Wiek 23 lata - w ciągu ostatnich 9 miesięcy osiągnąłem więcej niż w całym życiu, trzeźwe myślenie, świetne zdrowie

Osiągnąłem więcej przez ostatnie 9 miesięcy niż przez całe życie. Największe postępy odnotowałem w swoich pasjach – Grafice, Freestyle footballu, treningu/zdrowym stylu życia ale także w życiu towarzyskim. Szalona ilość energii, woli, pewności siebie, kreatywności, witalności itp.

Możesz sprawdzić mój IG, aby dowiedzieć się o mojej nadpobudliwości: instagram.com/n333ky/ (Kiedyś grałem w gry przez cały dzień)

Istnieje bardzo odpowiednia książka o No-PMO - Taoist Secrets of Love. Gorąco polecam pobranie go.

Dziękuję za przeczytanie, pytaj o co chcesz! 🙂

Przed: Miałem jakieś 3 bardzo seksualnie zorientowane związki, seks był dobry, ale jako osoba byłem słaby, beta… poza tym nie miałem żadnego prawdziwego związku z dziewczynami (właściwie z nikim), były one głównie dla seksu. (Myślę, że porno sprawiło, że tak się poczułem) Poza tym było bardzo małe prawdopodobieństwo, że zbliżę się do dziewczyny, którą lubię i z nią porozmawiam. (mała pewność siebie)

Po: Zacząłem No-PMO 2 miesiące po zerwaniu. To była najlepsza okazja, aby przejść w tryb mnicha. W tej chwili czuję się jak przeciwieństwo siebie, nawiązuję długie kontakty wzrokowe nawet z przypadkowymi dziewczynami i koleżankami, których wcześniej nie zauważyłem, patrzą na mnie zupełnie inaczej. Spojrzenia, jakie rzucają mi niektóre dziewczyny, to nierealne, to jest w nich, mają tę energię, nie mogą się wyssać tak bardzo, jak mężczyźni z PMO.

Ale jestem teraz w podróży, chcę zrobić 1 rok pełnego trybu mnicha, bez dziewczyny, chcę zainwestować swój czas we mnie i rozwijać się jako osoba. Związek jest bardzo czasochłonny, a pieprzenie przypadkowych dziewczyn też nie ma dla mnie sensu. Chcę użyć mojej najcenniejszej rzeczy na „tej jedynej”. Nie sądzę też, że spośród 3,5 miliarda ludzi jest tylko „ten jedyny” dla ciebie. To nie miałoby sensu, przez „tego jedynego” miałem na myśli kogoś, z kim naprawdę nawiązuję więź na głębszym poziomie niż tylko dobry seks i ten sam gust memów.

to nie było gładkie, ostrzyłem tu i tam, miałem 2 mokre sny, ale nigdy nie nawróciłem. Całkowicie cię rozumiem, gdyby nie metoda Wima Hofa, / r / nofap, moje pasje, książki i inne sposoby na zaspokojenie popędów, nie dałabym rady tak długo.

sam nofap… w pewien sposób „zresetuje” cię. Pamiętaj, że plemniki zawierają naprawdę złożony materiał, jeden ładunek może zaludnić całą Amerykę, dlatego koszt wytworzenia tego magicznego płynu z czasem znacznie odciąża twoje psychiczne / fizyczne i duchowe ja.

Im dłużej oglądasz porno, tym dłużej może to potrwać, ale nadejdzie. Byłem bardzo niepewny i miałem słabe relacje nawet z moją matką, ale to się całkowicie zmieniło.

1) Metoda Wima Hofa jest zabójcza – lub po prostu ekspozycja na zimno (prysznice, kąpiele)

2) Trening – wykorzystaj tę energię seksualną na swoją korzyść – spróbuj na przykład wykonać codzienne pompki w domu

3) Ta jest niebezpieczna – dochodziłem do punktu, w którym byłem tak przerażony, że mogę się nawrócić, że adrenalina dawała mi wystarczająco „haju”, by przestać

4) Spróbuj zrobić coś nowego / ekscytującego, prawie wszystko jest mniej destrukcyjne niż PMO (nowe hobby, umiejętności, książki…)

Użyłem dużo tej energii PMO, aby poprawić swoje pasje

5) Zdrzemnij się

6) Athene's Click (logika jako podstawowa wartość – nie ma sensu powracać) i ten wątek

Na początku może się to wydawać niepotrzebną torturą, pomyślałem: „ok, spróbujmy 3 miesiące, a potem tylko od czasu do czasu walić, żeby pozostać seksualnym lub coś w tym stylu” haha. Ale za każdym razem, gdy chciałem nawrócić, patrzyłem na ten wątek lub przypominałem sobie, że potem czuję się przygnębiony / beta, dosłownie wyczerpany po kilku „sesjach” wątpliwego porno i byłem jak „nie, mogę dłużej, zobaczmy korzyści”

I oh chłopcze, korzyści przyszły (w przeciwieństwie do mnie)

Ponownie, dla dodatkowej motywacji, wypróbuj 30 stron książki, którą poleciłem.

To nie tak, że chciałem przestać, chcę grać w gry nawet teraz, po prostu stare dobre uczucie… ale NIE MOGĘ lol, nic nie jest wystarczająco dobre, po prostu nie mogę cieszyć się grami, przez ostatnie 4 miesiące w nic nie grałem, bo to już nie ma sensu, wolę teraz robić postępy.

Mam 23 lata, zacząłem kilka dni po tym, jak dowiedziałem się o no-PMO, aby uzyskać te korzyści - aby stać się lepszą wersją siebie i tak, to była moja pierwsza passa.

Wierzę, że nadal nie jestem w pełni „przeprogramowany”, ale niektóre inne korzyści to: interakcje społeczne są o wiele lepsze, cieszę się z małych rzeczy, więcej skupienia, lepsze zmysły, jasne myślenie (brak mgły mózgowej), poziom zdrowia jest po prostu śmieszny w tym momencie mniej się męczysz – lepsza regeneracja itp. jest mnóstwo wątków wyliczających same korzyści, zgadzam się z większością z nich. 🙂

LINK - 300 dni – tryb boga

By n3ky