Wiek 32 - Dekada uzależnienia i dwa lata powrotu do zdrowia. Szczęśliwe zakończenie.

31khok.jpg

W wieku 7 lat bawiłem się w domu moich przyjaciół i postanowiliśmy wyjść do ciężarówki jego ojca. W ciężarówce znaleźliśmy magazyn porno. Nie pamiętam, żebym wtedy dużo o tym myślała. Ale przy późniejszej okazji zabraliśmy to czasopismo ze sobą i zaczęliśmy czytać. Tak naprawdę nic nie rozumiałem, ale było coś ekscytującego, ale nie w sensie seksualnym. To było bardziej tak, jakbym dostała haju od patrzenia na coś szokującego i nowego.

Potem nigdy nie wpadłem na żadne porno, dopóki nie skończyłem 14 lat. Mój przyjaciel miał wtedy kablówkę i postanowiliśmy obejrzeć film pornograficzny późno w nocy. Jedyne, co pamiętam, to to, że był to bardzo zły i nudny film. Pamiętam, że byłem zdegustowany i dość szybko przestaliśmy oglądać. Później tego samego roku obejrzałem brytyjski program komediowy, w którym żartowano z masturbacji, a potem zacząłem się masturbować. Wspominam to jako niesamowite uczucie, jedno z najprzyjemniejszych doświadczeń w moim życiu. Od tego dnia stało się to codziennym nawykiem.

Zawsze byłam bardzo wrażliwą osobą i potrafiłam przejmować emocje innych ludzi, na dobre i na złe. To sprawiło, że byłem bardzo szczęśliwym dzieckiem, ale także czasami bardzo niespokojnym. Od wczesnego dzieciństwa doświadczałem pewnych oznak OCD, które przypisuję głównie mojemu intensywnemu nawykowi do grania. Zacząłem grać na Nintendo w bardzo młodym wieku i byłem uzależniony aż do dwudziestki. Kiedy patrzę wstecz, jestem niemal w pewien sposób wdzięczny za to, że jako nastolatek byłem uzależniony od grania w gry zamiast oglądania porno. Mieszkałem na wsi i zostałem pobłogosławiony złym połączeniem internetowym. To sprawiło, że mój kontakt z pornografią i nagością był bardzo rzadki, a także nigdy nie miałem własnego komputera ani żadnej dobrej okazji, z wyjątkiem kilku ciekawych przygód. Gdy tylko zacząłem się masturbować, zacząłem odczuwać dużo więcej strachu i niepokoju, co powoli przekształciło się w lęk społeczny. Wtedy nie nawiązałem połączenia, bo masturbacja była zdrowa i normalna, prawda?

Z powodu grania i regularnej masturbacji mój mózg został ustawiony na idealnego kandydata na uzależnienie od porno, byłem uzależnionym od dopaminy. Byłem tak uzależniony od intensywnych gier, że czasami ojciec musiał zamykać modem w sejfie, żebym nie spędzał 8 godzin w weekend przed komputerem.

W wieku 20 lat wyprowadziłem się z domu i zacząłem studiować na uniwersytecie. Dostałem też dostęp do najlepszego łącza szerokopasmowego, jakie było w tamtym czasie i poza grami naprawdę pochłaniałem dużo mangi. Szybko przeniosłem swoje uzależnienie od gier na czytanie nieskończonych ilości świetnych mang. Nowość mangi była jeszcze wyższa niż gier. Ale w tym samym czasie zacząłem też oglądać zwykłe porno i bardzo szybko zamieniło się to w śmiertelny uścisk, który trzymał mnie prawie 10 lat. Po jakimś czasie moja chęć grania w gry i czytania mangi była bliska zeru. Nie czułem żadnych pozytywnych emocji związanych z robieniem tego, czego można oczekiwać od anime/mangi porno. W tym samym czasie moje życie towarzyskie zaczęło całkowicie umierać i odizolowałam się, a mój lęk społeczny osiągnął nowe wyżyny, a mój obraz siebie był bliski zera. Uzależnienie od gier nigdy nie wywoływało u mnie poczucia winy ani żadnych silnych negatywnych emocji, z wyjątkiem złości, ale porno… to naprawdę zniszczyło mój umysł.

