Age 19 - Jeśli mogę rzucić, każdy może (100 dni)

Niektóre informacje, które podam, mogą wydawać się trywialne lub nawet nieistotne (możesz je przejrzeć, jeśli chcesz), ale mam nadzieję, że w całości doprowadzą do bardziej osobistego i szczegółowego przedstawienia tego, kim jestem, czym jestem oznaczać i dlaczego robię NoFap.

Chociaż moja historia i podróż mogą obiektywnie odnosić się tylko do mnie, mam nadzieję, że mogę dać nadzieję komuś, kto mógł stracić wszystko. Jestem pewien, że zgubiłem swój wiele razy. Nie mogę powiedzieć, że zyskałem tzw super moce. Nie mogę powiedzieć, że moje życie magicznie się poprawiło. I nie, nie mogę powiedzieć, że powalam dziewczyny na kolana jednym spojrzeniem. Ale z całą pewnością mogę powiedzieć, że jestem o krok bliżej osoby, którą zawsze chciałem być.

Dane osobiste:

  • Jestem 19-letnim mężczyzną, który jest głównym neurologiem i młodszym studentem college'u.
  • Mam umiarkowanie ciężkie ADHD (zdecydowałem się ostatnio regularnie przyjmować vyvanse, ponieważ objawy stały się zbyt duże, aby sobie z nimi poradzić w środowisku uniwersyteckim).
  • W przeszłości radził sobie z poważnym lękiem społecznym, mówieniem i ogólnym. Obecnie mój niepokój jest po prostu wyzwalany przez wyjątkowo stresujące sytuacje, epizod depresji lub określone ustawienia, z którymi nie czuję się w pełni komfortowo.
  • Miał epizody ciężkiej depresji. Ostatni z nich trwał od września do początku marca
  • Obecnie jestem na semestrze przerwy, próbując w końcu uporządkować wszystko po ciężkim epizodzie depresji, lęku, a generał chce ominąć większość moich przeszłych problemów, zanim naprawdę zacznę iść do przodu
  • Dużo pijący w depresji, w przeciwnym razie będzie pił tylko towarzysko.
  • Palący z przerwami (chociaż zdecydowałem się rzucić palenie na dobre, a obecnie mam prawie pełny miesiąc)
  • Sporadyczne rekreacyjne zażywanie narkotyków (środki przeciwbólowe, zioło i psychodeliki)
  • Nie pij żadnych napojów gazowanych (odstawiłem 4 miesiące temu)
  • Pije kawę z przerwami (tylko mocna, czarna i turecka)
  • Fizycznie: bardzo zdrowy i aktywny
  • Włosy i wygląd: dwa kciuki w górę
  • Wegetarianka od 3 lat ze względów etycznych i środowiskowych. Unikam przetworzonej żywności i staram się gotować prawie wszystkie posiłki ze świeżych składników.
  • System wierzeń: anarcho-indywidualista z silnymi skłonnościami kapitalistycznymi (muh Rothbard)
  • Religia: Jezusista, który jest agnostykiem-teistą (uważam, że wszyscy są agnostykami w głębi duszy), który zgadza się z wieloma naukami buddyjskimi. Znacznie bardziej duchowe niż religijne.
  • Od 5-6 lat bardzo regularnie medytuję.
  • Słuchaj muzycznie wszystkiego, ale ulubione to NMH, Pixies, Mac DeMarco, Paul Simon, Sly and the Family Stone, Pavement, The Magnetic Fields, Charles Mingus i Fantasy Rainbow (http://www.last.fm/user/Greatestmusic95 prawdopodobnie nieistotne dla tego wszystkiego, ale dlaczego nie)
  • Ulubione ruchy literackie to Beatnik, szkoła nowojorska i brudny realizm. Ulubioną powieścią i autorem jest Post Office Charlesa Bukowskiego.

