Wiek 34 - żonaty: wyleczony PIED. Jestem sprawniejsza, zdrowsza, bardziej pozytywna

Pomyślałem, że podzielę się z Wami krótkim podsumowaniem mojej podróży. Nie publikuję tego na forum sukcesu, ponieważ droga jest długa i trudna.

Co mnie tu sprowadziło:

  • Uzależniony od porno dla dobrych uczniów 15
  • SROKATY
  • Lęk społeczny
  • Złapany na gorącym uczynku przez moją żonę - nie ma opcji, aby temu zaprzeczyć i kontynuować
  • Był to rodzaj ponownego uruchamiania / wstrzymywania / odmowy przez ponad rok przed znalezieniem YBOP
  • W końcu zdecydowałem, że mam problem i że chcę to naprawić (ta ostatnia część była najtrudniejsza)

Czego doświadczyłem w tych dniach 90

Doświadczyłem dramatycznego spadku popędów - od dosłownego przekonania, że ​​to nigdy nie zadziała i mówienia o potrzebie „uwolnienia się” i „niezdolności do kontrolowania siebie”, do zaakceptowania, że ​​mogę przetrwać 60 dni, po rzadkie odczuwanie pragnień wiedząc, że zawsze będę uzależniony, ale że mogę absolutnie żyć czysto i dobrze.

Miałem krótką błogą linię.

Moje PIED wyparowało. Przeszedłem od potrzeby fantazjowania, skupiania się na wszystkim, co miałem na utrzymaniu E, najmniejszej przeszkody (jak prezerwatywa lub inwazyjny lęk) zredukowałem mnie do gwiazdy flop. Od tamtej pory doświadczyłem bardzo właściwego seksu, w pełni trzeźwego, w pełni świadomego, spokojnego i, co najważniejsze, bardzo pobudzonego tym, co rzeczywiście działo się w pokoju. Udało mi się wziąć długie objazdy prezerwatywy bez problemu.

Moje obawy nie zniknęły w magiczny sposób. Jednak mgła się podniosła, a ja otworzyłam godziny i godziny mojego dnia na jawie, które mogę teraz poświęcić na sortowanie mojego życia zamiast bać się przestraszonego. W rezultacie moje niepokoje konsekwentnie spadały.

Moje ogólne poglądy stały się o wiele bardziej pozytywne, pomimo szkód spowodowanych moim głębokim uzależnieniem.

Jestem sprawniejszy, zdrowszy, po prostu lepiej szczerze.

Jak wyglądał mój Reboot?

Włożyłem tyle samo energii w brak pmo, ile w brak podglądania. Zdawałem sobie sprawę z wielu różnych sposobów, w jakie mógłbym dostać uderzenie bez „pełnego nawrotu” nawrotu i postanowiłem traktować ich z równym, skrajnym uprzedzeniem.

W dniach 60 uniknąłem jakiejkolwiek formy stymulacji, a potem zacząłem testować wodę z żoną. Potem monitorowałem siebie, by ścigać.

Wyeliminowałem wszelkie fantazje p - niczym huśtawka odkryłem, że znów staję się bardziej naturalnie kreatywny.

Miałem wizję życia - to był tylko jeden sentyment przez pierwsze 60 dni, ponieważ trudno jest uzyskać szczegółowe informacje, gdy jesteś taki bałagan - ale wizja pomogła mi skupić się na jakimś punkcie na horyzoncie.

Nie rozumiałem dosłownie tego, czym jest p lub jakie były moje wyzwalacze. Wiedziałem, kiedy zapalałem stare ścieżki i po prostu się zatrzymałem. Zero tolerancji. Gdybym nie mógł przynajmniej zrobić tego dla mojego restartu, nigdy nie wiedziałbym, czy to zadziałało.

Nigdy nie przestałem wiedzieć, że pragnienia są tymczasowe. Istnieje więcej niż jeden sposób na wyeliminowanie potrzeby.

Mam terapeuty z wiedzą na temat uzależnień.

Podzieliłem się WSZYSTKIM z moją żoną, która była w stanie zranić ją na tyle mocno, że mogła być także moim partnerem odpowiedzialnym.

Napisałem dziennik i zaakceptowałem obowiązek bycia wiernym wam.