Po raz pierwszy po dwudziestce naprawdę zdałem sobie sprawę, że jestem uzależniony i że prawie niemożliwe jest pójście spać bez silnego zastrzyku dopaminy. Próbowałem rzucić palenie przez kilka lat i było to niemożliwe z komputerem w moim pokoju, na wyciągnięcie ręki. Dla mnie uzależnienie od porno było zawsze późną nocą i tylko na moim komputerze. Nigdy nie oglądałem porno na telefonie komórkowym ani w ciągu dnia. Noc była moją domeną, wtedy mogłem chować się w ciemności, robiąc to, co uważałem za normalne zachowanie. Podczas moich pierwszych prawdziwych prób rzucenia palenia zainstalowałem program, który kontrolował czas, w którym mogłem korzystać z komputera. Na początku działało kilka dni lub prawie tydzień. Nie mogłem korzystać z komputera po 10:6 do XNUMX:XNUMX i nic nie mogłem na to poradzić. Ponieważ ustawiłem losowe hasło i wyrzuciłem je. Śmiałem się pornografii w twarz i myślałem, że to koniec. Niestety skończyłem informatykę i znalazłem na to sposób. Wtedy zdałem sobie sprawę, jak bardzo jestem uzależniony, że spędzam czas na hakowaniu komputera w środku nocy, tylko po to, by dostać zastrzyk dopaminy.

Byłem dobry w okłamywaniu samego siebie, aby uzyskać poprawkę. „Zasługujesz na to, jest piątek” „Nie masz dziewczyny, oczywiście, że powinieneś to zrobić, to normalne”, „Ciężko pracowałeś, musisz się zrelaksować.”, „Jeśli mam raz na jakiś czas, potem jest w porządku.”, „Muszę mieć pewność, że moje rzeczy działają, to jest po prostu zdrowe”.

Pamiętam, jak byłem dumny z faktu, że mogłem masturbować się do porno trzy razy z rzędu bez konieczności regeneracji. Co za kompletny przegrany. W każdym razie nie było to możliwe przez długi czas, ponieważ z biegiem czasu znacznie trudniej było mi pozostać podekscytowanym, a wtedy miałem urojenia i powiedziałem sobie, że w końcu przezwyciężyłem uzależnienie od porno i że jestem mniej podekscytowany był tego dowodem i że jestem teraz bardziej dojrzały i mam kontrolę. Ale nie wiedziałem, że jest odwrotnie, po prostu potrzebowałem czegoś nowego, aby znaleźć tę idealną scenę. Do dziś dziękuję Bogu, że nie eskalowałem zbytnio, jeśli chodzi o to, jak ekstremalne było porno. Wydawało mi się, że jestem w stanie zająć się nowościami, a nie dziwnymi rzeczami. Ale kilka razy zrobiło się dziwnie, poczułem najgorsze negatywne emocje, jakie kiedykolwiek czułem w swoim życiu i to cud, że nie rozważałem samobójstwa. Zawsze byłem dobry w karaniu siebie i załamywaniu się w myślach, kiedy popełniałem błędy.

W tym czasie mój ogólny stan zdrowia podupadł i cudem udało mi się skończyć studia i rozpocząć pracę. Mój lęk społeczny naprawdę niszczył moje codzienne doświadczenia i bardzo rzadko czułem się dobrze lub zrelaksowany. Przez ostatnie lata zacząłem dużo czytać i uczyć się o rozwoju osobistym i zdrowiu, a kiedyś udało mi się trzymać z dala od pornografii przez całe 4 miesiące. Ale tak naprawdę tego nie zrozumiałem. Nadal regularnie się masturbowałem, eliminując tylko porno. Nie widziałem dużego obrazu i postrzegałem porno jako zło. Przybyłem z punktu desperacji, a nie punktu mocy. W końcu doznałem jakiegoś fizycznego i psychicznego załamania. To było jakieś 3 lata temu. Mój niepokój przeszedł przez dach i czułem, że w ogóle nie mam kontroli. Musiałem nawet wziąć urlop w pracy, żeby zrozumieć, co się dzieje. Mój układ odpornościowy się załamał, a moje ciało było sztywne i rozpalone jak stary chory człowiek, trzeszczące stawy, kiedy się poruszałem. Moje ciało zostało zniszczone przez stres i negatywne emocje, a także zachorowałam na poważną grypę, która dotyka mnie do dziś. W tym samym czasie miałem pecha i doznałem kilku kontuzji, które naprawdę odbiły się na moim ogólnym stanie zdrowia.

