Wiek 15 - ED i nałóg zniknął: Kredyt idzie na doświadczenie religijne

(Dobra, zdaję sobie sprawę, że to trochę trudne, ale zachęcam was wszystkich do przeczytania mojej historii sukcesu. Chcę, aby wszyscy zobaczyli niesamowitą moc Boga i sposoby, w jakie działa).

Jezus jest naprawdę naszym Królem i Zbawicielem. To nie jest pytanie ani wątpliwość w tym oświadczeniu. Nigdy w życiu nie będę myślał mniej lub inaczej. Uczestniczyłem w Ogólnopolskiej Katolickiej Konferencji Młodzieży 2015 (NCYC15). Kiedy tam byłem, miałem wiele duchowych doświadczeń, które dotknęły mojej duszy i zmieniły mnie na lepsze. Ale jest jeden szczególny, który mnie zmienił i wiem na pewno, że uczynił to Jezus Chrystus, Król Królów.

Zacznijmy od tego, że wcześniej przez około dwa, trzy lata walczyłem z nałogiem. Moje uzależnienie trwało tak naprawdę ponad 2-3 lata, ale tylko przez te lata otwarcie przyznawałem przed sobą, że rzeczywiście jest to problem, który wymaga naprawy. Uzależnienie żyło własnym życiem. Uzależnienie sprawiło, że chciałem się zabić. Uzależnienie było źródłem wielu problemów i żalów, które miały miejsce w moim umyśle. Wywoływał strach, depresję, smutek, złość i poczucie braku własnej wartości.

Na wiele pokręconych sposobów wypaczyło to mój mózg i umożliwiło mi utratę zdolności do kochania. Nie tylko kochać innych ludzi i rzeczy, ale kochać siebie. W niektórych momentach mojego uzależnienia nie czułem, że mam jakiekolwiek znaczenie lub cel dla kogokolwiek lub czegokolwiek. Możesz sobie tylko wyobrazić, jak to wpłynęło na moje codzienne życie.

Była mgła umysłu, brak energii, depresja, zwątpienie w siebie i zrujnowane niezliczone relacje. Ale nie wiedziałem, że to uzależnienie było czymś znacznie bardziej złowrogim.

To uzależnienie było złym i grzesznym dziełem diabła. Patrząc wstecz na to, co się stało, jest to naprawdę jedyny naród, który to wyjaśnia. Za każdym razem, gdy nawracałem, sytuacja tylko się pogarszała, cierpienie, które znosiłem, osiągało zupełnie nowy poziom na termostacie bólu i problemów.

Sam próbowałem z tym walczyć. Walczyłem i walczyłem niezliczoną ilość razy, wygrywając kilka bitew, ale większość przegrywając. Kiedyś przeszedłem 20 kilka dni bez nawrotu, ale upadając i schodząc w głąb rowu uzależnienia niż kiedykolwiek wcześniej.

Kiedy moje uzależnienie żyło i miało się dobrze, spojrzałem na kalendarz i zdałem sobie sprawę, że NCYC15 jest coraz bliżej. Coś we mnie sprawiło, że pociągnęło mnie to wydarzenie. Podczas gdy w przeszłości miałem mieszane lub Luke'owe ciepłe uczucia co do tego, czy powinienem wziąć udział w wydarzeniu. Ponieważ ostatnie wydarzenia w Paryżu sprawiły, że moi rodzice zaniepokoili się, że pojadę na północ do NCYC, zapewniłem ich, że wszystko będzie dobrze. Chociaż myślałem, że to też może być niebezpieczne.

W miarę jak wydarzenie się zbliżało, moja porażka w walce z pokusą nałogu stawała się coraz trudniejsza. I nawet w noc przed moim wyjazdem, co najmniej kilka razy poddałem się mojemu uzależnieniu.

Następnego wczesnego ranka i mam na myśli wcześnie, bo o 3 nad ranem poczułem się inaczej. Nie potrafię tego wyjaśnić, ale to było jak podświadomy umysł, który chciał gdzieś się spełnić. Mimo że po raz pierwszy jechałem do NCYC, a nawet na północ, z rodzicami lub bez.

Podróż zmieniła moje życie, przez wszystkie trzy dni Jezus Chrystus oczyszczał moje ciało, umysł i duszę. Ale był jeden szczególny moment, którym chciałbym się podzielić.

Teraz przez wszystkie trzy dni modliłam się o przebaczenie i uwolnienie od nałogu. Ale w drugim dniu mojej podróży Jezus stał się dla mnie widoczny i zmienił mnie fizycznie. W ramach tej konferencji było wielu (setek) mówców religijnych, których można było wysłuchać. Przyznam, że miałem mieć zaplanowaną swoją, ale ostatecznie tego nie zrobiłem i pomyślałem, że po prostu pójdę z prądem i pójdę do tego, co uznam za interesujące. Cóż, kiedy przebywałem w tym ogromnym centrum kongresowym z 25,000 XNUMX nastoletnich katolików, ja i inny nastolatek, który przyszedł z moim kościołem, mogliśmy znaleźć się na tych samych pierwszych warsztatach (mówcy). Miała w głowie dużo lepszy plan, z kim się zobaczy i kiedy.

Ta dziewczyna i ja byliśmy dobrymi przyjaciółmi przez jakiś czas, a jej chłopak powiedział jej, żeby nie szła, ponieważ ja też uczęszczałem. Tak, ta dziewczyna i ja mamy przeszłość, ale Pan chciał, aby była przy mnie. Aby mnie poprowadzić.

