Moja historia jest całkiem podobna. Musiałem wziąć Viagrę w wieku 20, ale nic nie poprawiło. Próbowałem go razem z antagonistą dopaminy, apomorfiną (ixense), nie działało. Próbowałem prawie wszystkich rozwiązań medycznych. Nic. Po latach 2 powiedzieli, że moje tkanki erekcji są uszkodzone i nie ma nadziei.
W wieku 33 lat zacząłem nofap… Po moich pierwszych 30 dniach nofap miałem pierwszą spontaniczną erekcję. Po 90 dniach znów poczułem się jak 14. Po 180 dniach pocałowałem moją dziewczynę w bardzo zimnym basenie, ale musiałem zostać 10 minut po pocałunku z powodu mojego bonera.
Po prawie 300 po raz pierwszy uprawiałem seks od początku gry. Czasy 16 w godzinach 24.
Nofap działa. To wyleczyło mnie z ED. Niestety byłem pedałem i nawróciłem się z powodu stresu i gówna. I zgadnij co… ED wrócił…
Ale oto jestem, zaczynając od nowa. A ponieważ wiem, że to działa, nigdy więcej się nie zatrzymam.
PRZEZ - bodhi2303