Czytałem o tym uzależnieniu, doświadczeniach innych. Uczyłem się na ich błędach i korzystałem z ich mądrości.

Co przyniesie przyszłość?

Więcej tego samego

Ciężkie czasy, ból, rozczarowanie lękiem

Możliwość radzenia sobie z powyższym

Dobre czasy, prawdziwe dobre czasy.

Wizja życia czeka.

Powodzenia wszystkim. A nawet jeśli upadnę, wiedz, że to gówno działa i upadnę, bo też wybrałem.

LINK - 90 Day Reboot, wyniki są włączone

PRZEZ - BryanHoward

LINK DO JEGO CZASOPISMA


 

AKTUALIZACJA - 6 miesięcy czystych - moje myśli

Cześć wszystkim, To jest długi post, więc nalej sobie drinka i poczuj się komfortowo

Kiedy świętuję 6 miesięcy bez p, nie, bez fantazji, bez bzdur, chcę podzielić się z Wami kilkoma moimi doświadczeniami.

Moje tło
Przeczytaj dziennik, aby zapoznać się z historią życia, ale w skrócie byłem ciężkim uzależnionym od p-uzależnienia przez większą część 20 lat. Nie wiedziałem nawet, że mam PIED, ponieważ miałem taką obsesję na punkcie P, że po prostu założyłem, że nie zostałem stworzony, by cieszyć się prawdziwym seksem. Kiedy pojawił się szybki internet p, szybko zapomniałem o całej wstrętu do samego siebie, jaką miałem, że nie mogłem uprawiać dobrego seksu. Ale nie żyłem długo i szczęśliwie z p, ożeniłem się, miałem dzieci i poddałem je dekadzie najgorszego, do jakiego byłem zdolny. Im gorzej byłem, tym bardziej potrzebowałem p, żeby to wszystko zdrętwić. Trwało to tak długo, aż stałem się jednym wielkim, niechlujnym wrakiem nałogowca - i to właśnie ta niechlujstwo okazało się błogosławieństwem w nieszczęściu, ponieważ nie było to osobiste objawienie, które rozpoczęło mnie w tej podróży, został złapany na gorącym uczynku. Wciąż próbowałam się ukrywać, zaprzeczać, bagatelizować i kłamać. Następnie 29 października 2014 roku zdecydowałem, że naprawdę chcę umrzeć szczęśliwy.

Moja metoda
Podążyłem za radą tak dobrze zebraną przez Underdog, kogoś, kto wraz z panem Gary Wilsonem chciałbym podziękować za przekazanie mi słów i narzędzi na podróż, o której wiedziałem, że muszę się podjąć, ale mogę postawić jedną nogę do przodu.

1. Żadnego, ani zerknięcia, ani nawet wizualnej pamięci - pojawia się cokolwiek nachalnego i odkładam swoją uwagę, liczę oddechy i idę dalej

2. Brak MO

3. Brak stymulacji do ponownego uruchomienia - w dniu 65 miałem swój pierwszy orgazm (bez WD) z żoną - to było jak ponowne stracenie dziewictwa, ale tak powinno być

4. Osiągnij wizję życia za wszelką cenę

5. Zrozum i unikaj wyzwalaczy - mogą to być nie tylko naga dama

Jak, do diabła, przestajemy robić pomming w tych wczesnych dniach?
Jako uzależniony wyruszyłem w tę podróż jak mały chłopiec - przyczyną wszystkiego był ktoś lub coś innego. Nawet moje pragnienia były czymś, co zdecydowałem, że jest całkowicie poza moją kontrolą, fizyczną budową, która może być kiedykolwiek uwolniona TYLKO przez PMO. Ale złożyłem sobie obietnicę - rodzaj obietnicy, o której naprawdę wiesz, że ją spełnisz - ponieważ jeśli nie możesz, to na nic nie zasługujesz w tym życiu. Więc uprościłem to, bo bałem się niepowodzenia. Zostałbym z dala od porno przez 10 dni - na tym świecie nie ma nic, co mogłoby zmusić mnie do PMO w zaledwie 10 dni. Wiedziałem, że to będzie wojna, ale wiedziałem też, że kiedy osiągnąłem swój cel, mogę albo „nagrodzić” siebie nawrotem, albo dalej naciskać. Za krótkoterminową obietnicą kryło się zobowiązanie długoterminowe. Wiedziałem, że żaden z sukcesów i wyników odnotowanych w YBRB lub YBOP nie zostałby osiągnięty, jeśli NIE AKTUALNIE zrestartowałem komputera - więc ostatnią rzeczą, na którą byłem przygotowany, było „połowiczne ponowne uruchomienie ”, Nie czuję korzyści, a także czuję się wygłodniały z mojej trucizny. Wiedziałem na pewnym poziomie, że wytrzymam 60 dni (zdecydowałem, że może to być najkrótszy czas, jaki zajmie mi ponowne uruchomienie).