Informacje o PMO:

  • Zacząłem PMO w dojrzałym wieku 11 lat
  • Zacząłem PMO'ing zwykle prawie natychmiast
  • Zacząłem PMO'ing 1-3 razy dziennie, powoli rozwijałem się do 2-5 razy dziennie, a ostatecznie osiągnął szczyt 4-10 razy dziennie w ciągu ostatnich kilku lat.
  • Mój dzienny rekord to najprawdopodobniej coś ponad 15
  • Masturbowałem się około 12,000 15,000-XNUMX XNUMX razy w życiu na podstawie moich obliczeń

Informacje o NoFap:

  • Byłem świadomy, że mam problem z PMO wkrótce po tym, jak zacząłem PMO.
  • Próbowałby około 10-20 razy w roku rzucić PMO w wieku 11-14 lat
  • Próbowałby około 5-10 razy w roku rzucić PMO w wieku 15-17 (przypisując spadek z powodu dowiedzenia się, jak powszechne jest PMO)
  • Nie potrafię określić liczby przez ostatnie 2 lata, ale ciągle zmieniałem się między próbą NoFap, nawrotem, utratą nadziei, powrotem do starej drogi, uderzeniem w jakieś dno, a następnie ponowną próbą NoFap.

Rzeczy, które pomogły mi zatrzymać PMO

  • Bliskiego przyjaciela, z którym można porozmawiać o tym wszystkim
  • Nie przywiązuj się do dowolnych kamieni milowych, nawet jeśli czujesz się całkiem nieźle, gdy je osiągasz
  • / r / NoFap
  • Uświadom sobie, że tylko ty możesz naprawdę rzucić nałóg tylko wtedy, gdy robisz to dla TY

Problemy, które napotkałem z powodu NoFap:

  • Od czasu do czasu bezbożne naleganie na walenie konia. Jesteśmy stworzeniami napędzanymi testosteronem, c'est la vie
  • Za dużo pudełek chusteczek, których nie potrzebuję
  • Za dużo czasu dla mnie ręce

Korzyści, których doświadczyłem dzięki NoFap:

  • Chociaż na początku byłem drażliwy, bardziej przygnębiony i niespokojny (dni 14-21), moja obecna linia bazowa jest zdecydowanie lepsza niż kiedyś (muh dopamina).
  • Nie odczuwać wstydu ciągłego kochania się z twoją ręką, podczas gdy obcy ludzie wysiadają. Każdy. Pojedynczy. Dzień.
  • Być trochę bliżej pełnej kontroli nad swoimi działaniami, uczuciami i życiem. PMO było naprawdę uzależnieniem, za które jestem wdzięczny, że w końcu prawie pokonałem (nie sądzę, żeby ktokolwiek kiedykolwiek był tam w 100%). W porównaniu z tym rzucenie palenia było bułka z masłem. Upijanie się opiatami, które trwało 1-2 tygodnie, a następnie odejście i zrobienie sobie przerwy było zwykłym żartem w porównaniu z tym. Osiem długich lat, ale chyba w końcu tu jestem.
  • Random Boners powracają po raz pierwszy od dłuższego czasu. Powinienem zauważyć, że moje libido zawsze było bardzo wysokie, a utrzymanie go nigdy nie było poważnym problemem.
  • Psychicznie czuję się jaśniej. Czułbym się wyczerpany po ciężkiej i długiej sesji PMO. Sesja może trwać ponad 6 godzin.

Jak śledziłem NoFap i rzeczy, których się nauczyłem w związku z tym:

Przez pierwsze 30 dni starałem się unikać wszelkiego rodzaju treści seksualnych. Nawet w pełni ubrane kobiety, które w żadnym kształcie i formie nie były seksualizowane. Oznacza to, że unikałem niektórych tablic na 4chan, zdjęć na Facebooku i zasadniczo wszystkiego, co jest zbyt atrakcyjne wizualnie. Po około 30 dniach zdałem sobie sprawę, że rażące unikanie nie jest rozwiązaniem na dłuższą metę. Chociaż nie szukałem pornografii, zdjęć przyjemnych seksualnie ani innych rzeczy w tym ogólnym sąsiedztwie, nie podejmowałem tego samego rodzaju wysiłków, aby za wszelką cenę unikać takich rzeczy. Natknięcie się na coś, co uznasz za atrakcyjne w Internecie iw prawdziwym życiu, na pewno się wydarzy, ale nie wierz, że zresetowałeś lub straciłeś jakikolwiek postęp, kiedy to zrobisz, a nie jeśli to zrobisz. Punkt, w którym czujesz się komfortowo widząc coś seksualnego i po prostu przechodząc dalej, będzie oczywiście różny w zależności od osoby, ale jest istotną częścią pełnego wyzdrowienia.

