Wiek 37 - Powinienem był to zrobić lata temu, w obliczu moich emocji, z podniesioną głową

muszka.PNG

Borykam się z tym od ponad 25 lat. W lutym ostatecznie zdecydowałam, że to jest to. Czytanie wielu postów osób, które dopiero zaczynają, zwiększa moją determinację, by iść dalej. Przypomina mi to walkę, którą przeszedłem, aby znaleźć się w tym miejscu, w którym jestem.

Przypomina mi to, że nawet jeśli spotykam się z pokusą, to nie jest ona tak silna jak na początku. Właśnie znalazłem ten sub, chciałem tylko podziękować wszystkim publikującym swoje doświadczenia za danie mi chęci do kontynuowania i nie popadania w samozadowolenie w mojej podróży.

Zdecydowałem się rzucić, ponieważ musiałem stać się osobą, którą chciałem być. Uprzedmiotowienie innych, przedkładanie przyjemności fizycznej nad własną i bycie kontrolowanym przez coś innego niż ja sam nie jest tym, kim chcę być.

Korzyścią w tym momencie jest trzymanie głowy wysoko, wiedząc, że mam kontrolę, mniej poczucia winy, czuję się lepiej ze sobą i mogę nauczyć się siebie poznawać. Mogę teraz stawić czoła emocjom zamiast ukrywać je za pomocą PMO. A tak przy okazji, mam 37 lat. Powinien był to zrobić lata temu.

LINK - Dzień 222 i właśnie was znalazłem

By Facet z muszką123