Czułem pragnienia, złość, zmieszanie, moje lęki rosły i opadały, a życie toczyło się dalej - rzucając wyzwanie za wyzwaniem.

Ale zamiast nawrotów, czytałem o nawrotach innych ludzi. Z pewnością to pełzające poczucie „co szkodzi jeden szybki PMO” lub „wyobraź sobie, jakie to niesamowite uczucie po tym krótkim detoksie” zostało zastąpione niezaprzeczalną świadomością, że wyniknie z tego tylko rozczarowanie i niepowodzenie. Czasopisma na tej stronie i niektóre posty w tym wątku były bardzo pomocne.

Ćwiczenia były i są moim ulubionym lekiem. Gdybym po prostu nie mógł zebrać głowy i gdyby ściany zaczęły się zamykać, upuściłbym wszystko, co robię, bez względu na wszystko, i spaliłbym się na kawałki na siłowni. Endorfiny zaspokoiły moje potrzeby natychmiastowej gratyfikacji i stworzyły cykl zdrowia i pozytywności.

Pierwsze dni ponownego uruchomienia są bez wątpienia najtrudniejsze. Tak wielu ludziom tutaj nie udaje się przeżyć zaledwie kilku dni. To musi być tak miażdżące, że nie minęło tych kilku dni, ale dla tych, którzy tego nie zrobili - na szczycie tego szczytu znajduje się płaskowyż. Jasne, zawsze są wyzwania, ale nigdy nie będziesz miał tak intensywnej kombinacji 1) objawów odstawienia, 2) mózgu dla, 3) niskiej motywacji, 4) braku oczywistej nagrody za rezygnację. Jeśli potrafisz tylko przekonać siebie, że płaskowyż jest w Twoim zasięgu, dasz radę.

Przekonanie się, oszukanie siebie, jest kluczowe w tych pierwszych dniach. Myślałem o swoim nałogu jako o zupełnie odrębnej części mnie, intruzie, którego trzeba złapać, powstrzymać i zostawić na śmierć. Ale w tych wczesnych dniach jest bardzo częścią ciebie - to jego głos mówiący „ale co jeśli po prostu MUSZĘ uwolnić?” i „Siła woli to za mało, uzależnienie mam silniejsze niż tamci faceci”. Więc musisz wymyślić sposoby oszukania uzależnionego. Zrobiłem to, pozwalając sobie na PMO, gdy osiągnąłem swój cel, jeśli to było to, co naprawdę chciałem zrobić, kiedy tam dotarłem. Nie mówiłem też zbyt wiele w kategoriach absolutnych, takich jak „Nigdy więcej nie zobaczę p” - nie na początku. Pozwoliłem mojemu uzależnionemu pomyśleć, że pewnego dnia w przyszłości połączę się ponownie z PMO. Naprawdę nie ma znaczenia, JAK przetrwasz te pierwsze kilka dni, po prostu MUSISZ. Kiedy wychodzisz z tego pierwszego etapu, uzależniony wycofuje się ze środka sceny, możesz się poruszać, nie będąc przez niego ściganym, i zaczynają się dziać niewielkie pozytywne zmiany - powrót do zdrowia nadał rozmach.