Stałem się obsesją na punkcie zdrowia i próbowałem wszystkiego, aby wyzdrowieć, aby znów poczuć się trochę normalnie. Po pewnym czasie straciłem zaufanie do medycyny alopatycznej i próbowałem wszystkiego, aby uzyskać wyniki, wydając DUŻO pieniędzy. Ale w końcu było warto, dowiedziałem się tak wiele o zdrowiu oraz o ludzkim umyśle i ciele. Osiągnąłem kilka dobrych wyników, ale wtedy nie rozumiałem, że moje uzależnienie było jednym z głównych czynników mojej choroby.

Dwa lata temu, w wieku 30 lat, po dekadzie uzależnienia, natknąłem się na film Gary'ego Wilsona na you-tubie. „Wielki eksperyment porno | Gary'ego Wilsona | TEDxGlasgow”. Zmieniło to wszystko, nie miałem pojęcia, jak głęboko wpłynęło na mnie moje uzależnienie od pornografii i jak podobne było do każdego innego poważnego uzależnienia. Od dawna wiedziałam, że nie jest to zdrowy nawyk. Ale zakres szkód, jakie wyrządziłem mojemu ciału i umysłowi, był prawdziwym objawieniem. Od dłuższego czasu próbowałam rzucić palenie, ale bez odpowiedniej wiedzy i wsparcia. To był również czas, kiedy po raz pierwszy usłyszałem o nofap i od tego czasu jestem regularnym czającym się gościem. To była inspiracja opowieściami ludzi i przekazywaną wiedzą, że na początku nie było nic złego, ale że robiłam to sobie przez te wszystkie lata. Od tego dnia nie oglądałem porno. Pierwsze dwa miesiące były najtrudniejsze, skończyło się na masturbacji 2 lub 3 razy w pierwszym miesiącu, ale potem potrzeba po prostu zniknęła. Byłem zaskoczony, jak dobrze się czułem, gdy ktoś wstrzymał się od głosu przez tydzień lub dwa i zdałem sobie sprawę, że zaczynam wychodzić z mgły.

Podczas mojego uzależnienia byłem przygnębiony, bardzo niespokojny, społecznie niezręczny i nie miałem prawdziwej zdolności do nawiązywania relacji z innymi ludźmi, a zwłaszcza z kobietami. Nie pamiętam uczucia prawdziwej radości, tylko wyrzuty dopaminy. Straciłem dużo wrażliwości seksualnej i zacząłem doświadczać PIED. Jedną z przerażających rzeczy było to, że podczas ostatniego roku uzależnienia ilość przyjemności z orgazmu była prawie zerowa. Zamiast tego czułem pieczenie w mózgu, które czasami prawie bolało. Zapomniałem, jak to kiedyś było.

Ostatnie dwa lata nie były dla mnie niesamowite. Byłem częściowo pomieszany, zanim uzależniłem się od porno, część o lęku społecznym. Usunięcie pornografii z twojego życia da ci możliwość zmiany życia i uzdrowienia, to długi proces, ale nagrody są nie do uwierzenia. Wszyscy jesteśmy różni i uważam, że dla większości z nas pornografia jest efektem ubocznym innych problemów w naszym życiu, plastrem. Wierzę, że każdy odnosi szkody z powodu regularnego spożywania pornografii, podobnie jak regularne spożywanie alkoholu lub rafinowanego cukru i innych narkotyków, ale u każdego człowieka będzie to wyglądać inaczej.

