowy myśl. To było jak „Człowieku, żyjesz razem ze swoim SO, uprawiasz seks i nadal codziennie oglądasz porno. To spieprzone. Jesteś uzależniony.

Więc przeszukałem „uzależnienie od porno”, obejrzałem YBOP, znalazłem ten subreddit i postanowiłem natychmiast opuścić PMO. Myślałem, że moje uzależnienie nie jest tak duże, ale patrząc wstecz 90 dni później, rozumiem, że pragnąłem pornografii (a nie mojego SO) prawie za każdym razem. Mimo to udało mi się tu dotrzeć przy pierwszej próbie.

Mam pięć wskazówek, którymi chcę się z tobą podzielić.

1. Naucz się, jeśli jesteś nowy. Około 22 dnia uprawiałem seks z moim SO. Dwa dni później mój mózg pomyślał: „O cholera, musisz się walić TERAZ!”. Ta chęć była NAPRAWDĘ silna! Myślałem, że to szalone, jak, nie tak dawno temu miałem orgazm z moim SO, WTF? Postanowiłem nie podążać za tym pragnieniem, dopóki nie odkryję, co się dzieje. O tak, to był efekt ścigający. Teraz to wiem i jestem przygotowany. Za każdym razem, gdy przychodzi ścigający, myślę coś w stylu „Och, znowu ty. To miłe'.

Miałem kilka płaskich okresów około 4-6 tygodni, ale ponieważ już o nich wiedziałem, łatwiej było przejść przez ciężkie czasy.

Kształcić się. To naprawdę pomaga.

2. Nie przesadzaj z problemem. OK, więc jesteś uzależniony od PMO. To znaczy… że jesteś po prostu uzależniony od PMO. I nic więcej. A PMO to tylko PMO. To nie jakiś diaboliczny wynalazek z głębin piekła sprawia, że ​​twoje życie jest nieszczęśliwe. Wiesz, dużo się tu mówi o supermocarstwach. Dlaczego więc przypisujesz PMO jakieś losowe złe moce? Czasami czytam ten subreddit i myślę w stylu „O rany, wygląda na to, że ci faceci walczą z jakimś potężnym demonem, który kontroluje ludzi i zmusza ich do szarpania się do porno”.

Zatrzymać. To, co próbujesz zrobić, to powstrzymać się lub odzyskać od PMO. To nie jest jakaś heroiczna krucjata ani dążenie do uratowania świata. Nie wyolbrzymiaj problemu i łatwiej będzie sobie z nim poradzić.

3. Ustal wymierny cel. Nie sądzę, że pójście na nofap do śmierci jest właściwym celem, ponieważ najszybszym sposobem na osiągnięcie tego jest samobójstwo. 90-dniowy tryb łatwy, 30-dniowy tryb trudny - te są znacznie lepsze. Nie jesteś Alicją i to nie jest Kraina Czarów. Jesteś Fapstronautą, a to oznacza, że ​​musisz wiedzieć, dokąd się wybierasz. A kiedy już osiągniesz swój cel, spójrz trochę wstecz i ustaw nowy.

4. Zapomnij o dobrym i złym. Więc nawracałeś w dniu 3 i czujesz się jak gówno. Niektóre PMO złagodzą ból i sprawią, że poczujesz się dobrze, co? A może osiągnąłeś dzień 20 i jest to Twoja najdłuższa passa. Czujesz, że zasługujesz na jakąś nagrodę za dobry występ. A jaka jest najlepsza nagroda dla uzależnionego od porno? Oczywiście, że to PMO!

Widzisz, dokąd idę? Myślenie o sobie i swoich decyzjach w kategoriach dobra i zła jest bezużyteczne. To po prostu szkodzi twojemu postępowi.

5. Dedykacja jest kluczem. Zapomnij o dobrym i złym. Pieprzyć motywację, przychodzi i odchodzi. Liczy się tylko twoje poświęcenie. Twój cel jest Twoim głównym priorytetem. Za każdym razem, gdy jesteś w depresji, odczuwasz potrzebę, pochlebstwo lub zdobywanie chasera, po prostu zadaj sobie pytanie: „Co powinienem teraz zrobić, aby zbliżyć się do celu?” W większości przypadków odpowiedź jest prosta: nie masturbuj się. Zamiast tego przeczytaj ten subreddit. Tak, będziesz miał złe dni i poczujesz się, jakbyś chciał się zatrzymać. W porządku. Nie bądź zbyt emocjonalny. Działaj na swój cel, a nie na swoje pragnienia. I to jest to.

Więc powiedz mi, czy jesteś oddany?

Jeśli chodzi o mnie, moim następnym celem jest zwolnienie z PMO do Nowego Roku. A potem… Nie wiem, ale cały rok nofap brzmi dla mnie fajnie 🙂

Zapytaj mnie o cokolwiek!