Wiek 16 lat - żyłem zgodnie z tym na początku: „Nie mam takiej silnej woli, jak myślę”.

[Z komentarzy] W wieku 14 lat porno stało się poważnym problemem, zmieniając mnie w antyspołeczną, nienawistną osobę z zaburzeniami erekcji. Od tamtego czasu staram się rzucić palenie, mam teraz 16 lat. Tak, widziałem korzyści, które moja dysfunkcja erekcji zdecydowanie oczyszczała inne rzeczy, które zauważyłem, że tak naprawdę nie mogę powiedzieć, że są bezpośrednio związane z NoFap.

Metoda 1: Dosłownie uciekłem od pornografii, która zmieniła mnie w okropną osobę i spowodowała zaburzenia erekcji wywołane pornografią. Zebrałem trochę pieniędzy i wyprowadziłem się z domu rodziców. Teraz mogę korzystać z internetu tylko w miejscach publicznych. Nie mogę nawrócić się we własnym domu.

Metoda 2: Na początku żyłem według tego zdania: „Nie mam tak silnej woli, jak mi się wydaje”. Nie ufałem sobie, że jestem w pobliżu porno, więc przez jakiś czas nie chodziłem do domu rodziców. Ufam sobie teraz na tyle, że nie oglądam pornografii, kiedy śpię u nich.

Metoda 3: mieć tam moją dziewczynę, z którą mogę o tym porozmawiać. Nadal nie zna tego pornola, bo boję się, jaka będzie jej reakcja.

Metoda 4: „Śmierć i odrodzenie”. Dzień i dni po nawrocie określam jako „śmierć” i są one bardzo ważne dla wyzdrowienia. Przez dzień lub dwa chodzę na masowe objadanie się pornografią, a potem dąsam się po domu, śpiąc, jedząc niezdrowe jedzenie i użalam się nad sobą, pozwalając wszystkim depresja i nienawiść do siebie. Potem przychodzi „odrodzenie”. Robię coś, co może być trochę niebezpieczne, ale sprawia, że ​​czuję się tak niewiarygodnie żywy, coś, co przypomina mi, czym jest życie i o co w nim chodzi, przygoda, ekscytacja. Ostatnim razem po prostu wskoczyłem na rower, mając tylko ubrania i książeczkę bankową, bez kierunku i bez zamiaru powrotu, dopóki nie będę gotowy.

Więc to są moje metody, mam nadzieję, że mogą wam pomóc, tak naprawdę chcę teraz pomóc innym No Fappers, ponieważ wiem, jakie to trudne. Powodzenia chłopaki i dziewczęta, kiedyś wam się uda 😉

LINK - 90 dni: Moje nieco ekstremalne metody dotarcia tam.

by wszystko zniknęło