Wiek 43 - 18 miesięcy później: nowe życie jest możliwe! To jak przeprowadzka do innego kraju.

Moja historia sukcesu jest dość szybka. Mam 43 lata i byłem całkowicie uzależniony od PMO przez około 27 lat. Uzależnienie odebrało mi dużo życia. W styczniu 2014 roku postanowiłem się wydostać. Powiedziałem do mnie „albo wynoś się albo zgiń”.

Zrobiłem „zimnego indyka”: 30 dni w pełnym trybie trudnym. Oszalałem, przeszedłem przez piekło, ale jednocześnie przez niebo i raj.

Krótko mówiąc: przez następne 18 miesięcy przeszedłem przez kilka faz - wzloty i upadki. Ale byłem w stanie robić serie trudnych trybów raz po raz.

Zrozumiałem również, że wyjście z PMO oznacza zmianę twojego nastawienia. Nie tylko „zatrzymaj PMO”, ale „zastosuj nowe podejście”. Łącz się z ludźmi, koncentruj się na pozytywach, koncentruj się na celach - naprawdę dąż do swoich celów, miej odwagę robić to, co chcesz. Nie wątp w siebie, nie wahaj się. I miej pozytywne nastawienie. Cokolwiek się stanie: zawsze możesz to zobaczyć w pozytywnym świetle.

Nauczyłem się także nowych zachowań społecznych. Miałem zespół pomocników i przezwyciężyłem go. Nauczyłem się nie pomagać cały czas, czasami jest nawet LEPSZE, nie, NIE pomagać, i nauczyłem się „brać” i znać swoją wartość, zamiast cały czas „dawać za darmo”.

Wreszcie, o 16 miesiące później, coś zauważalnie zaczęło się we mnie zmieniać. Czułem, że przyzwyczaiłem się do trybu twardego i podobało mi się. I wtedy poczułem, że moje pragnienia do PMO stały się bardziej ciche.

Dziś czuję, że naprawdę zrobiłem postęp. Pragnienia pojawiają się teraz bardzo rzadko i zawsze dochodzą cicho, a ja zawsze jestem w stanie pozwolić im przejść i iść dalej. To jest jak stary wzór, który istnieje, ale staje się coraz bardziej cichy.

Moje najlepsze porównanie dla tego uczucia: To jak przeprowadzka do obcego kraju i nauka nowego języka i życie w zupełnie innej kulturze. Na początku jest ciężko, ale po latach 1-2 zaczynasz przyswajać sobie nową kulturę. Tu właśnie czuję się dzisiaj.

A po latach zaczynasz myśleć w nowym języku, aż w końcu zaczynasz nawet „zapominać” o swoim języku ojczystym.

Tak więc: Chociaż nigdy nie możesz całkowicie usunąć swoich wspomnień, możesz je nadpisać nowym zachowaniem i nowymi wzorami. I o to w tym wszystkim chodzi.

W końcu: nowe życie jest możliwe. Musisz po prostu zacząć gdzieś.

Moja rada: zacznij od pierwszego kroku.

18 miesiące później: nowe życie jest możliwe! To jest jak przeprowadzka do innego kraju.

by Królewna Śnieżka