Teraz obrzeża. To, co zrobiłem, nie określiłbym jako obrzeża. Po ponad 30 dniach postanowiłem od czasu do czasu przetestować moją erekcję, oczywiście bez pornografii i bez fantazjowania. To składałoby się z kilku gooood szturcha nie więcej niż kilka gooood sekundy. Oczywiście nie poleciłbym tego komuś, kto czuje, że doprowadziłoby to do pełnej masturbacji. Jednak całkiem satysfakcjonujące jest pokonanie mentalnego aspektu tego wszystkiego i zobaczenie, gdzie jesteś ze swoją erekcją.

Innym poruszanym tematem, który widziałem, są mokre sny. Jeśli dobrze pamiętam, miałem 5 mokrych snów w ciągu ostatnich 100 dni. Wszystkie zostały wywołane przez to, że byłem w świadomym śnie, zdecydowałem się uprawiać seks, a potem obudziłem się w parze szortów z jednymi z największych ładunków w moim życiu. Chociaż nie doświadczyłem żadnych niepowodzeń z tego powodu, czytałem o ludziach, którzy czują się tak, jakby mieli nawrót, a nawet rezygnację z obecnej passy z tego powodu. Twoje ciało jest zaprojektowane do rozładowywania ładunku raz na jakiś czas, nie pozwól, aby naturalna funkcja organizmu zakłóciła głównie psychologiczną naturę NoFap. A spostrzegany niepowodzenie nie powinno zniweczyć całego wysiłku, jaki włożyłeś do tego momentu.

Jak rzuciłem PMO na dobre?

Szczerze mówiąc, rzucenie PMO było najtrudniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobiłem w życiu. Nie żeby ta obecna passa była najtrudniejszą, jaką kiedykolwiek zrobiłem, ale ponad 8 lat zmagania się z tym i ostatecznego pokonania tego z pewnością jest. Moim zdaniem jedynym sposobem, w jaki każdy może naprawdę rzucić palenie, jest z powodu ty i nie pozwolić, by niepowodzenie cofnęło cię całkowicie. Nie daj się zwieść dobrym intencjom postów na tym forum. NoFap nie jest tak naprawdę podróżą typu „wszystko albo nic”, zdarzają się niepowodzenia. Zawiodłem 100 razy, zanim tu trafiłem i nigdy nie marzyłem, że będę tutaj.

Plany na przyszłość i słowa końcowe:

Chociaż nie dotyczy to bezpośrednio NoFap, chodzi o samodoskonalenie. Nie daj się zwieść i myśl, że postęp i poprawa są liniowe. Każdy musi mieć w życiu wpadki. A jeśli chodzi o NoFap, postrzegaj nawrót jako niepowodzenie. Nawrót jest niczym więcej niż porażką, chyba że pozwolisz, aby było to coś więcej. Jeden błąd nie jest usprawiedliwieniem dla kolejnego i kolejnego, i tak dalej. Czy wspólne momenty prowadzące do wpadki nie były lepsze niż te, kiedy wpadka była tylko częścią twojej codziennej rutyny? Jeśli nie, być może NoFap nie jest dla Ciebie. Ale jeśli te chwile były, nie przestawaj iść do przodu. Kilka kroków do przodu za krok wstecz, to wciąż postęp. Naprawdę życzę wam wszystkiego najlepszego i mam nadzieję, że pewnego dnia każdy z was osiągnie to, do czego dąży.

LINK - Jeśli ja mogę zrezygnować, każdy może. Obszerny i bardzo osobisty raport ze 100 dni.

by SzynkaDlaczego