Cieszyliśmy się, że spędzamy ze sobą czas tylko i wyłącznie jako przyjaciele, ponieważ naprawdę lubimy swoje towarzystwo. Śmiejemy się, nie zalotnie, ale jak najlepsi kumple lub brat i siostra. Postanowiłem zostać z nią na cały dzień i pójść do wybranych przez nią prelegentów. Pierwsze dwa były świetne, ale na trzecim skupiamy naszą uwagę.

Zanim weszliśmy do pokoju z ostatnimi mówcami, poinformowała mnie, że ostatnim razem, gdy słyszała tego mówcę w 2013 roku, doprowadził do płaczu całą publiczność. Spojrzałem na nią w mocny sposób i powiedziałem: „Och, chyba nie będę płakać”.

Był fenomenalnym mówcą, w zabawny i entuzjastyczny sposób opowiadając historię o synu marnotrawnym. Jeśli nie znasz tej historii, jest to lekcja bez względu na to, co robisz lub jak grzeszysz. Bóg zawsze przyjmie cię, pokocha i przebaczy, jeśli Mu się oddasz.

Swoje warsztaty zakończył końcową modlitwą typu medytacja. Kazał całemu pokojowi zamknąć oczy. Powiedział, żebyś wyobraził sobie, że siedzisz wygodnie na górze. Kiedy patrzysz na ziemię, widzisz daleko w oddali raj. Nie tylko istnieje raj, ale Jezus chce, abyś poszedł z nim i był z nim w raju. Teraz pamiętaj, że czujesz się doskonale na swojej górze, ale masz tę potrzebę i pragnienie bycia z Jezusem, więc schodzisz z góry. Zejście z góry łatwiej powiedzieć niż zrobić. W końcu docierasz na sam dół i idziesz przez ten las. Jesteś zmęczony i wyczerpany już po górach. Ci ludzie pojawiają się i podchodzą do ciebie i mówią ci „poddaj się, nie dasz rady, chodź i bądź z nami, chodź odpocząć i bawić się z nami”. To kuszące, ale wiesz, że chcesz być z Jezusem, więc idziesz dalej.

 Następnie docierasz do tej pustyni. Wchodzisz na pustynię, jest gorąco i się pocisz, w końcu upadasz w piasek. Kiedy tam leżysz, rozmyślasz o wszystkich swoich grzechach (w moim przypadku moim uzależnieniu) myślisz o całym złu, które kiedykolwiek zrobiłeś io tym, że nie ma sposobu, aby iść dalej.

Nagle czujesz, jak ktoś przewraca cię na plecy. Patrzysz w górę i to jest Jezus! Podnosi cię i trzyma w ramionach i mówi, że wszystko jest „w porządku”. Możesz poczuć, jak ogarnia cię Jego miłość i po prostu wyliczasz wszystkie swoje grzechy i wszystko, co cię niepokoi, a jego miłość uwalnia cię od wszystkich tych problemów i czujesz, jak przepływa przez ciebie bezpieczeństwo, radość i miłość.

Wracając do rzeczywistości, w tym momencie wypłakiwałem sobie oczy. (Wraz ze wszystkimi innymi) Ponieważ naprawdę czułem, że Jezus robi to, gdy wyrzucam moje uzależnienie, a on mnie z niego oczyścił. Kiedy modlitwa się skończyła, miałem łzy na rękawach i otarłem je z twarzy. Ale kiedy otworzyłem oczy, poczułem się nowy. Z warsztatu wyszłam odmłodzona i pełna życia. To było tak, jakbym narodził się na nowo.

Następnego dnia poszedłem do spowiedzi i zostałem uwolniony od wszystkich moich grzechów od niesamowicie niesamowitego księdza. Tej ostatniej nocy na mszy pomodliłem się za pokutę iw tym momencie wiedziałem, że moje uzależnienie zostało pokonane przez Jezusa. On jest królem królów i moim Panem i Zbawicielem. Jezus mnie ocalił.

Powiem wam wszystkim, że odkąd wróciłem, nie mam już żadnych pokus. Zaraz po tym, jak następnego ranka odwiedziłem ten warsztat, następnego ranka miałem twardy jak skała. Moje labido wróciło po dłuższej nieobecności i nawet z dziewczynami walczyłem z dojściem do bonera, ale po tym dniu wszystko się naprawiło. Kiedy mówię, że ocalił mój umysł, ciało i duszę, mam to na myśli. Tak, uwierz mi, też jestem zdumiony. Zszokowało mnie to, że wszystko zostało w cudowny sposób naprawione. Ale tak działa Bóg. Chciał, żebym ja i ta dziewczyna się zaprzyjaźnili, a ona nadal uczestniczyła w konferencji, nawet jeśli jej chłopak odmówił. Jest powód, dla którego nalegałem, abym poszedł, nawet gdy moi rodzice prosili mnie o pominięcie z powodu tragedii w Paryżu.

JEST POWÓD, KTÓRY NIE MAM JUŻ POKUSY DO PORNO I NIE WALCZĘ JUŻ Z ED!

POWODEM JEST TO, ŻE PORNO JEST ZŁEM I DZIEŁEM DIABŁA, A JA ODDAŁAM SIEBIE I WYŁOŻYŁEM SWOJE WALKI I GRZECHY JEZUSOWI, A ON MNIE OCZYŚCIŁ Z NICH!

Mam nadzieję, że to daje ci nadzieję! Zachęcam, niezależnie od tego, czy jesteś katolikiem, czy nie! Albo idź do spowiedzi po raz pierwszy, albo powiedz proboszczowi o swoich grzechach. Ale upewnij się, że wyłożyłeś wszystko, aby Jezus oczyścił cię z twoich grzechów! Przyjmij Go jako swojego Pana i Zbawiciela!

Bóg zapłać wszystkim!

LINK - Jezus mnie zbawił i zerwał z nałogiem.

PRZEZ - Kevinsavo15