Więcej niż tylko P
Jest tu wielu ludzi, którzy o tym wiedzą - bardzo niewielu z nas ma po prostu izolowane uzależnienie od p, nic więcej. Większość z nas włożyła jakiś bagaż w to nałóg, a przynajmniej podniosła jakiś po drodze. Wizja życia, terapia, grupy wsparcia, dziennikarstwo, ćwiczenia, zdrowe odżywianie - im bardziej całościowo spojrzysz na swój powrót do zdrowia, tym większe prawdopodobieństwo, że będziesz w stanie to osiągnąć. To może wyglądać zupełnie inaczej dla każdego z nas, ale moja rada dla ciebie, jeśli masz problemy, to oddalić się i spojrzeć na większy obraz; zapomnij na chwilę o porno i swoich dziwnych fetyszach i poświęć trochę czasu na zastanowienie się, jak radzisz sobie ze stresem, lękiem, bólem; co myślisz o sobie, o swoim życiu. Nie tylko przyznawaj się do tego, medytuj nad tym. To mit, że terapia prowadzi do dużego „aha!” chwile lub nagłe, przytłaczające fale nowych emocji i zrozumienia - stwierdzasz, że mówisz rzeczy, które masz w głowie od lat, po prostu czujesz się inaczej - czujesz to!

Przygotuj się na kolejne wyzwanie
Przeraża mnie, ile nawrotów następuje po okresie spokoju, pewności siebie, samozadowolenia. Tak wiele osób decyduje się na „przetestowanie wody” lub stwierdza, że ​​uzależnienie nie jest już dla nich zagrożeniem, lub przyzwyczajają się do powrotu do zdrowia na płaskowyżu, ale nagle stają przed bardzo stromym wyzwaniem i zapadają się, albo narasta w nich niepokój powoli, bez ich rozpoznawania i są we mgle, zanim zdążą to złagodzić. Doszedłem do punktu, w którym za każdym razem, gdy osiągam szczyt lub stwierdzam sobie, jak dobrze sobie radzę, od razu zaczynam się przygotowywać - ponieważ to zawsze przychodzi, życie coś w ciebie rzuca. Miałem tak wiele wspaniałych powodów do nawrotów podczas tego powrotu do zdrowia, myślę, że jednym z głównych powodów, dla których nie byłem, była nadmierna czujność. Nie boję się już nawrotów ani wyzwalaczy, boję się swojego stanu umysłu, gdy nadejdą wyzwalacze. Więc nie muszę już mieć obsesji na punkcie ograniczania mojej ekspozycji na p lub treści o zabarwieniu seksualnym, spędzam więcej czasu na ocenie mojego nastroju i produktywnym radzeniu sobie ze stresem i lękiem - to sprawia, że ​​wyzwalacze przechodzą przez ciebie jak woda na kaczych plecach.

Supermoce
Ponowne uruchomienie ma bardzo realne pozytywne skutki - ale jeśli chodzi o supermoce, musisz zarządzać swoimi oczekiwaniami. Wyobraź sobie, że jesteś biegaczem i od zawsze nosisz ołowiane buty. Ponowne uruchamianie jest jak zdejmowanie ich - nadal musisz wygrać wyścig, nadal rywalizujesz z innymi biegaczami, którzy nie mają na sobie butów ołowianych. Wiedza o tym, skąd się wzięliśmy, zwykle daje nam iskrę, determinację, by wykorzystać każdą odrobinę naszej nowo odkrytej zdolności do uprawiania seksu / być pewnym siebie / przypominać sobie informacje / pozostać skupionym itd. Itd. Jest to podobne do biegacza, który korzysta z zwiększona siła, którą zgromadzili dzięki noszeniu ołowianych butów. Ale to nie jest trwała zaleta i nie dlatego zdjęliśmy buty. Nie jesteśmy tu dla supermocarstw, jesteśmy tutaj, aby ponownie połączyć się ze światem i walczyć na równych prawach. Nadal musimy osiągnąć sukces, wychodząc z naszych stref komfortu, rzucając sobie wyzwanie, aby stać się lepszymi.

Uzyskać pomoc
Cokolwiek to jest, będziesz tego potrzebować. Musimy wziąć to, co możemy, ale upewnij się, że masz jakąś formę odpowiedzialności i sieci wsparcia. Czasopisma, małżonkowie, GF, terapeuci, spotkania SAA - tego nałogu nie da się w tajemnicy rozwiązać. Potrzebujesz zewnętrznej liny ratunkowej, bo kiedy się gubisz, coś, co uderzy cię w twarz i powie „nie - to bzdury”. Powiedziałbym, że jest to ważniejsze niż tworzenie ścian za pomocą blokerów i innych ograniczeń - lepiej, abyś wiedział, że nawrót jest ZAWSZE możliwy, ale jest to następstwo nawrotu, w który nie chcesz ponownie wchodzić.

