Wiek 37 - zdrowy poziom energii i skupienie, seks o wiele lepszy

Cóż, ten dzień nadszedł i jest zarówno niewiarygodny, jak i rozczarowujący. Byłem NoFapping (?) W trybie łatwym i przez ostatnie 90 dni. Siła i objętość moich wytrysków były obfite i lekko wywołujące dumę, jeśli tak mówię.

W sumie wytryskałem 4 razy: 3 razy z kobietą i raz mokry sen, który miałem w nocy 87. dnia (byłem całkowicie zaskoczony).

Wracając do tematu, przez lata podświadomie próbowałem pozbyć się porno, binging, a następnie oczyszczanie w tym cyklu, który wszyscy znamy i nienawidzimy. NoFap był decydującym czynnikiem, który pozwolił mi uwolnić się od łańcuchów uzależnienia od porno. Najcięższe były pierwsze tygodnie i od tamtej pory żegluga przebiegła całkiem gładko. Dzięki wsparciu tego subreddita, 90 dni (w trybie łatwym, przyznane) było łatwiejsze niż oczekiwano i w ogóle nie myślę o porno.

To powiedziawszy, pornografia to tylko jeden z wielu możliwych sposobów, których używamy, aby uniknąć rozwiązywania naszych problemów. Jestem rozczarowany, ponieważ w pewnym sensie był to mniej przypadek „supermocy”, a bardziej powrót do wdzięku i normalności: odzyskanie zdrowego poziomu energii i skupienia, bardziej pewne kontakty z ludźmi, poprawa pamięci, koniec z przypadkowymi skaleczeniami na twarzy . To wspaniałe, ale nie tak dramatyczne i ekscytujące, jak niektóre inne historie sukcesu tutaj.

Co ważniejsze, ponownie stanąłem przed ścianą moich własnych lęków i (postrzeganych) ograniczeń. Tym razem różnica polega na tym, że trzeźwo je obserwuję i badam, unikam osądów i próbuję stworzyć przestrzeń, w której mógłbym myśleć i wzrastać, zamiast reagować emocjonalnie lub pochopnie, jak bym to zrobił wcześniej. Samorozwój, który robię od teraz, pomoże stworzyć trwałą zmianę i wzrost i tego nie mogę się doczekać (a może nawet trochę się boję).

Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy dzielą się i wspierają tutaj w NoFap - to naprawdę społeczność ratowników.


TŁA

Właściwie jestem starszy niż większość ludzi w wieku 37 lat. Mam szczęście, że szerokopasmowy internet nie stał się powszechnie dostępny, dopóki nie skończyłem 20 lat. Oglądałem swoje pierwsze porno, gdy miałem 12 lat, ale tak naprawdę nie miałem w zwyczaju oglądać go regularnie, aż do około 15 lat temu.

Przez ostatnie 5 lat bingowałem i oczyszczałem, podświadomie próbując pozbyć się nawyku i znalazłem NoFap w październiku ubiegłego roku. Zdecydowałem się całkowicie rzucić palenie 1 listopada i od tamtej pory nie oglądałem się za siebie.

Fizycznie nigdy nie miałem problemów z erekcją, chociaż miałem problemy z nastrojem z moją byłą dziewczyną, co przypisałbym oczekiwaniom, które stworzyła pornografia, a także naszym innym problemom międzyludzkim. Pod koniec jedyny raz, kiedy mogliśmy z powodzeniem uprawiać seks, to szybkie wykorzystanie porannego drewna - dość przygnębiające, gdy o tym pomyślisz.

Jeśli chodzi o zauważenie, kiedy sytuacja zaczyna się poprawiać, musiałby to być pierwszy wytrysk, który nastąpił po około 42 dniach. Wypiłam kilka drinków, ale nie miałam absolutnie żadnych problemów ze zrobieniem tego loda. Wytrysk był wulkaniczny.

LINK - Aktualizacja 90-day 

by ramencandombe


 

AKTUALIZACJA - 6 miesięcy, walka jest prawdziwa

Cóż, mam prawie 200 dni, kilka tygodni powyżej 6 miesięcy. Nadal nie miałem PMO w tym czasie, chociaż ostatnio moje rosnące libido sprawia, że ​​rozważam to.

Przekierowanie energii seksualnej jest trudne, zwłaszcza jeśli jesteś singlem, tak jak ja od lipca ubiegłego roku. W tym okresie uprawiałem nieregularny seks, ale nie można na nim polegać, więc prawdopodobnie pogarsza ten impuls.

Brak przekierowania mojej energii seksualnej w pozytywny sposób doprowadził mnie do znalezienia zamienników, takich jak Instagram i Snapchat. Używałem tych narzędzi, aby stworzyć kolekcję pięknych i gorących kobiet do naśladowania, i zacząłem ponownie jeździć na krawędziach w ciągu ostatnich kilku tygodni. Jedyną różnicą między tym a pornografią jest intensywność mediów, ale zasady są takie same.

W każdym razie, myśląc wstecz w ciągu ostatnich 6 miesięcy, zaszło kilka bardzo pozytywnych zmian w moim życiu i sposobie spędzania czasu:

  • Skoncentrowane planowanie i cele
  • Więcej czytania
  • Więcej aktywności fizycznej i ćwiczeń
  • Poprawa pamięci
  • Ogólnie lepsza wydajność w pracy

Na poziomie makro życie znacznie się poprawiło. Podjąłem kroki, aby poradzić sobie z moimi problemami emocjonalnymi, które były trudne (i nadal tak jest), ale te działania pomogą mi w dłuższej perspektywie. Na poziomie dziennym walka pozostaje i jest czymś, czego nigdy nie wolno zaniedbywać.

Powodzenia i kontynuuj walkę!