Każdego miesiąca, kiedy się wstrzymywałem, leczyłem się powoli, ale krótko. Nastrój zawsze idzie w górę iw dół, ale spadek zawsze staje się nieco wyższy w miarę upływu czasu. Po około 6 miesiącach zacząłem wreszcie czuć się wolny, kompulsywne, uzależniające myśli wyblakły na tyle, że można je było zignorować. Depresja już nie istniała, zniknęła dość szybko. Miałem chwile ufności podobnej do Boga, ale czasami wracał ogólny niepokój, nie taki jak wcześniej, ale inny, i przez większość czasu nie mam żadnego problemu. Do dziś nadal leczę starą traumę, która jest główną przyczyną mojego uzależnienia. Miałem wiele natrętnych uczuć i myśli, które uważałem za normalne. Dopiero gdy zniknęli, zdałem sobie sprawę, że żyję w więzieniu od prawie 10 lat.

Dla mnie nofap był fundamentem, na którym można było budować, a kolejnym dużym blokiem była medytacja. Po roku na nofap zacząłem poważnie medytować każdego dnia, a mój umysł jest w trakcie transformacji. Czasami pojawia się wiele starych emocji i możesz czuć się zniechęcony do kontynuowania. Dużo ćwiczę jogę i chodzę na siłownię, próbując znaleźć dobrą formę ćwiczeń dla mojego ciała. Dokonałem cudów ze swoim ciałem i powoli się ono otwiera, a większość moich problemów zdrowotnych zniknęła. Kilka razy się zraniłem i walczyłem z konsekwencją, ale w końcu mi się udało. Dużo też kombinowałem z jedzeniem, które jem, znajdując lepsze sposoby na życie.

Energia i motywacja, które otrzymujesz na początku nofap, są niesamowite i muszą być wykorzystane, aby zapewnić sukces. Podczas mojego uzależnienia moje życie towarzyskie było bałaganem i bardzo się poprawiłem, poznałem nowych ludzi, nawiązałem nowe przyjaźnie. Zająłem się też kwestią braku możliwości poznawania kobiet. Dziś postrzegam siebie jako osobę całkowicie wolną od nałogu. Kiedy się nudzę, nie mam problemu. Kiedy czuję się samotna, nie mam problemu. Kiedy widzę stary spust, nie mam problemu. Jednak nadal cierpię z powodu skutków ubocznych uzależnienia, to tylko kwestia czasu, zanim całkowicie się wyleczę.

Na początku myślałem, że lekarstwem jest kontrola, by zawsze siedzieć za kierownicą. Problem polega na tym, że wymaga to ogromnej ilości energii. Na początku musisz świadomie przejąć kontrolę, aby móc utrzymać się na ścieżce. Ale po pewnym czasie traci przytomność i nie musisz zużywać dodatkowej energii ani skupiać uwagi, aby odnieść sukces. U mnie zajęło to około roku, zanim w ogóle nie było walki. Dziś nie boję się wcale, jeśli chodzi o nawrót. Wiem, że to się nigdy nie wydarzy. Nagrody życia są o wiele większe.

Próbowałem zrobić wszystko, aby przeprogramować i wyleczyć mój mózg. Mediacje, mediacje dudnień różnicowych, gry mózgowe, zajęcia taneczne, żonglerka itp. Zrobiłem wszystko, aby zbudować nowe połączenia, przywrócić normalną aktywność fal mózgowych i zrównoważyć połówki mózgowe. I jedz pokarmy, które promują zmianę w mózgu.

W ciągu tych dwóch lat nofap rzuciłem pracę, w której utknąłem, kupiłem mieszkanie, podróżowałem i podróżowałem z plecakiem. Zmierzyłem się z wieloma lękami i znalazłem wiele nagród. Czy od teraz życie będzie jak taniec, a nie tak naprawdę? Zawsze będziesz stawiać czoła przeciwnościom losu i kwestionować swoją drogę życiową. Od czasu do czasu dochodzę do przekonania, że ​​osiągnąłem stan umysłu, który jest normalny i zdrowy. Ale za każdym razem, gdy patrzę wstecz, widzę zmianę i nie sądzę, żeby kiedykolwiek się zatrzymała, dopóki żyję z dobrymi nawykami. A poza tym, tak naprawdę nie chcę być tym, co uważa się za normalne, dlaczego miałbym przestać się poprawiać?