Powiąż z internetem i urządzeniami elektronicznymi
Pomimo braku blokowania treści udało mi się nigdy nie zerknąć na porno. Nie chciałem zamykać się z dala od narzędzia, którego potrzebowałem do pracy, a co ważniejsze, narzędzia, które było warte o wiele więcej niż PMO - więc bardzo ciężko pracowałem nad tym, jak oglądałem swoje urządzenia. Zawsze miałem otwarte YBRP w przeglądarce - za każdym razem, gdy włączałem przeglądarkę, było ono, przypominając mi, co robię. Aby uniknąć wyzwalaczy, musiałem wprowadzić pewne zmiany w moich kanałach mediów społecznościowych i sposobie radzenia sobie z niechcianą pocztą itp., Ale co ważniejsze, nadal korzystałem z Internetu do odzyskiwania, każdego dnia, aż w końcu zacząłem postrzegać iPada jako narzędzie raczej do wyzdrowienia niż do ucieczki. Zawsze byłem jednym lub dwoma kliknięciami od PMO - tak jak alkoholik nigdy nie jest daleko od baru. Wstrzymanie się od głosu może być trudniejsze, gdy między tobą a twoją trucizną nie ma murów, ale moc, która przychodzi ze świadomością, że to zrobiłaś - napędza cię do odniesienia sukcesu.

Bądź dobry dla siebie
Wybacz sobie. Uwierz, że zasługujesz na sukces. Odejdź od obrzydzenia i frustracji z powodu tego, co robiłeś. Zawsze znajdzie się czas, aby poważnie przyznać się do tych rzeczy, ale już przeżywaliśmy swoje kary za to, co robiliśmy - niskie poczucie własnej wartości, samotność, brak więzi, niepokój - to ten cykl nienawiści do siebie, który karmi potrzeba.

Nie daj się wciągnąć w małe rzeczy
Nie ma w tym uniwersalnych reguł i wszyscy mamy unikalną kombinację „rzeczy”, które trzeba naprawić. Więc nie martw się zbytnio, gdy Twoja podróż nie pasuje do tego, czego się spodziewałeś, lub gdy nie zgadzasz się z kimś innym, weź to wszystko. Gdzieś na tym forum i YBOP, posypane wszystkimi kontami i artykułami, jest idealna mapa dla Ciebie - musisz nauczyć się odbierać to, co działa dla Ciebie i biegać z tym - po prostu pamiętaj, że czasami to jest coś, co Ty sprzeciwiają się najbardziej, ponieważ jest to przeszkoda, którą musisz pokonać.

Ponowne uruchomienie jest prawdziwe
Wiem tylko, że to działa. Nie jest to łatwe, nie ma skrótów, droga jest długa i trudna - ale pragnienia ustępują, wzrasta Twoja pewność siebie i przejrzystość, łatwiej jest sobie z nimi radzić, a zmiana okablowania jest prawdziwa i przyjemna! Sposób, w jaki się czuję, myślę, zachowuję, zmienił się teraz tak bardzo w ciągu ostatnich kilku miesięcy - wiem, że nie zadziałałoby, gdybym nie poszedł tą ścieżką. Strach przed wyrzuceniem tego wszystkiego i autentyczna wola życia bez p, sprawia, że ​​jestem teraz czysty.


 

WSTĘPNA HISTORIA

OK czas na fabułę. Krótko mówiąc, rozwinę się na nim, kiedy będę się rozwijał w trakcie tego ponownego uruchamiania.

Mam 34 lata. Spałam prawie każdej nocy, odkąd skończyłam 13 lat. W tym samym roku odkryłam porno. Pornografia nie była wtedy online, ale kiedy miałem 15 lat, już zdałem sobie sprawę, że mam sekretne podejście do konsumpcji pornografii w porównaniu z moimi bardziej „normalnymi” przyjaciółmi. Byłem w szkole z internatem, która w pewnym sensie przypomina więzienie, a pornografia była formą waluty.

