Age 22 - Jak NoFap uratował mi życie

Chcę ci opowiedzieć o sobie przed nofapem, robiąc dni 100 i jak się teraz czuję. Już to przesłałem, ale zapomniałem o strefach czasowych, ponieważ większość z was to Amerykanie, czuję, że zasługują na to.

Przed NoFAP - dno: 2011: 5'7, 125 funtów, 19 lat. Byłem uzależniony od wielu rzeczy. Gry, porno, alkohol, trawka, amfetamina, lsd, lsa, grzyby, w zasadzie każdy psychodelik. Pomogli mi zapomnieć. Moja mama wyrzuciła mnie, gdy miałem 18 lat, ponieważ „musiałem nauczyć się stanąć na własnych nogach”, więc musiałem przeprowadzić się do naprawdę gównianego mieszkania w mieście daleko od domu, gdzie nikogo nie znam. Dostałem gównianą, niedostatecznie płatną pracę od 9 do 5 w lokalnym biurze, zarabiając 4 dolary na godzinę z gównianymi współpracownikami i szefem, który chce tylko stać się bogaty. Ledwie wystarczyło na opłacenie rachunków. Nie trzeba dodawać, że miałem myśli samobójcze i byłem naprawdę przygnębiony. Byłem na dnie, tak głęboko, jak tylko mogłeś. Straciłem wiarę we wszystko. Próbowałem odebrać sobie życie - dwukrotnie.

Wszystko zmieniło się po drugiej próbie. Obudziłem się w miejscowym szpitalu, znalazł mnie sąsiad. Nie wiem, co się stało, ale coś w moim mózgu pękło. Jedyne, czego pragnąłem, to żyć. Może jakieś bliskie doświadczenie śmierci? Nie wiem Przestałem przejmować się czymś negatywnym w moim życiu, ale cholera, było ciężko. Naprawdę cholernie ciężko. Robiłem bardzo powolne postępy, ale sprawy potoczyły się trochę lepiej. Wciąż uzależniony od wszystkiego, mój sposób myślenia przeszedł od „wszystko jest bez sensu” do „Nie mogę tego robić wiecznie, coś MUSI się zmienić” czas mijał i przypadkiem znalazłem was.

25 sierpnia 2013 - Odrodzenie!

Nigdy nie przyszło mi do głowy, że porno, zwłaszcza PMO, może być czymś złym. Myślałem, że każdy to zrobi i każdemu będzie dobrze. Znalazłem ten subreddit i przeczytałem kilka historii sukcesu i byłem zdumiony, jak bardzo ta mała rzecz może cię zmienić. To mój pierwszy i jedyny strzał w NoFap i pomyślałem sobie, że ten pieprzony czas, wszystko albo nic, NoFap lub śmierć. Mam 21 lat i chcę zacząć od nowa moją grę zwaną życiem. Musiałem pozbyć się nałogów, bałaganu, gównianej pracy, znaleźć przyjaciół, znaleźć coś do życia, poprawić swój wygląd, a może kiedyś znaleźć dziewczynę, która kocha mnie tak samo, jak ja ją. Powiedziałem sobie, że to gówno rzeczy do zrobienia, więc lepiej zacznę nie jutro, nie w następny poniedziałek, nie w przyszłym miesiącu. Nawet za godzinę. Żadnego „ostatniego papierosa”, żadnego „ostatniego drinka”. Zacząłem właśnie tam, właśnie teraz.

Rzuciłem palenie, picie alkoholu, narkotyków i porno tego samego dnia, w którym rzuciłem fagowanie. Sprzedałem każdą konsolę i każdą grę, którą miałem, sprzedałem ukochany komputer i kupiłem laptopa ThinkPad x200 - wystarczającego do pracy, muzyki i internetu, ale bez karty graficznej, więc teraz nie mogę nawet grać w gry, gdybym chciał. Kupiłem sobie karnet na siłownię, poszedłem do specjalisty dermatologa, żeby pozbyć się trądziku, dużo czytałem o gotowaniu i odżywianiu, a także zrezygnowałem ze wszystkich rodzajów napojów gazowanych i fast foodów. Odwróciłem swoje życie do góry nogami.

