Wiek 17 - PIED wydaje się wyleczony

Mój licznik mówi więcej, ale uważam się za wolnego od PMO przez 75 dni dzisiaj. Chcę podzielić się moimi ulepszeniami i dać nowym restartującym kilka rad, które pomogły mi kontynuować. Po pierwsze, kiedy zaczynałem, dosłownie nie pamiętałem, kiedy ostatni raz dostałem erekcję, która nie była spowodowana pornografią.

Żadnego porannego drewna, żadnych przypadkowych erekcji i prawdziwe dziewczyny też by tego nie zrobiły.

Tak było przez pierwsze 10 dni. Cały czas miałem popędy, ale po tych 10 dniach wszystkie zniknęły wraz z płaską linią, która trwała co najmniej 40 dni. Mój kutas wydawał się martwy i podczas tej płaskiej linii miałem również wątpliwości co do tego całego restartu. Zacząłem myśleć, że moją przyczyną zaburzeń erekcji było coś innego. Zacząłem więc szukać odpowiedzi, ale nie mogłem znaleźć niczego, do czego mógłbym się odnieść. Więc po 50 dniach bez PMO moje libido wróciło. Do tego momentu tak naprawdę nie zmieniałem zbyt wiele, ale obudziłem się z miękkimi erekcjami, więc zmotywowałem się do kontynuowania, gdy zdałem sobie sprawę, że niektóre rzeczy zmieniają się w moim ciele.

Teraz prawdziwa okazja wydarzyła się 5 dni temu (70 dni bez PMO).
W ciągu ostatnich 5 dni obudziłem się z erekcjami, które powiedziałbym 80%, które trwały około 3 minut każda. To ogromna zmiana i szczerze mówiąc nie wiem, skąd się wzięła. Pierwszego ranka też byłem bardzo napalony. Kiedy myślałem o gorącej dziewczynie, wiem, że mam twardą jak skała erekcję. Wiem, że nie powinienem fantazjować, ale byłem tak szczęśliwy wiedząc, że tam na dole wszystko nadal działa i nadal tak jest. Wczoraj poszłam popływać i trochę zabawiałam się z dziewczyną w wodzie i dosłownie nie mogłam wyjść z basenu bo taak… xD

Tak więc sytuacja znacznie się poprawiła, ale jeszcze tam nie jestem. Chociaż wydaje mi się, że jestem wyleczony, naprawdę ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że nadejdą pewne płaskie linie, w których mój kutas może znów poczuć się martwy i być na to przygotowanym. Oto kilka wskazówek, które chcę przekazać wszystkim restartującym:

-Nie oczekuj, że coś się wydarzy w ciągu jednego miesiąca bez PMO. Pierwszym krokiem, który musisz zrobić, jest pozbycie się pornografii i masturbacji. Kiedy to zrobisz, twoje ciało będzie się powoli zmieniać. Tak samo jest z treningiem. Jeśli chcesz zostać oszukany, nie oczekuj, że wiele się zmieni w ciągu jednego miesiąca, ponieważ to Cię zawiedzie. Jeśli chcesz zmienić się jako osoba, fizycznie lub psychicznie, daj sobie rok. Potrzebny jest rok, aby faktycznie stać się nową osobą. To fakt, który musisz zaakceptować i zaakceptować, abyś nie był zawiedziony.

-Nie myśl o swoich problemach z pornografią. Naprawdę najlepszym sposobem na ponowne uruchomienie jest nie myśleć o tym. Myślenie o problemach z zaburzeniami erekcji daje ci tylko negatywne myśli i coś, czego zdecydowanie nie chcesz po ponownym uruchomieniu. Bądź tak szczęśliwy, jak to tylko możliwe, bo o to w życiu chodzi, prawda?

-Nie poddawaj się za każdym razem. Podczas restartu w całym moim mózgu kłębią się myśli: czasami wydaje mi się, że mój mózg eksploduje od wszystkich myśli, które mam. Czy ten restart działa? Czy istnieje inna przyczyna mojego zaburzenia erekcji? Co jeśli robię coś nie tak podczas ponownego uruchamiania? Co jeśli już nigdy nie będę mógł uprawiać seksu? To wszystko są myśli, które prowadzą do frustracji, depresji i ostatecznie poddajesz się i walisz sobie konia. Po prostu rób swoje, a wszystko się wydarzy.

Mam nadzieję, że niektórym z Was dałam nadzieję i motywację.

LINK - 75 dni bez PMO

PRZEZ - Anonim5


 

WSTĘP WSTĘPNY - Czy mam zaburzenia erekcji i jaka może być przyczyna?

Na początek trochę o sobie, jestem 17-letnim facetem, który nie wie, czy ma zaburzenia erekcji, czy nie. Zaczęło się kilka tygodni temu, kiedy zdałem sobie sprawę, że moje erekcje stają się coraz bardziej miękkie, a także zdałem sobie sprawę, że od dłuższego czasu nie mam porannego drewna. Zacząłem się martwić, ponieważ myślałem, że to wynik nadmiernej masturbacji. (Masturbowałem się do porno każdego dnia.) Postanowiłem na jakiś czas zrezygnować z masturbacji i wróciły moje erekcje. Nie masturbując się przez około 5 dni, postanowiłem spróbować jeszcze raz, a następnego dnia znowu nie dostałem żadnych erekcji. Zdecydowałem się rzucić porno na dobre, ponieważ byłem przekonany, że nie mam zaburzeń erekcji, ale może się pogorszyć, jeśli będę tak dalej. Nie masturbowałem się przez 4 dni, a moje erekcje wróciły (100% pełnej erekcji). Robiło się naprawdę źle, miałem ich w szkole przez cały dzień i nie mogłem przestać myśleć o seksie. Nie mogłem powstrzymać się od masturbacji, więc to zrobiłem. Bałem się, że znów znalazłem się w takiej sytuacji, że znowu nie mogłem się podnieść przez 4 dni, ale o dziwo, mogłem już następnego dnia. Pomyślałem, że rozwiązałem swój problem i po prostu musiałem zredukować rutynę masturbacji do 2/3 razy w tygodniu. Ale od wczoraj znowu mam problemy z uzyskaniem erekcji. Wiem, że to dość długa historia, ale zastanawiam się, dlaczego wciąż mam te okresy, w których nie mogę uzyskać twardych erekcji? Czy mam zaburzenia erekcji, czy tylko między uszami? W tej chwili nie spotykam się z dziewczynami, ale spotykam się z nimi dość często i byłoby okropnie, gdybym miał dziewczynę w wieku 17 lat, której nie mógłbym zadowolić seksualnie.

Proszę o odpowiedź, jeśli myślisz, że możesz mi pomóc. (Ps. oglądanie porno nie jest zdrowe i radzę wszystkim przestać oglądać, ponieważ to nie jest prawdziwe życie, a życie w tej fantazji może mieć konsekwencje dla twojego życia seksualnego). Dzięki za przeczytanie tego.