1998 Byłem 18, żyłem w domu z moim rozwiedzionym tatą, dużo wolnego czasu i internet był w rozkwicie. Używałem porno online, może 5 dni w tygodniu.

1998 Straciłem dziewictwo podczas festynu paranoi z paleniem trawki. To była katastrofa. Zamiast się z tego śmiać i ruszyć dalej, byłam przerażona, że ​​to coś trwale nie tak - od tego dnia seks kojarzył mi się z absolutnym przerażeniem. Pornografia była ciepłym uściskiem, który nigdy by mnie nie osądził.

2000 - świat się rozpadł, gdy siostra ogłasza, że ​​była wykorzystywana seksualnie przez mojego tatę.

2001 - Zerwanie z moim najdłuższym - 20-miesięcznym - związkiem z dziewczyną z Uniwersytetu. Nigdy nie pasowałyśmy, ale spodziewam się, że była szczęśliwa, kiedy odeszła, ponieważ prawdopodobnie po prostu nie wydawałem się jej. Przez pierwsze kilka tygodni byłem bardzo „w pokoju”, bez pornografii, bez problemów z ED. Potem zaczęło tonąć, a ja zwiększyłem konsumpcję porno i uciekłem od intymności - to prawie przypieczętowało mój los.

2005 - Jestem uczennicą z pasją, aktywną fizycznie, mam za sobą dwa lata terapii, wykonałem wiele pracy nad sytuacją rodzinną, żyjąc samodzielnie z przyjaciółmi. Używając dużej ilości pornografii, czułem się pewnie, że jestem „skończonym artykułem” - kimś, kogo każda dziewczyna miałaby szczęście spotkać.

2005 - Nawiązałem znajomość z moją sąsiadką, piękną dziewczyną, którą poznawałem przez ostatnie kilka miesięcy, odkąd się tu wprowadziłem. Kochała, miła, nie oceniająca, totalnie powiew świeżego powietrza.

2006 - Miesiąc miodowy ledwo się skończył, a my już się wprowadzamy, a ona jest w ciąży. Zamiast próbować identyfikować się z tym, co o tym wszystkim myślę, w rzeczywistości jestem tym, który orze wszystko do przodu.

2007 - Pierworodny syn - Jedna z najbardziej niesamowitych rzeczy, jakie można osiągnąć na tej planecie. Ale jestem przerażony. Przerażony, że nie zdołam utrzymać mojej rosnącej rodziny, że nie jestem wystarczająco dobry, że zostanę ojcem. Popełniam największy błąd w moim życiu, zamiast dzielić się swoimi obawami z żoną i ruszać się dalej, zwracam się do ciepłego uścisku mojego przyjaciela P - „to może pozostać między tobą a mną; będziesz moim ujściem i pozwolisz mi dalej z uśmiechem na twarzy - nikt się nie dowie i na tyle nie będzie ”.

2008 - Podejmuję pracę, w ramach której podróżuję do innego kraju przez 2 tygodnie każdego miesiąca. To duży krok w karierze, ale po części napędzany jest moim pragnieniem biegania po skoczniach. Skupiam się na pornografii, kiedy mnie nie ma. Wydaje się, że to właściwa decyzja. Nie próbuję mieć romansów ani jednej nocy, co byłoby łatwe będąc mężczyzną w obcym miejscu z kluczami do pokoju na piętrze executive w hotelu. Powtarzam sobie, że tak wygląda bycie wiernym. Ignoruję rosnące sytuacje, w których nadal muszę korzystać z pornografii, mimo że jestem w domu.

2011 - Jest listopad. Mam dwóch chłopców. Moja żona od dłuższego czasu cierpi na depresję. Sprowadzam to do jakiegoś mistycznego zjawiska poporodowego lub nieodłącznego braku równowagi chemicznej w jej mózgu. Słoń w pokoju, imieniem P, chichocze, ale nie do końca go słyszę. Moja żona nie ma pojęcia, co dokładnie robię, ale wie, że jest nieszczęśliwa - ma męża, który jest ledwo w domu, a kiedy jest w domu, jest kutasem - leniwy, niewdzięczny, postawa sugerująca, że ​​tęskni za ucieczką . Stawia ultimatum - zmień pracę albo będziemy mieli poważne kłopoty. To ma sens, że podróż jest prawdziwym demonem i cieszę się, że zdejmuje ciepło z P. WIĘC zgadzam się, że zdrowo będzie więcej przebywać w domu.