Jak każdy wie, rezygnacja z uzależnienia nigdy nie jest łatwa. Nie dla ciebie, a nie dla mnie. Te myśli przychodziły mi do głowy każdego dnia:

To bez sensu, dlaczego w ogóle próbuję? Moje stare życie nie było TAK złe… wielu ludzi bierze narkotyki / pali / pije. To nie może być powód, dla którego jestem nieszczęśliwy, nikt nie zauważy żadnych zmian, więc po co mi to w ogóle przeszkadza? Moje wysiłki zawiodą, tak jak wszystko zawiodło w przeszłości, tylko jeden ostatni błąd / drink / strzał / parsknięcie / uderzenie nie może być tak zły, mam na myśli, że tylko jeden na 2/3/4/5 tygodni to umiarkowane zużycie! Dobrze?

Jestem pewien, że niektórzy z was mają teraz te same myśli. Po prostu nie, wierz mi. to nie jest tego warte! Udało mi się wywalczyć sobie drogę do 100 dni, jeden dzień na raz. Poszło łatwiej, a moja pewność siebie wzrosła. Poprawił się każdy aspekt mojego życia. W końcu poczułem się normalnie. Niezbyt szczęśliwy, ale przynajmniej nie tak przygnębiony jak wcześniej. Im wyższy był mój licznik dzienny, tym więcej wiary w siebie miałem. I oto jestem, trzy cyfry!

Grudzień 2013 - Moje życie w tej chwili

Wszystko jest dobrze. Nie żałuję żadnej z podjętych decyzji. MÓJ wygląd poprawił się i nawet poznałem kilku przyjaciół! Teraz 145 funtów, celując w magiczne 150. Jestem bardziej pewny siebie niż kiedykolwiek. NIC nie może mnie teraz odrzucić, mój umysł jest tak ostry jak nigdy wcześniej. Wiesz, co mówią? Uszkodzeni ludzie są niebezpieczni. Wiedzą, że mogą przetrwać. To jest w 100% prawdziwe dla mnie. Walczyłem ze śmiercią i wygrałem (albo przynajmniej nie przegrałem, powiedziałbym). Co u licha mogłoby mnie powstrzymać? Co może rzucić na mnie życie, żeby mnie zaskoczyć? Codzienne obawy - co? odrzucenie? stres w pracy? wątpliwości? pff! Śmieję się z tych „problemów”! Straciłem już tyle czasu. dzisiaj żyję pełnią życia, nie pozwalając, by strach mnie powstrzymał.

Teraz spełniam swoje marzenie. Jakoś udało mi się zamienić wszystkie moje oszczędności z 500 do 6 tysięcy dolarów w zaledwie 3 miesiące i rzuciłem pracę, moje mieszkanie, sprzedałem WSZYSTKIE swoje rzeczy. Polecę na drugi koniec świata i tam spróbuję szczęścia. Drugiego lutego przyszłego roku polecę do Australii - i już nigdy nie wrócę. Nic oprócz pieniędzy i ogromnego plecaka ze wszystkimi moimi rzeczami. To będzie przygoda mojego życia, jakieś gówno Aleksandra Super włóczęgi, jeśli chcesz. Zobaczmy, co ma do zaoferowania życie!

Mimo bardziej niż gorszych okoliczności udało mi się zmienić swoje życie. Gdybym mógł, ty też możesz. Nie zaczynaj jutro, zacznij TERAZ. Jeśli jest coś do zrobienia, zrób to TERAZ. Zaczyna się od zmywania naczyń, prania, tego jednego projektu, który trzeba wykonać do jutra lub nawet w przyszłym tygodniu. Po wykonaniu tej czynności poczujesz się o wiele lepiej. Musisz zrobić to wszystko w przyszłości, więc dlaczego nie teraz?

Ten raport jest dłuższy niż się spodziewałem, ale jeśli tylko jeden z was to przeczyta i zacznie się motywować, warto było. Dziękuję za przeczytanie. Jeśli masz jakieś pytania, nie wahaj się zapytać mnie. Pomogę ci jak tylko mogę, obiecuję.

Z poważaniem, Tsoper

LINK - Jak NoFap uratował mi życie

by 60daygoal