Age 28 - Poprawa jakości (i rozmiaru) erekcji po długich okresach bez porno

Teraz wiem, że może się to wydawać głupie, gdybym powiedział, że byłbym pierwszym, który trolluje kogoś, kto to publikuje…

ALE, jestem prawie pewien, że moje erekcje są teraz o wiele lepsze niż wtedy, gdy byłem uzależniony od porno / seksu (biłem go wiele razy dziennie).

Jestem również prawie pewien, że mój kutas jest bardziej mięsisty i ma teraz nieco większy obwód, gdy jest w stanie erekcji.

Nic naukowego, nie robiłem pomiarów, ale tak, jest to dość zauważalne, doceniam to. Nie długość, tylko obwód.

Czy ktoś doświadczył czegoś podobnego, próbując przez długi czas bez pornografii?

Nie mówię teraz o kilku dniach wolnych od pornografii drastyczny redukcja PMO po dekadzie „codziennego” kompulsywnego porno / fap / seksu, lat próbowania bez pornografii i okresów nofap.

Moje pochodzenie to średnio 2+ wytryski dziennie (pomiędzy porno/fap/hardcore) przez prawie 10 lat. Przez ostatnie dwa lata drastycznie ograniczyłem to do raz w tygodniu. Próbując jednocześnie całkowicie zatrzymać pornografię (ostatnia passa to ponad 2 miesiące w 100% wolne od pornografii, ostatnio po prostu się nie powiodło).

LINK - Poprawa jakości (i rozmiaru) erekcji po długich okresach bez pornografii ??? Jestem poważny. opinie pls

by nofapperIII


Komentarze:

Tak. Całkowicie straciłem poranne drewno, zupełnie o tym zapomniałem na lata.

Pojawiał się konsekwentnie na tydzień około 1 miesiąc temu i byłem naprawdę zaskoczony, że zacząłem myśleć w stylu „WTF, to się dzieje” lol.
Oznacza to, że pojawił się ponownie po około 2 latach prób ograniczenia PMO. Szczególnie pojawił się ponownie w okresie, kiedy próbowałem długich pasm bez fap / bez PMO, trwających ~ 20 + dni.

Potem kilka razy wytrysnąłem / uprawiałem seks i od tego czasu nadal nie mam porannego lasu.

---

Ładny! Czuję dokładnie to samo, dosłownie użyłbym tych samych słów. Będąc produktywnym, nadal nie skupiam się tak, jak bym chciał, ale przynajmniej nie skupiam się już na porno, w dowolnym momencie!

Poza tym jestem dużo bardziej wyluzowany, wcześniej byłem bardzo BARDZO spięty i łatwo wpadałem w złość! Teraz nadal wpadam w złość za każdym razem, gdy chcę/potrzebuję, ale nie czuję tego w ciele… trudno to wytłumaczyć. Czuję się, jakby z moich barków zdjęto ogromny ciężar! Umysł jest pusty. To dobre uczucie, gdy pomyślę, jaki byłem kilka lat temu.

Nawet kiedy jestem zmęczony, nie jestem wyczerpany tak jak wcześniej. Nie jestem już zombie. Pod warunkiem, że mam to pod kontrolą.

Człowieku, to zajęło trochę czasu, może za bardzo się w to wkręciłem, bo komuś innemu byłoby łatwiej.

Ale ale ale… bądź ostrożny, ponieważ pan Hyde zawsze czai się za rogiem. Cholernie łatwo jest wpaść z powrotem w niekończącą się spiralę.

Staraj się nie zostawać sam, mieszkaj z innymi, wychodź i utrudniaj oglądanie porno. Czas będzie leciał, a twój mózg na chwilę zapomni.