2012 - Podjął nową pracę, przeniósł się do nowego kraju. To szorstki wpis, a rodzina jest zszokowana - jestem arogancki, nadęty, nieprzepuszczalny i używam pornografii, jakby ktoś miał zamiar wyłączyć internet.

2012 - październik. Kofeina, porno, stres, brak snu = pełny atak paniki w pracy. Coś jest nie tak, ale oczywiście nie może to być pornografia, prawda? Po prostu pracuj.

2013 - maj - Moja żona sprząta dom i przenosi laptopa. Otwiera się i wyświetla wszystko, co robiłem przez ostatnie kilka tygodni. Stałem się niesamowicie niechlujny (za co jestem teraz wdzięczny). Jest upokorzona, natychmiast się ze mną konfrontuje. Dowody są niepodważalne - nie mogę robić bzdur ani manipulować sobą. Więc akceptuję, że jestem idiotą, ale bagatelizuję rozmiar problemu. Moim nowym wyzwaniem jest odejście od tego niewygodnego okresu, abym mógł kontynuować swoje stare sposoby. Tak, będę go używać mniej, będę ostrożniejszy, a już jestem lepszym ojcem dla moich dzieci, więc po prostu przestańmy o tym mówić ok ?!

2014 - Przeszliśmy przez poradnictwo relacyjne, umówiłem się też na wizytę u specjalisty. Robię duże postępy. Używam terminu „uzależnienie”, ale nie mam prawdziwego zrozumienia tego, kim jestem. Nie mam zamiaru pozbywać się tego na stałe. Nadchodzi wrzesień i w końcu wchodzę do gabinetu terapeuty i mówię mu, że do tej pory nigdy tak naprawdę nie chciałem rzucić. Powracałem do PMO około 6 razy w roku, co pod pewnymi względami jest niesamowitym wyczynem; ale to nic innego jak abstynencja - nie starałem się dojść do siebie, stworzyć wizję życia, przeprogramować swój mózg. Wstrzymuję oddech tak długo, jak tylko potrafię i klepie się po plecach, jak kilka razy łapałem powietrze. Nadal nie dzieliłem się niczym z moją żoną. Wstyd wszystkiego, nie wspominając już o tym, co przypuszczam zrobi, jeśli zobaczy to wszystko, zmusza mnie do ukrycia tego wszystkiego. Więc dostaje tylko jedno przyznanie się do mojego pierwszego nawrotu. Od tamtej pory mam 5.

Ostatni miesiąc - minęło 35 dni od mojej ostatniej passy, ​​bardziej jak powrót do zdrowia, ale moja biedna żona wciąż utknęła na bramce startowej, chcąc wiedzieć, kim właściwie jestem. Jestem czysty - robi się wyjątkowo brzydko. Uzależniony we mnie spodziewał się przybicia piątki za bycie szczerym - całkiem słusznie zamiast tego dostałem klapsa.

W zeszłym tygodniu - mój terapeuta sugeruje, żebym zobaczył grupę wsparcia. Wracam do domu, wpisuję w google „grupa wsparcia uzależnień od pornografii”. Przez ostatnie 7 dni miałem stale YBOP YBRB i codzienną siłę otwartą na moim iPadzie. Piszę, czytam i, co najważniejsze, dzielę się z żoną. Nadal jest wściekła i głęboko zraniona wszystkim, co zrobiłem. Muszę skupić się na rzeczywistości, w której jestem dzisiaj, jednocześnie akceptując fakt, że moja żona musi mnie „dogonić” teraz, kiedy w końcu ją wpuściłem. To jest cena, jaką płacisz za „ujawnienie strużek”.

Dzisiaj - mam 6 dni od oficjalnego ponownego uruchomienia. Celuję wysoko. Potrzebuję 60 dni bez PMO, bez M, bez O. Następnie podsumuję i planuję dalej. Podążam za podejściem Underdog i stworzę wizję życia. Chcę to zrobić dobrze.

Zobaczmy jak idzie.