Niedawno straciłem nową pracę i prawie utknąłem w nowej, czego wiedziałem, że będę żałował. Zdecydowałem, że nadszedł czas na wielkie wyjście, na prawdziwą zmianę. Postanowiłem podróżować po świecie i zmienić ścieżkę kariery. Do dziś nie znalazłem swojej prawdziwej pasji i jestem teraz w świecie, szukając jej, ucząc się o ludziach, różnych perspektywach i wszystkich cudownych rzeczach w świecie, w którym żyjemy. Nie skupiam się już na celu, który jest uszczęśliwi mnie, ale cieszę się chwilą, podróżą. Nie obchodzi mnie, gdzie się kończy, ponieważ robię rzeczy, na które nigdy nie myślałem, że będę miał odwagę robić i mogę stawić czoła życiu z uśmiechem.

Jeśli chodzi o kobiety, uwielbiam sposób, w jaki je dzisiaj widzę. To całkowita zmiana w porównaniu z wcześniejszą. Nie tylko dla kobiet, ale także dla mojego bliźniego. Widzę to, czego wcześniej nie mogłem zobaczyć i słyszę to, czego wcześniej nie mogłem usłyszeć. Kobieta jest tak cudowną kochającą istotą i wierzę, że na tym świecie jest wielu dobrych, autentycznych ludzi.

Byłam 30-letnią samotną dziewicą z niemal zerowym doświadczeniem w związkach i kobietach. Pierwszy rok nofap był trybem trudnym, uważam, że ważne jest, aby wykonać tryb twardy, aby naprawdę wyleczyć, jeśli czujesz, że nie masz kontroli nad swoim życiem, ale to tylko moje doświadczenie. Podczas nofap miałem swój pierwszy prawdziwy pocałunek, pierwszą prawdziwą randkę i pierwsze doświadczenie seksualne. Teraz rozumiem, że seks mnie nie uszczęśliwi i że po nim niewiele się zmieni, to tylko kolejne doświadczenie, dobre.

Każdy nowy związek, który miałem podczas nofap, był lepszy i bardziej dojrzały. Każda kobieta, z którą się utożsamiam, czyni mnie lepszym mężczyzną. W tej chwili jestem w związku i naprawdę kocham tę kobietę, trudno będzie znaleźć kogoś bardziej niesamowitego, ale jakoś wątpię, aby była moją prawdziwą miłością i tak się składa, że ​​oboje jesteśmy na dwóch różnych ścieżkach i musimy się rozstać. To boli, ale nadal jestem szczęśliwy.

Nigdy nie miałem żadnych negatywnych emocji po kochaniu się, to jest cudowne. Sugerowałbym jednak, aby nie uprawiać zbyt dużo seksu w ciągu jednego dnia, gdy dochodzi do siebie. Jeśli robię to częściej niż raz dziennie, zaczynam czuć się bardzo zmęczony i łatwo stracić motywację, posiadanie motywacji jest tak energicznym, dobrym uczuciem. Na mnie działa raz lub dwa razy w tygodniu i naprawdę lubię chwile, kiedy nie uprawiam seksu i mogę skupić się na jednym życiu.

Czuję się dumny, że jestem częścią tej społeczności. Naprawdę podziwiam tu wszystkich młodych ludzi, którzy wcześnie w swoim życiu uświadamiają sobie, że muszą zmienić się na lepsze i walczyć o wspaniałe życie. Gdybym miał połowę mądrości i wglądu w twoim wieku, które wielu z was ma, wiele rzeczy mogło potoczyć się inaczej, ale wszyscy mamy własną ścieżkę i nie żałuję własnego doświadczenia.

To mój pierwszy post i prawdopodobnie ostatni. Chciałem oddać społeczności to, co ty dałeś mnie. Daliście mi nadzieję, inspirację, współczucie i miłość, dzieląc się swoimi historiami. Wierzę, że ta społeczność jest zasadniczo ważniejsza, niż mogłoby się początkowo wydawać. To wpływa na wszystkich wokół ciebie i jest to naprawdę ważny ruch, zmiana zachowania i postawy wśród dorastających nowych pokoleń.

Dziękuję i życzę powodzenia na drodze życia.

LINK - Dekada uzależnienia i dwa lata zdrowienia. Szczęśliwe zakończenie.

by Gruba Wiewiórka W Przestrzeni